 |
mogę mieć bałagan w szafie, ale w uczuciach lubię porządek.
|
|
 |
powiedz, słodzisz mną poranną kawę?
|
|
 |
zdradę jesteś w stanie wybaczyć. bo Ci zależy. bo nie chcesz go stracić. ale świadomości, i cichych szeptów Twojej podświadomości w kółko powtarzającej Ci, że dotykał jej dokładnie tak samo jak Ciebie - nie uciszysz.
|
|
 |
największą ironią jest fakt, że nawet w najgorszym momencie mojego życia byłbyś pierwszą i zapewne jedyną osobą na uśmiechnięcie do której bym się zdecydowała.
|
|
 |
nic nie pobije momentu, kiedy rozklejam się przy nim jak stary trampek, a on zaczyna całować moje kanaliki łzowe łudząc się, że przemówi im w ten sposób do rozumu.
|
|
 |
możesz mieć pewność, że Ci na nim zależy, kiedy wiesz że jest w stanie wycałować Cię całą, a mimo tego nie każesz mu się pocałować w dupę.
|
|
 |
Chce bys był normalny , a nie oryginalnie jebnięty
|
|
 |
patrzę na to jak przegrywasz, jak poddajesz się bez walki. kocham Cię cholernie, ale nienawidzę za to , że pomimo siły - nie potrafisz podjąć walki. każde spojrzenie na Twoją osobę przyprawia mnie o ogormny ból. zacznij kurwa walczyć, bo nie chcę stracić kolejnej osoby.
|
|
 |
Patrzę w twoje oczy , z nadzieją ,że mnie nie zranisz.
|
|
 |
Lubię wierzyć, że kiedyś wreszcie się odnajdziemy. Przestaniemy się tak bezsensownie mijać i w końcu uda mi się złapać Twoją dłoń.
|
|
 |
"Banały zresztą też mają w sobie piękno, o ile odbiorca dobrze je zinterpretuje"
|
|
 |
Ma sobie za złe, że się do niego uśmiecha, a jednocześnie nie może się powstrzymać.
|
|
|
|