 |
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.
|
|
 |
czy to było przeznaczenie? Czy musiałeś stanąć na mojej drodze? jeśli tak, to pytam : PO CO ?
|
|
 |
chce po prostu wiedzieć, kim dla Ciebie jestem? albo czy to coś dla Ciebie znaczyło? Cz przez chwile pomyślałeś, że jestem warta zaufania, poświecenia choć chwili czasu na dalsze poznanie ?
|
|
 |
tak wiem, jestem naiwna. I nawet nie wiesz jak bardzo. Dla mnie to wszystko coś znaczyło, choć wiem, że to była tylko chwila, ale była piękna i nic tego nie zmieni. nawet Ty.
|
|
 |
zastanawiam się czy byłam dla Ciebie tylko zabawką? czy wstydzisz się podejść i porozmawiać? ważniejsza jest dla Ciebie duma?
|
|
 |
nie, nie zakochałam się w Tobie, bo to nierealne. nie zauroczyłam się także, ale naprawdę dużo ostatnio o Tobie myślę i wiem, że nie wyjdzie mi to dobrze..
|
|
 |
Dlaczego tak wiele dziewczyn musi cierpieć przez takich idiotów jak Ty ?
|
|
 |
od dawna nurtuje mnie pytanie co o mnie myślisz, gdy przechodzisz obok i spoglądasz w moja stronę. Gdy mijamy sie spojrzeniami..
|
|
 |
Chce tylko wiedzieć, czy choć raz o mnie myślałeś tak jak ja o Tobie. Czy nasz pocałunek cos dla Ciebie znaczył czy była to tylko chwilowa zabawa?
|
|
 |
- Mężczyzna obiecuje robić wszystko, żebyś była szczęśliwa, w nadziei, że ty również zrobisz wszystko, żeby on był szczęśliwy. - Ujęła dłoń Lexie. - Jak już powiedziałam, przeżywacie to razem. Mężczyźni mają pewne potrzeby, kobiety mają inne. Tak jest od setek lat i tak będzie przez następne setki lat. Jeśli oboje zdacie sobie z tego sprawę i oboje będziecie starali się zaspokoić nawzajem wasze potrzeby, będziecie dobrym małżeństwem. A ważną częścią tego wszystkiego jest obustronne zaufanie. Przecież to takie proste'' 2/2
|
|
 |
''- Nie ty jedna musisz się poświęcić, jeśli
chodzi o życie w parze. Wydaje ci się, że jesteś w gorszej sytuacji? Mężczyźni również muszą
zdobyć się na wiele wyrzeczeń. Popraw mnie, jeśli się mylę, ale chcesz, żeby Jeremy trzymał
cię za rękę i przytulał cię, kiedy oglądacie film, chcesz, żeby okazywał uczucia i potrafił
słuchać, chcesz, żeby spędzał dużo czasu z waszą córką, a jednocześnie zarabiał dość, by
starczyło nie tylko na kupno domu, ale i na jego remont. Cóż, powiem ci bez ogródek... żaden
mężczyzna, idąc do ołtarza, nie myśli: „O rany, będę ciężko pracował, poświęcę się, by
zapewnić godziwe życie mojej rodzinie, będę spędzał dużo czasu z moimi dziećmi nawet
mimo zmęczenia, będę przez cały czas przytulał, całował moją żonę, będę jej słuchał i
opowiadał o wszystkich moich kłopotach, nie będę natomiast oczekiwał w zamian absolutnie
niczego”. - Boris umilkła, czekając na reakcję wnuczki 1/2
|
|
 |
''- Znam mężczyzn. Coś ci powiem... bywają różni: zwariowani albo sfrustrowani,
mogą przejmować się pracą lub życiem, ale tak naprawdę przecież wcale nie jest trudno
rozgryźć, co nimi powoduje. A powoduje nimi przede wszystkim niemal rozpaczliwa
potrzeba, by partnerka ich doceniała i podziwiała. Jeśli umiesz sprawić, że będą tak właśnie
się czuli, sama się zdziwisz, co potrafią dla ciebie zrobić. Lexie wpatrywała się w babkę bez
słowa.
- Oczywiście - mówiła dalej Doris z szelmowskim uśmiechem - pragną wspaniałego
seksu, chcą, żeby w domu było czysto i schludnie, żeby wszystko było zapięte na ostatni
guzik, a ty masz wyglądać pięknie i wiecznie mieć energię do wspólnej zabawy, lecz na
pierwszym miejscu stawiają podziw i uznanie.
Lexie otworzyła usta, patrząc na babkę z niedowierzaniem.
- Może powinnam chodzić boso i być nieustannie w ciąży, poza chwilami kiedy
wkładam seksowną bieliznę''
|
|
|
|