 |
- A pamiętasz czym pachniał ? - Calvinem Kleinem - ale nie,nie chodzi mi o perfumy, chodzi mi o jego osobisty zapach , wiesz taki specyficzny każdy go ma. Ty na przykład pachniesz wanilią cynamonem i goździkami. - ahh no tak. - to czym w końcu pachniał. -On ? On pachniał moim życiem / nacpanaaa
|
|
 |
Mam metr 70,długie czarne włosy,szczupłą sylwetkę i brązowe oczy.Nie za dobrze gotuję i nie przepadam za sprzątaniem.Długo zajmuję łazienkę i sporo czasu zajmuje mi dobranie przed wyjściem odpowiedniej garderoby.Śpię od ściany nago lub w bieliźnie i przeważnie przeciągam kołdrę na swoją stronę.Czasami miewam koszmary i budzę się z krzykiem w środku nocy.Na ogół jestem silna ale bywają dni kiedy całkowicie sobie nie radzę.Straciłam w życiu parę bliskich osób,mam sporo wrogów,kilka niewyjaśnionych spraw z przeszłości,na duszy widnieją też niezabliźnione rany.Lubie się kłócić,często wybucham bez powodu równie często pakuje się w kłopoty,postępuję gwałtownie,nie jestem grzeczna i nawet takiej nie udaję.Poza tym lubię szczerość,nie potrafię kłamać,kocham Cię i potrzebuję / nacpanaaa
|
|
 |
on jest niemożliwy chciałabym Go pokazać wszystkim, i nie ukrywam, że ciągle przeszywa moje myśli
|
|
 |
i gdy myślę o tobie
to tak
jakby motyl trzepotał w dłoni
uwięziony i ślepy
|
|
 |
-Ale kochałaś go ? - Ja no co Ty , coś Ci się chyba pomyliło. Ja ... ja tylko go lubiłam.Lubiłam jego oczy przypominające niebieski bezkres oceanu i mogłabym wpatrywać się w nie do końca swojego życia.Lubiłam jego uśmiech cholernie szczery choć często sarkastyczny ,przechodzący nutką cynizmu i denerwujący. O tak często się śmiał a gdy sytuacja była kompletnie nie odpowiednia potrafił robić to jeszcze głośniej i zawsze miał wtedy gdzieś zdanie innych.Lubiłam jego umięśnione ciało,czułam się przy nim tak dobrze,tak bezpiecznie.Ale chyba najbardziej lubiłam tą jego życiową postawę , na totalnym luzie , olewce,był mistrzem krzywych akcji i brawurowych sytuacji i nie wiem jak to robił ale wszystko zawsze wychodziło mu za pierwszym razem.I wiesz chyba uzależniłam się od całej tej jego persony ale nie , nie kochałam go.... a przynajmniej nigdy nie powiedziałam tego na głos / nacpanaaa
|
|
 |
no i ona wtedy z uśmiechem na ustach odpowiedziała,
że on na pewno nie pozwoliłby jej odejść,
bez najmniejszego drgnienia powieki stwierdziła,
że na bank walczyłby o nią do samego końca.
zgadnij, kto potem płakał, wstydząc się za tego kretyna?
|
|
 |
Porażało mnie smutne uczucie, że jego
serce biło tak blisko mnie, a ja nic z tego
nie miałam.
|
|
 |
Nie ma nic bardziej idealnego
niż moje odbicie w Twoich oczach.
|
|
 |
W życiu przychodzi taka chwila, w której brakuje Ci kogoś tak bardzo, że chciałbyś go wyjąć ze swoich snów, aby go uścisnąć.
|
|
 |
wieczory są najgorsze, kiedy nie masz nic do roboty, siedzisz z kubkiem kawy w dłoniach i tęsknisz.
|
|
 |
wiem jedynie, że tęsknie gdy blisko nie jesteś
|
|
|
|