 |
|
musisz iść, wbrew przeciwnościom tego świata. idź, nawet jak nie masz już do kogo wracać
|
|
 |
|
wyspy sentymentów i godziny trudnych rozmów
|
|
 |
|
świat zmienił Cię, bo nie chciałeś go zmieniać, na drugi raz pod uwagę weź dalekie zbliżenia.
|
|
 |
|
na wstępie Cię zgnębię, więc lepiej zejdź ze mnie
|
|
 |
|
pomiędzy nami istanieje prosty regulamin
|
|
 |
|
pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce. tylko czasem miotają mną te chore emocje.
|
|
 |
|
To boli tak, że chyba znów się najebie, bo nie wiem co kochałem bardziej: świat czy Ciebie.
|
|
 |
|
zawsze, jeszcze gorzej, zawsze się bałam. to czas plus obietnice, zawsze z nimi przegrywałam.
|
|
 |
|
Jesteś i nigdy nie zapominaj o tym, cenniejszy od złota jest każdy Twój dotyk.
|
|
 |
|
często myślę o Tobie, czy myślisz czasem o mnie ? chce mieć Cię przy sobie, mieć dużo wspólnych wspomnień.
|
|
 |
|
cały czas ramie w ramie, obiecuje- nie kłamie, tez podobnie jak ty stawiam na zaufanie
|
|
 |
|
pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce, tylko czasem miotają mną te chore emocje.
|
|
|
|