głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika deysn

Szkoda  ze my gak latwo nie potrafimy zapomniec o osobach  ktore zapominaja o nas teksty lizzie dodał komentarz: Szkoda, ze my gak latwo nie potrafimy zapomniec o osobach, ktore zapominaja o nas do wpisu 4 kwietnia 2015
W moim przypadki rozpoerdol totalny to malo powiedziane... teksty lizzie dodał komentarz: W moim przypadki rozpoerdol totalny to malo powiedziane... do wpisu 4 kwietnia 2015
Internet sprawia  że potrafię poczuć się jak największy wieśniak na świecie. Podczas gdy wirtualna ludzkość zajada się na śniadanie płatkami jaglanymi z mlekiem kokosowym  syropem z agawy oraz jagodami goji  ja raczę się prymitywną kanapką z żółtym serem  popijając to wszystko nie taką znowu fancy herbatą. I kiedy naoglądam się zdjęć na Instagramie i mnie poniesie  w ramach szaleństwa parzę dziurawce  dodaję wszędzie siemię lniane i chcę kupować te wszystkie produkty spożywcze  o których świat jeszcze pół roku temu w ogóle nie słyszał. A potem czuję się jak prawdziwy hipster narodów.

seep dodano: 4 kwietnia 2015

Internet sprawia, że potrafię poczuć się jak największy wieśniak na świecie. Podczas gdy wirtualna ludzkość zajada się na śniadanie płatkami jaglanymi z mlekiem kokosowym, syropem z agawy oraz jagodami goji, ja raczę się prymitywną kanapką z żółtym serem, popijając to wszystko nie taką znowu fancy herbatą. I kiedy naoglądam się zdjęć na Instagramie i mnie poniesie, w ramach szaleństwa parzę dziurawce, dodaję wszędzie siemię lniane i chcę kupować te wszystkie produkty spożywcze, o których świat jeszcze pół roku temu w ogóle nie słyszał. A potem czuję się jak prawdziwy hipster narodów.

Młode małżeństwo je zupę  niespodziewanie żona oblała sobie bluzkę i mówi:    No nie  wyglądam jak świnia.  Mąż na to:    No  i jeszcze się zupą oblałaś.

seep dodano: 4 kwietnia 2015

Młode małżeństwo je zupę, niespodziewanie żona oblała sobie bluzkę i mówi: - No nie, wyglądam jak świnia. Mąż na to: - No, i jeszcze się zupą oblałaś.

Nie wiem  co jeszcze się może wydarzyć. Brakuje tylko fortepianu spadającego z nieba  który niby przypadkiem rozpierdoli się na mojej głowie  gdy będę wracała do domu.

seep dodano: 4 kwietnia 2015

Nie wiem, co jeszcze się może wydarzyć. Brakuje tylko fortepianu spadającego z nieba, który niby przypadkiem rozpierdoli się na mojej głowie, gdy będę wracała do domu.

Odnalazłeś wiarę żyjąc w grzechu. Nie jesteś Jezusem  jesteś dziwką narodzoną z niespełnionych marzeń.

seep dodano: 4 kwietnia 2015

Odnalazłeś wiarę żyjąc w grzechu. Nie jesteś Jezusem, jesteś dziwką narodzoną z niespełnionych marzeń.

Chcę sobie napisać na czole   nieczynne  nieczynne  de namber ju ar trajink tu ricz iz karentli anawejlbl  pliz dont traj egejn.

seep dodano: 4 kwietnia 2015

Chcę sobie napisać na czole - nieczynne, nieczynne, de namber ju ar trajink tu ricz iz karentli anawejlbl, pliz dont traj egejn.

Cała generacja napełnia benzyną baki. Usługuje przy stołach. Jesteśmy niewolnikami w białych koszulach. Reklamy zmuszają nas do pogoni za samochodami i ciuchami. Wykonujemy prace  których nienawidzimy aby kupić niepotrzebne nam gówno. Jesteśmy średnimi dziećmi historii. Nie mamy celu ani miejsca. Nie mamy Wielkiej Wojny. Wielkiej Depresji. Naszą wielką wojną jest wojna duchowa. Naszą wielką depresją jest życie. Zostaliśmy wychowani w duchu telewizji  wierząc  że pewnego dnia będziemy milionerami  bogami ekranu. Ale tak się nie stanie. Powoli to do nas dociera. I coraz bardziej się wkurwiamy.

seep dodano: 4 kwietnia 2015

Cała generacja napełnia benzyną baki. Usługuje przy stołach. Jesteśmy niewolnikami w białych koszulach. Reklamy zmuszają nas do pogoni za samochodami i ciuchami. Wykonujemy prace, których nienawidzimy,aby kupić niepotrzebne nam gówno. Jesteśmy średnimi dziećmi historii. Nie mamy celu ani miejsca. Nie mamy Wielkiej Wojny. Wielkiej Depresji. Naszą wielką wojną jest wojna duchowa. Naszą wielką depresją jest życie. Zostaliśmy wychowani w duchu telewizji, wierząc, że pewnego dnia będziemy milionerami, bogami ekranu. Ale tak się nie stanie. Powoli to do nas dociera. I coraz bardziej się wkurwiamy.

Myślę  że nawet kiedy umrę i zakopią mnie na cmentarzu  i postawią nagrobek  na którym wyryją moje imię i nazwisko  z pewnością tuż pod tymi datami będzie nagryzmolone: pies cię jebał.

seep dodano: 4 kwietnia 2015

Myślę, że nawet kiedy umrę i zakopią mnie na cmentarzu, i postawią nagrobek, na którym wyryją moje imię i nazwisko, z pewnością tuż pod tymi datami będzie nagryzmolone: pies cię jebał.

Zawsze  gdy zbliża się jakieś ważne wydarzenie  ważne spotkanie  na które muszę iść  boję się że otrzymam zaraz tego gównianego esemesa  w stylu  że ten ktoś jednak nie przyjdzie  bo okazało się  że ma raka itd. Ja oczywiście zaproponuję inny dzień  ale ten ktoś powie  że mu przykro  ale już ma przerzuty.

seep dodano: 4 kwietnia 2015

Zawsze, gdy zbliża się jakieś ważne wydarzenie, ważne spotkanie, na które muszę iść, boję się że otrzymam zaraz tego gównianego esemesa w stylu, że ten ktoś jednak nie przyjdzie, bo okazało się, że ma raka itd. Ja oczywiście zaproponuję inny dzień, ale ten ktoś powie, że mu przykro, ale już ma przerzuty.

A jednak muszę biec pod prąd  być czwartą atomówką  zawartością czapki chudego Eda  śladową ilością orzechów w papierze toaletowym czy też kropelką oleju w szklance wody. Tak  patrzcie  jak tryumfalnie wypływam na wierzch.

seep dodano: 4 kwietnia 2015

A jednak muszę biec pod prąd, być czwartą atomówką, zawartością czapki chudego Eda, śladową ilością orzechów w papierze toaletowym czy też kropelką oleju w szklance wody. Tak, patrzcie, jak tryumfalnie wypływam na wierzch.

To nieprawda  że serce łamie się tylko raz wtedy  gdy ukochana osoba odchodzi. Chciałabym żeby tak było  żeby pękło i dalej ze spokojem umiało przyjmować wszystko to co widzi  słyszy i co odczuwa. Tak byłoby trochę prościej  ale tak nie jest. Serce  ono  łamie się o wiele więcej razy. Pęka wtedy  gdy widzisz kogoś kogo kochasz z kimś innym przy boku. Pęka  gdy czekasz  aż On się odezwie i wtedy kiedy robi to  ale wiesz  że to tylko już zwykła  nieznacząca dla niego rozmowa. Łamie się również wtedy  gdy dociera do Ciebie  że jest szczęśliwy i choć pragniesz tego szczęścia dla niego to umierasz za każdym razem  gdy uświadamiasz sobie  że jest taki bez Ciebie  że Ty tego szczęścia nie umiałaś mu dać. Pęka wtedy  gdy czytasz  że byłaś wyjątkową i wspaniałą osobą w Jego życiu  ale nie potrafisz zrozumieć dlaczego więc wybrał życie z kimś innym  a nie z tobą. I jeszcze wtedy  gdy każdego dnia  uświadamiasz sobie  że On Cię przecież wcale nie kochał.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 31 marca 2015

To nieprawda, że serce łamie się tylko raz wtedy, gdy ukochana osoba odchodzi. Chciałabym żeby tak było, żeby pękło i dalej ze spokojem umiało przyjmować wszystko to co widzi, słyszy i co odczuwa. Tak byłoby trochę prościej, ale tak nie jest. Serce, ono, łamie się o wiele więcej razy. Pęka wtedy, gdy widzisz kogoś kogo kochasz z kimś innym przy boku. Pęka, gdy czekasz, aż On się odezwie i wtedy kiedy robi to, ale wiesz, że to tylko już zwykła, nieznacząca dla niego rozmowa. Łamie się również wtedy, gdy dociera do Ciebie, że jest szczęśliwy i choć pragniesz tego szczęścia dla niego to umierasz za każdym razem, gdy uświadamiasz sobie, że jest taki bez Ciebie, że Ty tego szczęścia nie umiałaś mu dać. Pęka wtedy, gdy czytasz, że byłaś wyjątkową i wspaniałą osobą w Jego życiu, ale nie potrafisz zrozumieć dlaczego więc wybrał życie z kimś innym, a nie z tobą. I jeszcze wtedy, gdy każdego dnia, uświadamiasz sobie, że On Cię przecież wcale nie kochał. / he.is.my.hope

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć