głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika destroyaa

boże. może po prostu za mocno się wszystkim przejmuje? może za bardzo zaczęło mi zależeć i dlatego tak świruję? to  że się tak zachowuje ma wyłącznie zmylić innych jaki jest na prawdę  racja? a jeśli to ja jestem okłamywana? jeśli za każdym razem gdy przychodzi gra sprawdzoną rolę? jeśli to wszystko co było między nami nie ma dla niego najmniejszego znaczenia? odpowiedz mi chociaż na jedno z tych pytań  bo już nie daję rady. ale przecież każdy kto udaje  w końcu musi popełnić błąd  który go zdemaskuje. każdy. on także go popełni. prawda?

briefly dodano: 29 marca 2013

boże. może po prostu za mocno się wszystkim przejmuje? może za bardzo zaczęło mi zależeć i dlatego tak świruję? to, że się tak zachowuje ma wyłącznie zmylić innych jaki jest na prawdę, racja? a jeśli to ja jestem okłamywana? jeśli za każdym razem gdy przychodzi gra sprawdzoną rolę? jeśli to wszystko co było między nami nie ma dla niego najmniejszego znaczenia? odpowiedz mi chociaż na jedno z tych pytań, bo już nie daję rady. ale przecież każdy kto udaje, w końcu musi popełnić błąd, który go zdemaskuje. każdy. on także go popełni. prawda?

Jutro Ci to wszystko wynagrodzę. Przeproszę za krzywdy  które popełniłem i zmienię się. Naprawdę kurwa  zmienię się. Będę taki  jaki zawsze chciałaś żebym był. Zawsze mówiłaś o mnie dobrze. Idealizowałaś mnie i chwaliłaś  kiedy ktoś Cię o mnie zapytał. W końcu muszę Ci pokazać  że jestem wart tych słów  że to co mówiłaś o mnie jest prawdą. Jutro zabiorę Cię na spacer. To nic  że pogoda jest chujowa  nie przeszkadza mi to. Wezmę Cię za rękę i pokaże Ci miejsca  w które będę zabierał tylko Ciebie. To będą nasze miejsca. Zabiorę Cię też na cmentarz. Pewnie Cię to przestraszy  albo poczujesz się urażona. Ale zabiorę Cię tam po to  żeby wskazać Ci miejsce przy murku i powiedzieć 'tutaj będziemy leżeć razem  kiedy śmierć zajrzy nam w oczy'. mr.lonely

mr.lonely dodano: 29 marca 2013

Jutro Ci to wszystko wynagrodzę. Przeproszę za krzywdy, które popełniłem i zmienię się. Naprawdę kurwa, zmienię się. Będę taki, jaki zawsze chciałaś żebym był. Zawsze mówiłaś o mnie dobrze. Idealizowałaś mnie i chwaliłaś, kiedy ktoś Cię o mnie zapytał. W końcu muszę Ci pokazać, że jestem wart tych słów, że to co mówiłaś o mnie jest prawdą. Jutro zabiorę Cię na spacer. To nic, że pogoda jest chujowa, nie przeszkadza mi to. Wezmę Cię za rękę i pokaże Ci miejsca, w które będę zabierał tylko Ciebie. To będą nasze miejsca. Zabiorę Cię też na cmentarz. Pewnie Cię to przestraszy, albo poczujesz się urażona. Ale zabiorę Cię tam po to, żeby wskazać Ci miejsce przy murku i powiedzieć 'tutaj będziemy leżeć razem, kiedy śmierć zajrzy nam w oczy'./mr.lonely

Nie wiem jak ci to powiedzieć  mam zawiązane usta  nienastrojone serce  dlatego weź je ustaw.

welcometoreality dodano: 29 marca 2013

Nie wiem jak ci to powiedzieć, mam zawiązane usta, nienastrojone serce, dlatego weź je ustaw.

Chce szybko przejść tylko do kuchni i wrócić do swojego pokoju który nadal jest mój..mimo że już dawno nie mieszkam z rodzicami.Gdzieś w kącie na kanapie znów siedzi moja Matula.Przegląda album ze zdjęciami a z jej oczu płyną łzy.Nie potrafię jej pocieszyć.   Dlaczego lekarze nic nie robią?   zwraca się do mnie coraz bardziej płacząc. Opuszkiem palca przejeżdża po twarzy brata uwiecznionej na zdjęciu. Ja nadal milczę. Do moich oczu cisną się łzy.   Patrz Dawidku jacy tu byliście obaj szczęśliwi.   wskazuje mi jedno ze zdjęć  które było zrobione kilka miesięcy temu. Biorę głęboki oddech by nie okazać swojej słabości w takiej chwili.   Mamo..   przerywa mi zanim zdążę coś powiedzieć. Ona wszystko rozumie  wie. Nie potrzebuje moich słów i zapewnień  że będzie dobrze. Ona potrzebuje faktów tak samo jak ja.   Wierzę  że te Święta przyniosą w końcu coś dobrego dla Nas.   zamyka album i odkłada go na półkę. Oddala się ode mnie  do kuchni biorąc się znów za pracę by o tym nie myśleć.   dearmad

dearmad dodano: 29 marca 2013

Chce szybko przejść tylko do kuchni i wrócić do swojego pokoju,który nadal jest mój..mimo,że już dawno nie mieszkam z rodzicami.Gdzieś w kącie,na kanapie znów siedzi moja Matula.Przegląda album ze zdjęciami,a z jej oczu płyną łzy.Nie potrafię jej pocieszyć. - Dlaczego lekarze nic nie robią? - zwraca się do mnie coraz bardziej płacząc. Opuszkiem palca przejeżdża po twarzy brata uwiecznionej na zdjęciu. Ja nadal milczę. Do moich oczu cisną się łzy. - Patrz Dawidku jacy tu byliście obaj szczęśliwi. - wskazuje mi jedno ze zdjęć, które było zrobione kilka miesięcy temu. Biorę głęboki oddech by nie okazać swojej słabości w takiej chwili. - Mamo.. - przerywa mi zanim zdążę coś powiedzieć. Ona wszystko rozumie, wie. Nie potrzebuje moich słów i zapewnień, że będzie dobrze. Ona potrzebuje faktów tak samo jak ja. - Wierzę, że te Święta przyniosą w końcu coś dobrego dla Nas. - zamyka album i odkłada go na półkę. Oddala się ode mnie, do kuchni biorąc się znów za pracę by o tym nie myśleć. | dearmad

Nie ma już nas i przez to mam do Ciebie żal o wiele spraw. Nigdy nie potrafiłeś odgadnąć  kiedy jestem smutna. Nie miałeś wyczucia  wychodziłeś z kumplami właśnie wtedy  kiedy najbardziej potrzebowałam Twojej obecności. Nie umiałeś dobrać odpowiednich słów  aby mnie pocieszyć. Nigdy nie byłeś ze mną do końca szczery  wielu faktów o Tobie dowiadywałam się od Twoich kumpli. Nie potrafiłeś mieć cierpliwości do mojego charakteru  denerwowałeś się  gdy zaczynałam być zbyt marudna. Zawsze dużo piłeś  obiecując  że zmienisz się dla mnie  jednak nigdy tego nie zrobiłeś. Nie umiałeś okazać mi szacunku  słyszałam z Twoich ust więcej wyzwisk niż z ust całej reszty osób  które znam. A gdy nagle uznałam  że potrzebuję czasu na Twoje błędy  wykorzystałeś go  aby znaleźć osobę  która mnie zastąpi. Brzmi jak wypowiedź do znienawidzonej osoby? Może  ale mimo wszystko  kocham Cię. Więc uznajmy  że to wszystko było moją winą  w końcu zawsze byłeś tak cholernie idealny  prawda?   welcometoreality

welcometoreality dodano: 29 marca 2013

Nie ma już nas i przez to mam do Ciebie żal o wiele spraw. Nigdy nie potrafiłeś odgadnąć, kiedy jestem smutna. Nie miałeś wyczucia, wychodziłeś z kumplami właśnie wtedy, kiedy najbardziej potrzebowałam Twojej obecności. Nie umiałeś dobrać odpowiednich słów, aby mnie pocieszyć. Nigdy nie byłeś ze mną do końca szczery, wielu faktów o Tobie dowiadywałam się od Twoich kumpli. Nie potrafiłeś mieć cierpliwości do mojego charakteru, denerwowałeś się, gdy zaczynałam być zbyt marudna. Zawsze dużo piłeś, obiecując, że zmienisz się dla mnie, jednak nigdy tego nie zrobiłeś. Nie umiałeś okazać mi szacunku, słyszałam z Twoich ust więcej wyzwisk niż z ust całej reszty osób, które znam. A gdy nagle uznałam, że potrzebuję czasu na Twoje błędy, wykorzystałeś go, aby znaleźć osobę, która mnie zastąpi. Brzmi jak wypowiedź do znienawidzonej osoby? Może, ale mimo wszystko- kocham Cię. Więc uznajmy, że to wszystko było moją winą, w końcu zawsze byłeś tak cholernie idealny, prawda? / welcometoreality

Wiem  że pewnie jesteś teraz na mnie zła. Nie chcesz ze mną rozmawiać i ani w głowie Ci wypad ze mną na miasto. Pewnie w tej chwili wylewasz kolejne hektolitry łez leżąc na łóżku i wcinając kolejną tabliczkę czekolady. Nie prześpisz nocy  bo będziesz zastanawiała się nad tym  co będzie dalej. Będziesz rozmyślała i wyciągała wnioski. Noc  to najlepsza chwila na refleksje. Nadejdzie moment  w którym zastanowisz się co ja robię. Pewnie pomyślisz  że w ogóle się nie przejmuję  że wyszedłem gdzieś z kumplami i sączę piwo przy murku myśląc o tym  na jaką imprezę by się wbić  żeby się trochę zabawić. Ale mylisz się kochanie. Siedzę kurwa sam  w pustym pokoju  otwieram kolejne piwo i kończę paczkę fajek  którą znalazłem w szufladzie. Nie mogę ogarnąć myśli  że doprowadziłem Cię do smutku  że płaczesz przeze mnie  że w tych pięknych oczach gromadzą się łzy. I kurwa nawet nie wiesz jak bardzo chcę Cię teraz w moich ramionach  by wyszeptać czułe 'przepraszam  kocham Cię  żałuję błędów. mr.lonely

mr.lonely dodano: 29 marca 2013

Wiem, że pewnie jesteś teraz na mnie zła. Nie chcesz ze mną rozmawiać i ani w głowie Ci wypad ze mną na miasto. Pewnie w tej chwili wylewasz kolejne hektolitry łez leżąc na łóżku i wcinając kolejną tabliczkę czekolady. Nie prześpisz nocy, bo będziesz zastanawiała się nad tym, co będzie dalej. Będziesz rozmyślała i wyciągała wnioski. Noc, to najlepsza chwila na refleksje. Nadejdzie moment, w którym zastanowisz się co ja robię. Pewnie pomyślisz, że w ogóle się nie przejmuję, że wyszedłem gdzieś z kumplami i sączę piwo przy murku myśląc o tym, na jaką imprezę by się wbić, żeby się trochę zabawić. Ale mylisz się kochanie. Siedzę kurwa sam, w pustym pokoju, otwieram kolejne piwo i kończę paczkę fajek, którą znalazłem w szufladzie. Nie mogę ogarnąć myśli, że doprowadziłem Cię do smutku, że płaczesz przeze mnie, że w tych pięknych oczach gromadzą się łzy. I kurwa nawet nie wiesz jak bardzo chcę Cię teraz w moich ramionach, by wyszeptać czułe 'przepraszam, kocham Cię, żałuję błędów./mr.lonely

Możesz strzelić mi prosto w głowę  możesz dodać truciznę do mojego picia  możesz udusić mnie poduszką  gdy będę spała  możesz zrzucić mnie z bardzo wysokiego klifu  prosto na ostre skały. Tylko proszę  nie łam mi serca.

welcometoreality dodano: 29 marca 2013

Możesz strzelić mi prosto w głowę, możesz dodać truciznę do mojego picia, możesz udusić mnie poduszką, gdy będę spała, możesz zrzucić mnie z bardzo wysokiego klifu, prosto na ostre skały. Tylko proszę, nie łam mi serca.

Mądra dziewczyna całuje  ale się nie zakochuje  słucha  ale nie wierzy  odchodzi zanim zostanie porzucona.

welcometoreality dodano: 29 marca 2013

Mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje, słucha, ale nie wierzy, odchodzi zanim zostanie porzucona.

I możesz to dziś nazwać sentymentem  ale dla mnie zawsze będziesz miał pierwsze miejsce.

welcometoreality dodano: 29 marca 2013

I możesz to dziś nazwać sentymentem, ale dla mnie zawsze będziesz miał pierwsze miejsce.

Teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się nie jest... no właśnie– teoretycznie.

welcometoreality dodano: 29 marca 2013

Teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się nie jest... no właśnie– teoretycznie.

Powiedziałeś  że nic nas już nie łączy. Przykro mi  ale nigdy w to nie uwierzę. Czy te wszystkie wspomnienia wspaniałych chwil  w których uśmiech nawet na chwilę nie schodził z naszych twarzy  wspólnie spędzone noce na rozmowach o naszych planach  kłótnie i obrzucanie się najgorszymi wyzwiskami  aby potem godzinami się przepraszać i wyznawać sobie miłość  tęsknota  gdy nie zamieniliśmy ze sobą chociaż kilku zdań w ciągu jednego dnia  opowiadanie sobie o całym swoim wcześniejszym życiu  o wszystkich problemach  rozterkach  wątpliwościach  wspieranie się w najtrudniejszych momentach  gdy łzy nie chciały opuścić naszych oczu  obietnice  że to co mamy nigdy nas nie zgubi wśród szarej rzeczywistości  niepewność  czy przetrwamy kolejne miesiące  podczas gdy wszystko nabierało dużo szybszego obrotu  rozstania i powroty  czy to wszystko było dla Ciebie niczym? Jeśli tak  przyznam Ci rację.. nic nas już nie łączy.   welcometoreality

welcometoreality dodano: 29 marca 2013

Powiedziałeś, że nic nas już nie łączy. Przykro mi, ale nigdy w to nie uwierzę. Czy te wszystkie wspomnienia wspaniałych chwil, w których uśmiech nawet na chwilę nie schodził z naszych twarzy, wspólnie spędzone noce na rozmowach o naszych planach, kłótnie i obrzucanie się najgorszymi wyzwiskami, aby potem godzinami się przepraszać i wyznawać sobie miłość, tęsknota, gdy nie zamieniliśmy ze sobą chociaż kilku zdań w ciągu jednego dnia, opowiadanie sobie o całym swoim wcześniejszym życiu, o wszystkich problemach, rozterkach, wątpliwościach, wspieranie się w najtrudniejszych momentach, gdy łzy nie chciały opuścić naszych oczu, obietnice, że to co mamy nigdy nas nie zgubi wśród szarej rzeczywistości, niepewność, czy przetrwamy kolejne miesiące, podczas gdy wszystko nabierało dużo szybszego obrotu, rozstania i powroty, czy to wszystko było dla Ciebie niczym? Jeśli tak, przyznam Ci rację.. nic nas już nie łączy. / welcometoreality

Zamknij oczy i śpij  wyśnij sobie idealny świat  w którym znaczysz coś więcej niż nic  w którym jesteś czymś  kimś  w którym ból nie jest uczuciem towarzyszącym ci od rana. Zaśnij mała i nie otwieraj oczu  bo wtedy cudowny sen zniknie  a ty znów zdasz sobie sprawę z własnej beznadziejności.

welcometoreality dodano: 29 marca 2013

Zamknij oczy i śpij, wyśnij sobie idealny świat, w którym znaczysz coś więcej niż nic, w którym jesteś czymś, kimś, w którym ból nie jest uczuciem towarzyszącym ci od rana. Zaśnij mała i nie otwieraj oczu, bo wtedy cudowny sen zniknie, a ty znów zdasz sobie sprawę z własnej beznadziejności.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć