głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika diabelny

 wyszło wkońcu słońce  trochę jej uśmiechu potrzebował ten świat. ukazał one promienie to wystarczyło by cała moja energia życiowa wyszła na wierzch. ukazało się to wszystko w niezwykły sposób. moje szczęście przebudziło się jakby pierwszy raz a odczuwałem już je wielokrotnie przy niej. moje zdania w ten dzień były nie zrozumiane ale piękne w samym słowie miały tą moc z której wychodził nie jeden atom miłości który odbierałaś z ochotą. są ludzie którzy działają jak narkotyk  tylko wtedy przy nich druga osoba odczuwa chęć życia. tym narkotykiem jesteś Ty  tylko przy Tobie odczuwam hmm  to że naprawdę żyje.  dla.niej

dla.niej dodano: 8 kwietnia 2013

"wyszło wkońcu słońce, trochę jej uśmiechu potrzebował ten świat. ukazał one promienie to wystarczyło by cała moja energia życiowa wyszła na wierzch. ukazało się to wszystko w niezwykły sposób. moje szczęście przebudziło się jakby pierwszy raz a odczuwałem już je wielokrotnie przy niej. moje zdania w ten dzień były nie zrozumiane ale piękne w samym słowie miały tą moc z której wychodził nie jeden atom miłości który odbierałaś z ochotą. są ludzie którzy działają jak narkotyk, tylko wtedy przy nich druga osoba odczuwa chęć życia. tym narkotykiem jesteś Ty, tylko przy Tobie odczuwam hmm, to że naprawdę żyje."-dla.niej

 może innym było by to głupio mówić ale nie jestem z tych  powiem to. wiesz  bo jesteś moim ulubionym i częstym grzechem  którego się wcale nie wstydzę.  dla.niej

dla.niej dodano: 8 kwietnia 2013

"może innym było by to głupio mówić ale nie jestem z tych, powiem to. wiesz, bo jesteś moim ulubionym i częstym grzechem, którego się wcale nie wstydzę."-dla.niej

nie dostajesz kolejnej szansy. teraz ja będę o wszystkim decydowała. kiedy się spotykamy  co możesz zrobić. pocałujesz mnie wyłącznie kiedy ja będę miała na to ochotę. przestaje mnie już interesować co i z kim robisz. ślady z mojego nadgarstka są już prawie niewidoczne  tak samo jak to co czuję do ciebie  chociaż tak na prawdę   czułam. teraz wszystko będzie wyglądało zupełnie inaczej  kochanie.

briefly dodano: 8 kwietnia 2013

nie dostajesz kolejnej szansy. teraz ja będę o wszystkim decydowała. kiedy się spotykamy, co możesz zrobić. pocałujesz mnie wyłącznie kiedy ja będę miała na to ochotę. przestaje mnie już interesować co i z kim robisz. ślady z mojego nadgarstka są już prawie niewidoczne, tak samo jak to co czuję do ciebie, chociaż tak na prawdę - czułam. teraz wszystko będzie wyglądało zupełnie inaczej, kochanie.

z gołymi rękami  w podartej sukience  łapię oddech  pędzę   żeby mieć Cię  wiem  że jesteś gdzieś... błagam  Tato  nie uciekaj. on odwraca się i szydzi  staję bez ruchu  zwlekam. pomyłka  fatamorgana  zmyślony cień człowieka    Guova

briefly dodano: 8 kwietnia 2013

z gołymi rękami, w podartej sukience, łapię oddech, pędzę, żeby mieć Cię, wiem, że jesteś gdzieś... błagam, Tato, nie uciekaj. on odwraca się i szydzi, staję bez ruchu, zwlekam. pomyłka, fatamorgana, zmyślony cień człowieka / Guova

dajcie mi już spokój. zejdźcie ze mnie. przestańcie mi mieszać w głowie. już sama nie wiem co mam zrobić. wielcy znawcy ludzkich uczuć. teraz wszyscy mnie namawiacie abym zrobiła ten  pierwszy  krok  żebym zaryzykowała. potrzymacie mnie jeszcze chwilę na duchu  ale po chwili odejdziecie zadowoleni. udało się  namówiliście kolejną idiotkę żeby zaryzykowała  a że nie wyszło  trudno. teraz musi sobie sama poradzić  prawda? kiedy nie będę miała siły by otworzyć oczu  ilu z was wciąż przy mnie będzie? założę się o wszystko co kocham  że nie znajdę ani jednej pomocnej dłoni.

briefly dodano: 8 kwietnia 2013

dajcie mi już spokój. zejdźcie ze mnie. przestańcie mi mieszać w głowie. już sama nie wiem co mam zrobić. wielcy znawcy ludzkich uczuć. teraz wszyscy mnie namawiacie abym zrobiła ten "pierwszy" krok, żebym zaryzykowała. potrzymacie mnie jeszcze chwilę na duchu, ale po chwili odejdziecie zadowoleni. udało się, namówiliście kolejną idiotkę żeby zaryzykowała, a że nie wyszło, trudno. teraz musi sobie sama poradzić, prawda? kiedy nie będę miała siły by otworzyć oczu, ilu z was wciąż przy mnie będzie? założę się o wszystko co kocham, że nie znajdę ani jednej pomocnej dłoni.

Nie chcę związku  chcę wpadać do Ciebie raz na jakiś czas  posłuchać o prozaicznych  codziennych sprawach  nic nie mówić innym o tej pokręconej relacji  być wolną  ale jednak Twoją  Ty wolny  ale jednak wierny mi. A pewnego dnia po prostu nie wyjdę. Zatrzymasz mnie pod kołdrą  za rękę  nadgarstek czy co tam  i prześpimy jeszcze trochę  szkołę  ważne spotkania  innych ludzi. Obudzimy się inni  uświadomieni  że z tego może wyjść coś dobrego.    primitivna

briefly dodano: 7 kwietnia 2013

Nie chcę związku, chcę wpadać do Ciebie raz na jakiś czas, posłuchać o prozaicznych, codziennych sprawach, nic nie mówić innym o tej pokręconej relacji, być wolną, ale jednak Twoją, Ty wolny, ale jednak wierny mi. A pewnego dnia po prostu nie wyjdę. Zatrzymasz mnie pod kołdrą, za rękę, nadgarstek czy co tam, i prześpimy jeszcze trochę, szkołę, ważne spotkania, innych ludzi. Obudzimy się inni, uświadomieni, że z tego może wyjść coś dobrego. / primitivna

 głos  na ich dźwięk mój rozum rozwiewa wszelkie wątpliwości  wszystko wydaje się łatwe. w każdym jej słowie znajdziesz rozwiązanie i wyjście z trudnych sytuacji. usta  prowadzą mnie do morza rozkoszy  bym upajał się ich słodkim smakiem i odnalazł na każdym ich skrawku muszelke satysfakcji w której znajdowało się omamienie mózgu człowieka. oczy  przygarniają mnie smutnego człowieka. żonglują moimi uczuciami jak klaun  który zgubił swój zespół i cały cyrk. ona  dzięki niej  moje ostre życie w którym odnajdywałem harmonię życia między swoimi czarnymi łzami  zmieniło się. przy niej moje życie zmieniło barwy to co było czarne stało się wyrazistsze i kolorowe.  dla.niej

dla.niej dodano: 7 kwietnia 2013

"głos- na ich dźwięk mój rozum rozwiewa wszelkie wątpliwości, wszystko wydaje się łatwe. w każdym jej słowie znajdziesz rozwiązanie i wyjście z trudnych sytuacji. usta- prowadzą mnie do morza rozkoszy, bym upajał się ich słodkim smakiem i odnalazł na każdym ich skrawku muszelke satysfakcji w której znajdowało się omamienie mózgu człowieka. oczy- przygarniają mnie smutnego człowieka. żonglują moimi uczuciami jak klaun, który zgubił swój zespół i cały cyrk. ona- dzięki niej, moje ostre życie w którym odnajdywałem harmonię życia między swoimi czarnymi łzami, zmieniło się. przy niej moje życie zmieniło barwy to co było czarne stało się wyrazistsze i kolorowe."-dla.niej

 wolność dla więźnia oznacza świat  nowe miejsca  przeżycia. moja definicja wolności to Twoje usta.  dla.niej

dla.niej dodano: 7 kwietnia 2013

"wolność dla więźnia oznacza świat, nowe miejsca, przeżycia. moja definicja wolności to Twoje usta."-dla.niej

Naprawdę  żyje się wspaniale  mimo tego  że zima  zła  długa  mimo  że matura  mimo tego  że przyszłość  że straszy  że niewiadoma  mało perspektyw  jest cudnie  żyje się cudnie  z Tobą.

niecalkiemludzka dodano: 7 kwietnia 2013

Naprawdę, żyje się wspaniale, mimo tego, że zima, zła, długa, mimo, że matura, mimo tego, że przyszłość, że straszy, że niewiadoma, mało perspektyw, jest cudnie, żyje się cudnie, z Tobą.

w czym jest problem? zależy wam na sobie  tobie na nim zależy  to widać tak samo jak bardzo was do siebie ciągnie. chodzi ci o nią? przecież sama mówisz  że nic ich nie łączy. dziewczyno  ona ma chłopaka  który na pewno już dawno by mu wypierdolił  gdyby się dowiedział  że coś między nimi jest. a co do twoich przypuszczeń  że zależy mu wyłącznie na twojej fizyczności. jesteś pewna? podaj mi chociaż jeden konkretny argument  bo jak na razie niespecjalnie mnie przekonujesz  że tak jest. mamy do niego kilka kroków. pójdziemy tam  ja zniknę i porozmawiasz z nim. nie chodzi mi o to żebyś wyjawiła mu wszystkie uczucia wobec niego  tylko wprost przedstawiła mu co cię wkurwia i albo to zmieni  albo niech się odwali  bo wtedy ja się nim zajmę. idziemy? nie podpuszczam cię  ale i tak tego nie zrobisz.

briefly dodano: 7 kwietnia 2013

w czym jest problem? zależy wam na sobie, tobie na nim zależy, to widać tak samo jak bardzo was do siebie ciągnie. chodzi ci o nią? przecież sama mówisz, że nic ich nie łączy. dziewczyno, ona ma chłopaka, który na pewno już dawno by mu wypierdolił, gdyby się dowiedział, że coś między nimi jest. a co do twoich przypuszczeń, że zależy mu wyłącznie na twojej fizyczności. jesteś pewna? podaj mi chociaż jeden konkretny argument, bo jak na razie niespecjalnie mnie przekonujesz, że tak jest. mamy do niego kilka kroków. pójdziemy tam, ja zniknę i porozmawiasz z nim. nie chodzi mi o to żebyś wyjawiła mu wszystkie uczucia wobec niego, tylko wprost przedstawiła mu co cię wkurwia i albo to zmieni, albo niech się odwali, bo wtedy ja się nim zajmę. idziemy? nie podpuszczam cię, ale i tak tego nie zrobisz.

wiem  na prawdę wiem  że muszę z nim porozmawiać  że musimy sobie wszystko uzgodnić  że nie mogę tego tak w sobie trzymać. ale zrozum. nie mogę. po zakończeniu ostatniej tego typu relacji  obiecałam przed samą sobą  że już więcej nie popełnię tego samego błędu. już nigdy nie wyjawię jako pierwsza tego co czuję. dlaczego? to tak bardzo boli. ta świadomość  że z pełną szczerością wypowiadasz to czego serce nie jest w stanie samo zrobić  a on już jest pewny  że cię zdobył. może zrobić z tobą co tylko zechce. okłamać  złamać  zdradzić. i gdy znudzi się tobą  znajdzie inną  lepszą  ładniejszą  być może inteligentniejszą. natomiast ty przestaniesz mieć jakiekolwiek znaczenie. zostaniesz całkiem sama  już tylko z połową serca  obwiniając się takim tokiem wydarzeń. dlatego  choćbym chciała  nie potrafię z nim porozmawiać.

briefly dodano: 7 kwietnia 2013

wiem, na prawdę wiem, że muszę z nim porozmawiać, że musimy sobie wszystko uzgodnić, że nie mogę tego tak w sobie trzymać. ale zrozum. nie mogę. po zakończeniu ostatniej tego typu relacji, obiecałam przed samą sobą, że już więcej nie popełnię tego samego błędu. już nigdy nie wyjawię jako pierwsza tego co czuję. dlaczego? to tak bardzo boli. ta świadomość, że z pełną szczerością wypowiadasz to czego serce nie jest w stanie samo zrobić, a on już jest pewny, że cię zdobył. może zrobić z tobą co tylko zechce. okłamać, złamać, zdradzić. i gdy znudzi się tobą, znajdzie inną, lepszą, ładniejszą, być może inteligentniejszą. natomiast ty przestaniesz mieć jakiekolwiek znaczenie. zostaniesz całkiem sama, już tylko z połową serca, obwiniając się takim tokiem wydarzeń. dlatego, choćbym chciała, nie potrafię z nim porozmawiać.

Nauczyłem się  że w życiu trzeba walczyć o swoje niezależnie od sytuacji jaka ma miejsce i niezależnie od tego  co powiedzą na ten temat inni. Wiem  że jeżeli nie zawalczę o to  co jest między nami  całe życie będę żałował  że tego nie zrobiłem. Piszę to już setny raz  ale kurwa jak tu nie pisać o tym  jaka jest wspaniała? Nie da się  dlatego będę to powtarzał  aż w mojej głowie ubędzie słów  chociaż wątpię  żeby tak się stało. Nie pozwolę innemu człowiekowi wkroczyć pomiędzy nas  bo wiem  że kiedy tak się stanie  konstrukcja naszego związku zostanie zachwiana całkowicie  a wtedy ciężko byłoby odbudować coś tak wspaniałego. Oboje mamy w sobie siłę  którą widać za każdym razem kiedy stykają się nasze dłonie tworzące spójną całość. Póki czuje się przy mnie bezpiecznie  jestem pewny  że nie odejdzie. Bezpieczeństwo i uczucie jakie posiadam  to jedyne co mogę dać tej istocie pełnej ciepła i dobroci. Jest wspaniałą kompozycją wszystkiego  czego potrzeba mi w życiu. mr.lonely

mr.lonely dodano: 6 kwietnia 2013

Nauczyłem się, że w życiu trzeba walczyć o swoje niezależnie od sytuacji jaka ma miejsce i niezależnie od tego, co powiedzą na ten temat inni. Wiem, że jeżeli nie zawalczę o to, co jest między nami, całe życie będę żałował, że tego nie zrobiłem. Piszę to już setny raz, ale kurwa jak tu nie pisać o tym, jaka jest wspaniała? Nie da się, dlatego będę to powtarzał, aż w mojej głowie ubędzie słów, chociaż wątpię, żeby tak się stało. Nie pozwolę innemu człowiekowi wkroczyć pomiędzy nas, bo wiem, że kiedy tak się stanie, konstrukcja naszego związku zostanie zachwiana całkowicie, a wtedy ciężko byłoby odbudować coś tak wspaniałego. Oboje mamy w sobie siłę, którą widać za każdym razem kiedy stykają się nasze dłonie tworzące spójną całość. Póki czuje się przy mnie bezpiecznie, jestem pewny, że nie odejdzie. Bezpieczeństwo i uczucie jakie posiadam, to jedyne co mogę dać tej istocie pełnej ciepła i dobroci. Jest wspaniałą kompozycją wszystkiego, czego potrzeba mi w życiu./mr.lonely

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć