 |
Patrzyliście kiedyś na kogoś i po prostu myśleliście: "ja naprawdę Cię kocham."? On tylko coś opowiada albo sobie nuci, ogląda filmy, czyta książkę, śmieje się... I w tym momencie jest w nim coś, co sprawia, że myślicie "ja po prostu go kocham."
|
|
 |
Byłem dla Ciebie tylko emocjonalnym materacem, i to do tego nadmuchiwanym! Od teraz, kochana, śpisz na podłodze!
|
|
 |
Nie potrafiłam wytłumaczyć dlaczego akurat ten chłopak znaczył dla mnie więcej. Może dlatego, że był inny.Tak. Zdecydowanie był inny, ale czy to dlatego pragnęłam być blisko niego? Może to jego oczy sprawiły, że dostrzegłam w nim coś czego inni nie potrafili? Może uwierzyłam, że oprócz tej złej strony, którą przedstawiał wszystkim, ma też dobrą? A może zwyczajnie potrzebowałam drugiej skomplikowanej głowy do pary, żeby razem zrozumieć ten skomplikowany świat? /smokingkilss
|
|
 |
Nie umiem o nim myśleć , używając wzniosłych słów i bogatych metafor. Myślę o nim jak o powietrzu, które zawsze jest i bez którego nie mogłabym istnieć. Myślę o nim jak o lesie, który uspokaja i daje schronienie. Myślę o nim jak o trawie, która ranną rosą łagodzi zszargane nerwy. Myślę o nim jak o kawie, która uspokaja. Myślę o nim, jak o wietrze, który przenika całą moją duszę. Myślę o nim jak o książce, którą chcę czytać każdego dnia. Myślę o nim, jak o słońcu, które czyni dzień lepszym. Myślę o nim jak o drodze, która muszę przebyć. Myślę o nim. Myślę o nim w każdej myśli, która tworzy moja głowa. Myślę o nim. /black-lips
|
|
 |
,,Byłam pewna, że znajdę wówczas odpowiednie słowa, żeby wyrazić to, co mnie dręczy, wytłumaczyć mu, dlaczego jestem tak okropnie przerażona, dlaczego mam uczucie, jak gdyby mnie siłą wpychano coraz głębiej i głębiej do czarnego dusznego worka, z którego się już nigdy nie wydostanę."
|
|
 |
,,Kobiety potrzebują racjonalnego wytłumaczenia. Logicznego, takiego prosto z mostu i konkretnego typu: sorry, nie możemy być razem, bo masz za małe cycki, poznałem inną czy coś w tym rodzaju. Po podaniu konkretnego powodu kobietom łatwiej dojść do siebie. Natomiast, jeżeli rozstajesz się z kobietą i mówisz jej, że jest dobra, idealna i można z nią planować życie, ale nie możecie być razem i tu podajesz serię błahostek, to po prostu jesteś tchórzem, a ją narażasz na to, że się nie pozbiera. Albo, że zacznie robić głupie, nieracjonalne i niebezpieczne rzeczy."
|
|
 |
,,Nie interesują mnie pozorne relacje, pozór kontaktów i samozachwyt, że jesteśmy en vogue, trendy, w głównym nurcie. Nie jesteśmy. Jesteśmy w dupie. Jeśli pani nie usiądzie i nie będzie mogła porozmawiać ze swoimi bliskimi normalnie, to jest pani w dupie, za przeproszeniem. I siedem tysięcy znajomych na Facebooku nic tu nie pomoże."
|
|
 |
,,Pije kawę i wypowiada z siebie stare czasy, które zalegają w niej jak fusy na dnie szklanki. Zalewa je setny raz. Wspomnienia są coraz cieńsze ale wciąż dają się zaparzyć."
|
|
 |
"Nie chcę ideału. Chcę człowieka z rysami, wadami, bliznami. Z doświadczeniami. Żeby móc je zrozumieć, zaakceptować i pokochać. Niektóre wyeliminować. Człowieka jednocześnie identycznie postępującego ze mną i moimi niedoskonałościami."
|
|
 |
Wodka, seks, dragi, kurwy. I się zastanawiam czemu wtedy byłem taki smutny.
|
|
 |
Nie trzeba rozpowiadać że się kocha, miłość sama za siebie potrafi mówić. Ogłaszając światu że się kocha, tak naprawdę mówimy to do siebie, bo próbujemy w to uwierzyć. Pewnego dnia, stanie przed nami miłość naszego życia, będzie to jasne chodz nie padną żadne słowa.
|
|
|
|