 |
na pytanie 'lubisz go?' odpowiedziałam 'nie' przegryzając usta i odchodząc z myślą 'po co ja to mówię, przecież oni i tak znają prawdę ' . / paktoofoonika .
|
|
 |
nasze Internetowe rozmowy dużo mi dawały. przede wszystkim pomagały, bo Ty nigdy nie napisałeś trywialnego "wszystko będzie dobrze", zawsze starałeś się zrozumieć moją paranoiczną osobowość i przymykałeś oko na ogromne niedoskonałości. byłeś przyjacielem. nierealnym ale jednocześnie tak rzeczywistym. byłeś, bo to wszystko się skończyło. nastąpiła destrukcja metafizycznej więzi. i chociaż teraz wiem, że wielokrotnie mijałeś się z prawdą, choćby przemilczając fakt, że jesteś Rozwiedziony, to ustawicznie wierzę, że "destrukcja jest formą kreacji". / pstrokatawmilosci
|
|
 |
będziemy o Tobie pamiętać Haniu [*]
|
|
 |
Leżeli otuleni własnymi ciałami. Jego spokojny i głęboki oddech sygnalizował, że śpi. Musnęła delikatnie jego usta i wstała z łóżka. Sięgnęła po papierosa i przylgnęła do ściany, obcinając wzrokiem każdy centymetr jego ciała. 'Nie patrz na mnie.' Mruknął pod nosem. Zaśmiała się, zupełnie ją zaskoczył. Podniósł się i podszedł do swojej kobiety. Kochała jego ruchy. Zabrał jej fajkę i pociągnął ostatnie buchy. Cofnął się do łózka. Usiadł wygodnie i patrzył na nią, jakby była jedyną kobietą na tej planecie. Niewidzialnymi dłońmi dotykał jej ciała, wznosił ją ponad wyżyny. 'Chodź do mnie.' Szepnął w końcu, ale nogi odmówiły posłuszeństwa. Pokręciła jedynie głową. 'Przyjdź po mnie.' Powiedziała zachrypniętym głosem. Zrozumiał. Wykonał polecenie. Noc wciągała ich w swoją ciemność. Nawet niebo nie spało. /just_love.
|
|
 |
Wszyscy mówili o niej , że to ta brunetka w której oczach można było dostrzec wszystkie uczucia , że ona zawsze się uśmiecha , pomaga innym , zawsze komuś doradzi , ale to właśnie ta dziewczyna , kiedy wracała do domu kładła się na łóżku i płakała, nie była szczęśliwą nastolatką , cierpiała , to wszystko ją niszczyło , on ją niszczył i jej miłość do niego , nie mogła się na niczym skupić, nie mogła spać , jeść , pić , bo cały czas o nim myślała i cały czas zadawała sobie to samo pytanie 'Czy on kiedyś będzie w stanie mnie pokochać?' /zakreconaanamaxa
|
|
 |
Uważam, że zamiast 2 nieprzygotowań na semestr powinno być 5 na tydzień.
|
|
 |
Wirtualny Przyjacielu, niby nadal jesteś, ale mózg rozprawia o Tobie w czasie przeszłym. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
' Ty to chyba naprawdę nie masz uczuć. ' - słowa wykrzyczane z moich ust prosto w Jego oczy. Bolały? nie wiem, ale ja poczułam satysfakcję./retrospekcyjna
|
|
|
|