 |
jestem masochistką. myślę o Nim niemal bez przerwy, a sprawia mi to nieopisany ból . / mojekuurwazycie
|
|
 |
uwielbiam jak mówisz do mnie 'mała' . / mojekuurwazycie
|
|
 |
cz.1 weszłam do szkoły z słuchawkami w uszach. nic wokół mnie nie interesowało. nawet nie odpowiadałam na 'siema' rzucane w moją stronę od znajomych. poszłam do szatni i usiadam przy ciepłym grzejniku. czekałam aż przyjdzie. i przyszedł. ściągnął kurtkę i wyszedł nie zauważając mnie. pobiegłam za nim, zatrzymałam go i powiedziałam ''masz zamiar mnie unikać, jak chce z Tobą porozmawiać, a na przerwach chodzić do swoich kolegów pod moją klasę tylko dlatego, żeby mnie widzieć? nie sądzisz, że to żałosne? mówisz, że masz wyjebane, ale wiem, że tak nie jest. nie komunikujesz beze mnie! wiem to ! widzę to! nie tylko ja! wszyscy to widzą! ogarnij się! żyjesz chorą dumą i nie masz odwagi powiedzieć mi zwykłego 'cześć' , nie mówiąc już o poważnej rozmowie na temat naszej 'przyjaźni' dalej chcesz ciągnąć tą dziecinną grę?'' patrzył na mnie jak na wariatkę, nie wiem czy cokolwiek zrozumiał z tego co powiedziałam. darłam się na cały korytarz, ludzie obtoczyli nas i obserwowali tą całą sytuację.
|
|
 |
cz.2 i szczerze? miałam na to wyjebane. jebało mnie to co inni pomyślą o tym całym 'przedstawieniu', które odegrałam na korytarzu. oni nie zdawali sobie sprawę ,jak długo czekałam na tą rozmowę. nie wiedzieli, że była dla mnie bezcenna... po 5 minutach milczenia, odpowiedział 'ja już nic nie chce ciągnąć'. poszedł. miałam ochotę zapaść się pod ziemię. nie ze wstydy, bo nie mam do niego powodów, ale dlatego, bo właśnie straciłam osobę, dla której oddałabym życie. odchodząc ode mnie, zabrała moją duszę i serce ze sobą. zostawiła tylko ciało i wspomnienia. zdecydowanie za mało. bo jak mozna żyć bez serca ? / mojekuurwazycie
|
|
 |
nie wiem czy to jest normalne, ale od 6:30 do 11:30 bez przerwy wpatrywałam się w Twoje zdjęcie . / mojekuurwazycie
|
|
 |
- jestem chora . -na co ? - na miłość . - to nie choroba! to szczęście! -jeśli szczęściem nazywasz litry wylanych łez i nieprzespane noce, to tak, oczywiście, jest to szczęście. / mojekuurwazycie
|
|
 |
nie chcę po raz kolejny przejść obok Ciebie udając, że się nie znamy. dlaczego nie możesz zachowywać się jak normalny facet ? dlaczego musisz być taki problemowy ? po co to przedstawienie ? zadowalasz się tym, że mnie ranisz ? za to Cię nienawidzę , ale z drugiej strony...kocham Cię. / mojekuurwazycie
|
|
 |
na co Ty liczyłeś ? że będziesz miał mnie na jedną noc, a później polecę do innego ? niestety, nie tędy droga. wiesz...sex do szczęścia potrzebny mi nie jest, ale niestety pokochałam osobę, która nie liczy się z uczuciami, a z łóżkiem. / mojekuurwazycie
|
|
 |
nawet mój pies, którego uważałam za najważniejsze w moim życiu stworzenie na tym świecie mi Ciebie nie zastąpi . / mojekuurwazycie
|
|
 |
satysfakcjonuje Cię to, że przez Ciebie ma spierdolone życie ?! Ona już nie jest taka jak kiedyś. nikt jej nie poznaje. nie uśmiecha się, nie wychodzi z domu, nie chodzi do szkoły. kilka razy w tygodniu spotyka się z psychologiem. tego chciałeś ?! z każdą tak robisz ?! ogarnij się i zastanów się nad sobą, bo nie jesteś warty żadnych uczuć ! nawet nienawiści ... / mojekuurwazycie
|
|
 |
boi się szczęścia. dlaczego? bo wie, że nic nie trwa wiecznie i jeśli człowiek jest szczęśliwy, to nadejdzie czas, kiedy to wszystko przeminie i nastąpi cierpienie. tęsknota za dniami, gdy był jeszcze ON. za pocałunkami, miłymi słówkami, które Jej szeptał. tęsknota za NIM. / mojekuurwazycie
|
|
 |
nieraz chciałaby być tą zimną, bezuczuciową suką, która nie liczy się z uczuciami, nie zna znaczenia słowa 'kocham'. taak, chciałaby bardzo. dlaczego ? bo cierpi. kocha bez wzajemności, a to wystarczy, aby być nieszczęśliwą. / mojekuurwazycie
|
|
|
|