 |
|
" Zawsze będę Twój, bo kto Mi zabroni być Twój ? "
|
|
 |
|
Spójrz Mi w oczy i powiedz, że się nie poddasz. Nigdy.
|
|
 |
czasami żałuję, oczywiście. gdy mijam Cię na ulicy po dość długim czasie niewidzenia, a Ty jesteś coraz bardzie przystojny. i gdy idziesz, uśmiechając się do mnie i mówiąc mi 'cześć', gdy spoglądasz na mnie tym wzrokiem, który tak bardzo lubiłam, a inne laski ukradkiem na Ciebie spoglądają - wtedy żałuję. gdy Twoja uwaga poświęcona jest na te kilka sekund na mojej osobie, wtedy najbardziej ściska mi serce - bo przecież gdyby wszystko potoczyło się troche inaczej, gdyby nie te pare słów za dużo i kilka emocji więcej, może teraz szedłbyś ze mną za rękę, a ja byłabym całym Twoim światem, i wzajemnie. / veriolla
|
|
 |
ciekawe czy gdzieś pomiędzy poranną kawą, a zajęciami na uczelni pomyślisz o mnie. czy zdarza Ci się, idąc ulicą, czekając na zielone światło pomyśleć o tym, że istniałam. czy zastanawiasz się czasem co robię, czy się uśmiecham i czy daję radę w życiu. ciekawe, czy gdy jest Ci smutno myślisz o tym, że fajnie byłoby wyrzucić z siebie cały ten żal tak jak kiedyś, gdy jeszcze byliśmy nierozłączni. ciekawe czy pamiętasz jeszcze kim dla Ciebie byłam. ciekawe, czy w ogóle cokolwiek znaczyłam .. / veriolla
|
|
 |
|
wszyscy wokół mówili, że jest skurwielem. ja pokochałam go ponad życie.
|
|
 |
Muszę tylko powiedzieć przepraszam
Albo nie będę mogła dalej żyć
|
|
 |
A teraz siedzę tu sama, zupełnie sama
I tylko moje serce i moje myśli
są całkiem wypełnione Tobą,
wypełnione miłością.
|
|
 |
przyzwyczaiłam się do
sposobu, w jaki boli.
|
|
 |
Mimo, że nie wierzyłam w żadne Twoje słowo, to miło było słuchać.
|
|
 |
czego oczekujesz patrząc mu głęboko w oczy,
kładąc dłoń na jego policzku? prawdy, potwierdzenia,
a może zrozumienia?
|
|
 |
trzeci podpunkt : nie wspominać
|
|
 |
Powinnam była nimi właśnie wtedy trzasnąć i wyrzucić klucz.
Ale Ty uparcie trzymasz klamkę i nie dajesz za wygraną.
|
|
|
|