 |
Patrzymy na siebie przez wirtualną szybę,
pieścimy się nierzeczywistym dotykiem.
|
|
 |
"Świat jest głuchy na twoje łzy i łkanie, pamiętasz dojrzewanie? Niezapomniany klimat. Pierwsze balety, amfetamina i tanie wina. Blauki spędzone w kinach były całym naszym światem, pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę. Za te wszystkie chwile z tamtych lat, za problemy, których nigdy nie jest brak, zdrowie brat tego nigdy za dużo, a zdobyte wtedy nauki do dzisiaj nam służą"
|
|
 |
wiesz jak to jest budzić się każdego ranka z poczuciem, tej pieprzonej beznadziejności?
|
|
 |
Pokonywaliśmy razem góry, a potknęliśmy się o kamień...
|
|
 |
Stwierdzono u niej niepoczytalną skłonność do zmiennych nastrojów, wybujały temperament a także uzależnienie od czekolady.
|
|
 |
Brakowało jej tchu, walczyła bardziej o własne życie.
|
|
 |
potrafił zepsuć dosłownie wszystko. nawet mój taniec w deszczu o czwartej nad ranem, przynosząc mi parasolkę.
|
|
 |
Stój tam i patrz jak się spalam.ale jest w porządku, bo lubię sposób w jaki to boli. Stój tam i słuchaj jak płaczę,ale jest w porządku, bo kocham sposób w jaki kłamiesz
|
|
 |
może tak musiało być, wybacz ale mi się to nawet podoba..
|
|
|
|