dręczy mnie pewien koszmar po nocach .
Ktoś odbiera mi Ciebie . potem następuje ciemność i czuję uderzenie ... odwracam głowę spoglądam na postać ... postać mojego kata .
Marzy o wyprowadzce na inny świat , o spokoju i ciszy . hahaha Ale ja Głupia jestem ... Przecież Nigdy tego nie dostanę !
Jedyne co mogę dostać to wpierdol ....
Poniżana , ignorowana przez całe dzieciństwo , następnie bita przez skurwiele ... a potem ?
a potem koło się zamyka i znowu jestem zwykłym gnojonym śmieciem
wyskoczyć z okna ? nażreć się tabletek ? podciąć żyły ? powiesić się ? wskoczyć pod rozpędzony samochód / pociąg ? utopić się ? udusić ? upić alkoholem w dawce śmiertelnej ?
tyle opcji a ja nadal nie wiem którą wybrać