 |
|
- ty mnie nadal kochasz. - wyszeptała. - spuścił wzrok. - ja kocham Ciebie, Ty kochasz mnie. niestety, nic w życiu nie jest czarno - białe. - wykrztusił z zawahaniem w głosie.
|
|
 |
|
najgorszym faktem nie jest ten, że nie masz nic. najgorszym faktem jest to, że do tego dopuściłeś.
|
|
 |
|
WSZYSTKIE DODAWANE PRZEZE MNIE WPISY, SĄ MOJEGO AUTORSTWA. KOPIUJESZ? - PODPISUJ! DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM : ).
|
|
 |
|
rachuję prawdopodobieństwa naszych spojrzeń.
|
|
 |
|
-wygłoś muzykę. - ale dlaczego?? - wygłoś te jeban* radio. niech nie słyszę swoich myśli!! - to był pierwszy raz gdy przeklęła przy bracie. gdy ten spełnił jej prośbę, ze łzami w oczach odpowiedziała krótkie "dziękuję"
|
|
 |
|
Ty skończony frajerze! na prawdę nie wiesz ile kosztowało ją czekanie na Twój odzew?? Na głupiego sms? z jaką wiarą siadała na gg i myślała: "może to jest właśnie ten moment. może już siedzi i czeka, kiedy ja też wejdę. czy ty na prawdę nie rozumiesz, że zależało jej na Tobie? a ty jak większość jej "byłych" zniszczysz jej uczucia. najpierw zrobisz jej nadzieję, parę słodkich słów i sprawisz, że jest omotana, a potem krótkie: "sory nie możemy się więcej spotykać, będzie lepiej jak zakończymy naszą znajomość". niewyobrażalny ból i zarzucane sobie kolejny raz słowa: "Boże jaka ja jestem naiwna. czy na prawdę wierzyłam w to, że to jest ten jedyny??"
|
|
 |
|
Kobieta jak kwiat,
Kobieta jak brat,
Kobieta mistrzyni kobiecości,
Kobieta bogini nieśmiałości,
Kobieta wielka studnia bez dna,
Kobieta każda ma inne DNA,
Kobieta piękna,
Kobieta szpetna,
Kobieta ile w tym walki i brzydoty,
Kobieta ile śmiałości i cnoty,
Kobieta ile podobieństw… Ile różnic….
Kobieta ile kagańców, różańców i miernic…
Jedno słowo kobieta,
A zasięg ogromny
Niczym znaczenie waleta
Kończę! Więcej o niczym nie wspomnę
A Słowo kobieta ma znaczenie ogromne!
|
|
 |
|
On mi mówił, że kocha, on mi mówił że wielbi…On całował me dłonie, on szeptał mi do ucha miłe słowa on poznał mą rodzinę, on wiedział jaki mam humor widząc tylko czubek mego nosa wystający spad czapki…. To on zabierał mnie na wycieczki do lasu…. To z nim zbierałam liście dębu klonu… To z nim bawiłam się w berka dookoła drzew w lesie… A wspólne święta były jedyne w swym rodzaju i wyjątkowe, pełne ciepła i miłości…. A teraz już go niema…. Znaczy on jest, ale niema nas…. Z naszej wiecznej miłości pozostały tylko wspomnienia, gasnące wspomnienia… biedny kominek, w którym ogień wygasł jak w naszych sercach…. W nim też pozostała tylko pustka. Ból i gorycz rozstania…. Niema NAS!
|
|
 |
|
Pamiętasz księżniczkę? Pamiętasz jak jej zazdrościłaś? Jak bardzo pragnęłaś mieć tak jak ona? Znaleźć Księcia na białym rumaku, mieć kasę na wszystko… nosić piękne bogato zdobione stroje…. Będąc dzieckiem wiele bym za to dała…. Ale księżniczka jest jedynie nieżywą marionetką w rękach autora… Jedynie tym, co przeleje na papier… Skrawkiem jego wyobraźni, skrawkiem idealnego dla niego życia…. Ale czy naprawdę chciałabyś być jak ona… niemieć własnej woli nie mieć wpływu, co będzie się działo jutro, pojutrze, za miesiąc… i teraz popatrz z tej perspektywy… czy bycie księżniczką jest takie kolorowe bez wad…. Jak wole nasz codzienny zwyczajny ład!
|
|
 |
|
przecież wiesz, że mówiąc, że zawsze jest wszystko w porządku, oszukujesz samego siebie, świat. ale rób tak dalej, świat też nas oszukuje i nami pomiata.
|
|
 |
|
oddać życie, za Twoje spojrzenie.
|
|
 |
|
Wziełam do ust papierosa,zapalając go przypomniałam sobie to jak Ty zapłonąłeś w moim sercu.Po chwili palenia zaciągnęłam się głęboko wdychając dym w swoje płuca. Zrobiłam to aby poczuć ostatni raz Ciebie .wypuściłam go a wraz z nim Twoją osobę.zgasiłam papierosa tak jak Ty zgasiłeś to co było między nami.
|
|
|
|