 |
schroń mnie w swoich ramionach. nie wypuszczaj mnie. boję się.
|
|
 |
Setki razy oglądam z Tobą filmiki, setki razy oglądam nasze wspólne zdjęcia patrząc na nasze szczęśliwe i uśmiechnięte twarze.. Nie wierzę, że to już rok odkąd po raz pierwszy złączyliśmy nasze dłonie, odkąd po raz pierwszy złączyliśmy nasze wargi.. Niesamowite uczucie,że po takim czasie dażymy się dużo większym uczuciem niż tego pamiętnego, wiosenngo południa.. Niesamowite, ze po takim spadku moglismy wejść na samą górę.. Na sama góre miłości, po której wspinamy się każdego dnia na jeszcze większy szczyt.. Tak.. Uwielbiam wiosne.. szczególnie, gdy pachnie Tobą ... || pozorna
|
|
 |
tak naprawdę nic się nie stało. ale to nic zabolało.
|
|
 |
nie wiem co dalej. nie pytaj mnie o to.
|
|
 |
zwykłe słowa, niesprawiające żadnego bólu. zwykłe słowa zniszczyły coś, co budowaliśmy 10 miesięcy.
|
|
 |
wszystko przez to, że od życia czegoś oczekujemy. a jeżeli dostajemy coś innego, niekoniecznie gorszego, nie potrafimy się z tego cieszyć. gdybyśmy zajmowali się teraźniejszością, zamiast myśleć o przyszłości, życie byłoby być może łatwiejsze.
|
|
 |
żyję tylko dla tych chwil.
|
|
 |
zawsze będę Twoja i zawsze będę dla Ciebie.
|
|
 |
wiesz, jeśli się kiedyś kogoś naprawdę kochało, ciężko jest spróbować jeszcze raz, z kimś innym. ja zaryzykowałam. drugi raz straciłam wszystko.
|
|
 |
"Ważne, że jesteś. Wiesz, że znaczysz dla mnie więcej. Bezpieczne w Twoich dłoniach bije słabe dziś serce, oddycha Twoim powietrzem. Chcesz tego, ja też chcę. To, co jest między nami wypełnia całą przestrzeń. Ponad tym jesteś Ty, jesteśmy my wtuleni w szczęściu, choć za oknem burzliwy wieczór, setki kropel deszczu, kilometry problemów, sto powodów, by odejść. Znalazłem jeden, dla którego chcę żyć - mówię o Tobie. Na pewno to wiem - chcę iść gdzieś tam, gdzie chcesz, śmiać się przez łzy, cieszyć z chwil z Tobą też. Dać Ci wszystko, przecież zasługujesz na tyle. To dla Ciebie, dzięki Tobie z Tobą, w Tobie żyję."
|
|
 |
wiesz, chyba już nie potrafię być szczęśliwa.
|
|
 |
pragnę Cię, tak jak wiosny.
|
|
|
|