 |
|
nie wierzyłam w przeznaczenie. cały ciąg wydarzeń, wszystkie kontuzje, mniejsze czy większe, dały mi jednak czas wstrzymania. z prawdopodobieństwem wstrząsu mózgu, hamowałam jedynie łzy, będące połączeniem bezsilności i irytacji. leżałam w łóżku, a głowa nie wytrzymywała czytania. rozmyślenia, analizowanie wszystkiego i jakiś obcy głos, który uświadomił mi, iż w całym tym braku czasu, pomyliłam w życiu zakręty.
|
|
 |
|
potrzebowałam tego kubła zimnej wody. jakiegoś plaska w twarz, który uświadomi mi, co robię. tej szczerości i wyrzucenia mi podłych posunięć, które zaczęły znajdować się na porządku dziennym w moim zachowaniu. i ruszyło mnie tam, w okolicach mostka - a jednak serce spełnia trochę ważniejszą rolę, niż umożliwianie egzystencji. mając przed sobą tak rzeczywistą perspektywę stracenia tego wszystkiego, z zaciśniętym gardłem przyjmowałam w końcu informację, że w pojedynkę nie dam rady w życiu. nie bez niej.
|
|
 |
|
Jak długo będziesz przeżywała rzeczy,
które odeszły?
|
|
 |
|
miałem w chuj możliwości i w chuj zmarnowałem ich
|
|
 |
|
To takie przykre, nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas.
|
|
 |
|
Nigdy nie zapomnę dobrych wspomnień z udziałem osób, z którymi już nie rozmawiam .
|
|
 |
|
Prawdziwe marzenia, to takie ,których nigdy nie mówimy głośno.
|
|
 |
|
Sens życia zamknięty w kilku momentach,rzeczach i osobach ...
|
|
 |
|
*Nigdy nie możesz popełnić tego samego błędu dwa razy, ponieważ za drugim razem, to nie będzie błąd, a twój wybór.*
|
|
 |
|
jak Ci na kimś zależy, to wypadało by powalczyć.
|
|
 |
|
*Dopiero przyszłość pokazuje nam, ile coś było warte.*
|
|
 |
|
Wzrok czasami podąża tam gdzie kieruje go serce , nie umysł ...
|
|
|
|