|
Nie lubię trwać w niepewności, więc określ się kotek bo inaczej po prostu zrezygnuje.
|
|
|
Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa...I którego nic nie spotyka.” Federico Moccia
|
|
|
„Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to. I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. Nie będziesz już nigdy czuć się jak trzy metry nad niebem...” Federico Moccia
|
|
|
Jakie to trudne. Zupełnie jakbyś traciła grunt pod nogami. Znajoma droga, znajome słowa, zapachy i smaki, które sprawiały, że czułaś się bezpiecznie... i postanowienie, by położyć temu wszystkiemu kres. I to poczucie, że w przeciwnym razie będziesz tkwić w miejscu i nic się nie wydarzy, że będziesz tylko udawać, że żyjesz. Ale czy miłość, która tak się kończy, rzeczywiście nią była?” Federico Moccia
|
|
|
A teraz, kiedy jestem daleko od Ciebie boję się najbardziej, boję się że zrobisz coś głupiego co zepsuje wszystko co jest pomiędzy nami, że zrobisz to nie do końca świadomie, pod wpływem chwili, boję się że po tym będę musiała odejść, że wszystko pomiędzy nami się skończy, to jest silniejsze ode mnie.
|
|
|
Czasami po prostu pokaż, że Ci zależy, że jestem ważna dla Ciebie, że to co robimy ma sens.
|
|
|
Za każdym razem kiedy nie ma mnie przy nim, a wiem że ona będzie miała okazje być, cholernie się boję, wiem że wybrał mnie jednak to mnie przerasta.
|
|
|
Pomimo tego że Ci ufam, nie dziw się że jestem zazdrosna o kolesie, po prostu boję się, że podczas mojej nieobecności zabierze mi Ciebie, będzie mogła być przy Tobie wtedy kiedy mnie nie będzie.
|
|
|
Całuje tak, że mam dreszcze, ciepło ust rozgrzewa nasze ciała, oddech momentalnie przyśpiesza, za razem delikatnie i zachłannie, momentami przestajemy oddychać zupełnie jak byśmy robili to pierwszy raz, jednak nigdy nie mamy dość.
|
|
|
A czy kiedy mnie nie ma pomyślisz o mnie czasami, zatęsknisz ?
|
|
|
Wyjechałam, musiałam po prostu odpocząć od tego wszystkiego, od choroby, sztucznych twarzy otaczających mnie każdego dnia, od zwykłej szarej codzienności i problemów, od całej tej całej monotonii, ograniczony wirtualny kontakt ze wszystkimi, po za tym totalne odcięcie. Jak jest ? Lepiej, o wiele, zbieram energię i uświadamiam sobie kto na prawdę jest ważny, o kim myślę i z kim wiąże przyszłość, a to dopiero pierwsze dni, przede mną jeszcze trzy piękne długie tygodnie.
|
|
|
|