 |
nie jestem odpowiednią osobą do tego typu relacji. nie dam ci tego czego pragniesz i możesz być pewny, że odejdę szybciej niż byś tego chciał. ale teraz pragnę cię mieć obok. bez pytania, zacząć cię namiętnie całować, wtulić w twoje drobne ciało. chcę cię poczuć przy sobie. Boże, to niedorzeczne. błagam, pomóż mi jakoś uspokoić to pragnienie, zanim ponownie mnie tam zaciągnie.
|
|
 |
Znowu czuje Twój zapach na ustach,
gdy patrzę jej w oczy, choć to kolejna z nocy kiedy nie ma Cie obok.
Mam na wyciągnięcie ręki szczęście,
cel widzę częściej. Daje słowo oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą. / Miuosh
|
|
 |
nie, proszę nic nie mów. widzę to w twoich oczach. radośnie tańczące w nich iskierki, odpowiadają mi na każde pytanie. widzę, czuję, tak bardzo dokładnie. nie mogę się mylić, nie w tym momencie. jednak czy jutro będę mogła być tak samo pewna? za chwilę wyjdziesz, a ja zostanę tu sama. po zamknięciu drzwi, jeszcze przez chwilę postoję przed nimi, czując na ustach ostatni pocałunek, wysłuchując wracających się kroków. daj mi po prostu coś, dzięki czemu będę wiedziała, że jutro to wciąż będzie takie samo jak przed chwilą. cokolwiek, nawet najdrobniejszy znak. chcę wiedzieć, bo oszaleję.
|
|
 |
dotyk twój i niczego już nie jestem pewien / Pezet
|
|
 |
nie wiem czy chcę żeby przychodził. wiem jak to się skończy i wiem jakie myśli będą ponownie krążyły w mojej głowie przez najbliższe dni. a to trochę boli. chociaż z drugiej strony... nie! nie mogę dopuścić do siebie takich myśli. nie mogę znów być słaba.
|
|
 |
"przytul do serca swój najgorszy lęk. zjednocz się z ciemnością."
|
|
 |
spazmatyczny krzyk mojej duszy domaga się nikotyny i alkoholu płynącego w moim krwiobiegu. ciało potrzebuje twojego kojącego dotyku, a oczy chcą Cię pożerać z każdą wadą. to jest jak nałóg. nawet nie chcę się tego pozbyć, przecież nie jest tak źle. fajnie gdybyś był tu ze mną i zrobił mi kakałko. / pruderia
|
|
 |
pamiętasz? rok temu tłusty czwartek był zupełnie inny, był nasz.cieszyliśmy się z niego bardziej niż walentynkami. może nie skończył się zbyt dobrze, ale był jednym z wspanialszych dni. nie to co tegoroczny.
|
|
 |
coraz bardziej czuję, że chce być. jednak, nie jestem pewna czy nie jest to wyłącznie dla mojego ciała.
|
|
 |
nic już nie wiem. pogubiłam się już we własnych myślach. nie wiem czego pragnę. co jest odpowiednie. co mogę. może to przez to, że wszystko dzieje się tak szybko. nie wiem, przepraszam.
|
|
 |
teraz, kiedy siedzę całkiem sama, popijając zieloną herbatę, czuję jakby to wszystko tak na prawdę nie miało miejsca. być może to tylko jeden z koszmarów, z którego za chwilę się obudzę i wszystko będzie jak jak wcześniej. przecież nawet we śnie można zbyt dużo myśleć, czuć ból, płakać. prawda?
|
|
 |
everything is fine but I wish I was dead / Lana Del Rey
|
|
|
|