 |
|
i w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów.
nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć.
znajome prawda?
|
|
 |
|
nie każ mi Boże znów tego przeżywać.
od początku do końca.
proszę.
|
|
 |
|
kawa - na bezsenność,
sen - na bezmiłość
|
|
 |
|
i dziwi Cię cisza
i boisz się słów
|
|
 |
|
już nie pamiętam, czy o Tobie zapomniałam...
|
|
 |
|
mogłabym bić obydwoma naszymi sercami
wiem, to brzmi absurdalnie
|
|
 |
|
I potrafię przeleżeć cały dzień w łóżku, ogarnięta obsesyjnymi myślami o facecie, z którym w marzeniach dzielę życie.
|
|
 |
|
I potrafię przeleżeć cały dzień w łóżku, ogarnięta obsesyjnymi myślami o facecie, z którym w marzeniach dzielę życie.
|
|
 |
|
A przytulisz mnie nocą,
gdy obudzę się ze strachem i lękiem w oczach? ..
|
|
 |
|
no jasne, że muszę uważać. ja nic innego nie robię tylko uważam .
|
|
 |
|
moje uczucia ?
mogę sobie nimi jedynie
pomieszać kawę.
|
|
 |
|
poczułam, że oczy bolą mnie z pragnienia, aby go zobaczyć
|
|
|
|