 |
Hardcore w duszy,w bani Meksyk. Masz kompleksy? Schowaj je na potem. Zdechnę na sto procent, będę żył na sto procent.
|
|
 |
Skurwiele gonią za tobą, mam w sobie bombę jądrową.
|
|
 |
Pozamiataj parkiet jakbyś miała w dupie miotłę.
|
|
 |
Fizykę i chemię tylko nazwali imieniem, szkłem i okiem, a prawda przeszła bokiem.
|
|
 |
Zasady mam własne, proste i uczciwe, słowa prawdziwe, nie szukam dziewic wśród dziwek.
|
|
 |
Wbiją się w szok wszystkie rury i fujary,
Spece od zdrady co kraczą, że nie dasz rady,
Że jesteś słaby i że zjedzą cię układy.
|
|
 |
Kolejna noc, papieros, płynie prąd w membranę
i płyną chwile, niby inne a takie same,
wisi księżyc gdzieś ponad ulicami,
na nich ludzie omotani, niby inni a tacy sami,
za horyzontem majaczy jutro rano,
i niby jest inaczej a wciąż jest tak samo,
myśli plątanina wyścig po złote runo,
znalazłem szczęście i je zgubiłem trudno,
wiesz co chuj w to, chwile trwają krótko.
|
|
 |
Gwałty, giwery, świat krwawy jak krwawa Mary. Sukces, poker, same kiery, sterydy i big prochy, Landrovery,yo, świat riwiery zburzyły buldożery, dziecko Rosemary, żelbetonowe chimery.
|
|
 |
I obserwuję pościg. Gonią ku szczęśliwości ludzie dorośli, wzrośli w kult zazdrości, wciągnięci w zawiłości. zmęczeni mieszkańcy planety Ziemi.
|
|
 |
Światem rządzi pieniądz, nieszczęściem rządzi chemia -
woleli Gurala kiedy leżał i nic nie miał,
jak chlał, ćpał i darł w nocy ryja,
jak dusza mu wyła, ale udawał, że się trzyma.
Gdzie oni byli? gdzie byli przyjaciele moi?
|
|
 |
Będę tak nawijał aż mi stuknie trzydziestka piątka.
Niech będzie pięćdziesiątka tylko dobrze schłodzona,
bo od ciepłej wódki konam
|
|
 |
Podobno jeżdżę wielkim mercedesem,a wyroki śmierci wydaję sms’em.
|
|
|
|