 |
Czasami mam ochotę wejśc do Twojej głowy i powiedzieć 'co ty odpierdalasz?'.
|
|
 |
Patrzyła na gwiezdziste niebo , przypominając sobie momenty z Nim . Każdy pocałunek dla niej był wyjątkowy , każde wypowiedziane słowa z jego ust , wtedy czuła pełnię szczęścia. Gdy dopadła ją świadomość , że nigdy to nie wróci, czula ból, wewnetrzy ból . W takich momentach włączyła ' ich' piosenkę i słuchała , widząc jego twarz przed oczami ...
|
|
 |
Patrzyła na gwiezdziste niebo , przypominając sobie momenty z Nim . Każdy pocałunek dla niej był wyjątkowy , każde wypowiedziane słowa z jego ust , wtedy czuła pełnię szczęścia. Gdy dopadła ją świadomość , że nigdy to nie wróci, czula ból, wewnetrzy ból . W takich momentach włączyła ' ich' piosenkę i słuchała , widząc jego twarz przed oczami ...
|
|
 |
Po Jego odejściu bałam się zaufać , nawet najbliższym . Czułam jakoś pustkę w sobie co sprawiało mi wewnętrzny ból . Samotność , chodź wokół mnie było mnóstwo ludzi, którzy mnie kochali , ale nie było Ciebie , to bolało najbardziej. Nadal czuje to. Jakas część mnie nadal potrzebuje twojej bliskości .
|
|
 |
To, że pokochałam Cię nagle i wcześniej nie zwracałam na Ciebie uwagi i czasem udaję, że mam Cię w dupie: pamiętaj. Jestem kobietą i jestem zmienna. Jestem deszczem i słońcem i boję się ran
|
|
 |
taak, byle żeby Wam było dobrze.. ale żeby sie mną zainteresować to nie bardzo. no trudno. kiedyś ja odwrócę się od was.
|
|
 |
Weź zapomnij o nim. .
- Nie umiem .
- Dlaczego niby . ?
- A pamiętasz ile to jest 2+2 . ?
- Pamiętam ..
- To weź kurwa zapomnij . !
|
|
 |
Wieczorami kreśliła dobre i złe strony wszystkiego, i chociaż dobrze wiedziała, że on zalicza się do tych złych, to jakimś cudem zawsze lądował na pierwszym miejscu tych dobrych.
|
|
 |
- byłeś i jesteś w moim sercu .
- poczekaj , a gdzie jeszcze 'i będziesz' ?
- skarbie , to zbyt oczywiste .
|
|
 |
-kochasz mnie?
- bardziej niż wczoraj i mniej niż jutro!
|
|
 |
` nie, nie będę płakała przez Ciebie kolejny raz. nie dam Tobie tej pierdolnej satysfakcji! zapomnę, że kiedykolwiek coś nas łączyło, i że kiedykolwiek się znaliśmy.
|
|
 |
` a wieczorami, namiętnie wtulam się w poduszkę. oszukuję własną podświadomość, że to Ty leżysz obok.
|
|
|
|