 |
|
Czasem nie wiesz czy byłoby lepiej wam razem, bo z ostatnich marzeń nie wyszło za wiele, więc czemu tym razem miałoby się udać i nie wiesz czy warto dać siebie.
|
|
 |
|
Pamiętam czasy - miejsca, aż mnie przechodzą dreszcze.
Jak nieprzytomnie się pogrążałem w bezsens.
|
|
 |
|
Spójrz mi w oczy - są spokojniejsze od skał. Chłodniejsze niż stal..
|
|
 |
|
Widzę cię, to ty czy ulotne wspomnienie? Widzę cię, moje życie to walka z cieniem...
|
|
 |
|
Spójrz mi w oczy, widzę jak zmniejszyła się objętość twoich źrenic. Wiem, co chcesz powiedzieć, ale zrób to dla mnie i to przemilcz.
|
|
 |
|
Nigdy nie byłam aż tak niepewna co do swoich uczuć.
|
|
 |
|
Przez Ciebie wpadłem w głęboką depresję. Już teraz nie wiem kim jestem./ Myslovitz
|
|
 |
Coraz częściej ludzie pytają mnie czy tego właśnie chciałam? Nie chciałam, ale musiałam.Nie chciałam skrzywdzić nikogo, ale skrzywdziłam samą siebie./mam_wyjebane_lol
|
|
 |
Byłam twoją sanitariuszką, gdy ona cię raniła. Całodobową panią psycholog, gdy wyrzucałeś z siebie wszystkie krzywdzące słowa rzucone w twoim kierunku. Przewodnikiem, który wskazywał ci szlak, gdy się zgubiłeś. Darmową dziwką w chwilach zapomnienia. A wszystko to tylko po to, by usłyszeć, że jestem twoją najlepszą przyjaciółką. Przyjaciółką, powiadasz?/mam_wyjebane_lol
|
|
 |
Oboje dobrze wiemy, że coś się nam sypie. Konstrukcja, którą misternie budowaliśmy, wali się przy fundamentach. Widzisz te poranione ręce? Jak długo będziemy to wszystko podtrzymywać kosztem własnego cierpienia? Coraz częściej widzimy, że pocałunki, trzymanie za rękę i mówienie, że się ułoży nie wystarczy, bo przecież nic się nie układa, prawda? Boję się, że któregoś dnia to runie na naszych oczach, a naszym jedynym gestem będzie wzruszenie ramion. Ot tak, zwyczajnie, tyle z nas zostanie, pobojowisko, plac walki, na którym poległy nam serca./esperer
|
|
 |
|
Tu pośród martwych dusz, kurz opada wiele wolniej. Co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć.
|
|
|
|