 |
Więc dryfujesz
Kiedy dni stają się chłodniejsze
Z dala ode mnie
I nie spoglądając wstecz
daleko
I nie potrafię prowadzić Cię
Ale jestem tutaj
Aż do wiosny....
|
|
 |
Więc to jest miłość
Pod koniec grudnia
Ciche noce
Ciche gwiazdy
|
|
 |
Tylko pomóż mi osuszyć łzy, które wylałam
I jestem pewna, dla Ciebie spróbuję
Jeśli chcesz spróbuję miłości znów
Kochanie, spróbuję miłości znów...
|
|
 |
baby i know
the first cut is the deepest
but when it comes to bein' lucky, he's cursed
when it comes to lovin' me, he's worst...
|
|
 |
To ogromnie ułatwia wybór, gdy wszystko jest jednakowe. - Marilyn Monroe
|
|
 |
I'm selfish, impatient and a little insecure. I make mistakes, I am out of control and at times hard to handle. But if you can't handle me at my worst, then you sure as hell don't deserve me at my best. / Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. - Marilyn Monroe
|
|
 |
Spotkasz pewnego dnia kogoś, kto całkiem odmieni Twoje życie. Odnowi Twoją wiarę w ludzi, we własne siły, poczucie wewnętrznej siły. Wyciągnie Cie z tego bagna w którym zatapiałeś się od dłuższego już czasu i poprowadzi nową drogą. Co ważniejsze - będzie szedł zaraz obok Ciebie.
|
|
 |
Bo widzisz, jak sie kogoś kochało naprawdę, wraz z jego wszystkimi przeklętymi wadami i okropnym chrakterem, mimo ciągłych awantur i przepychanek emocjonalnych - nigdy się o nim nie zapomni. możesz mieć nowe życie, możesz wyjechać z miasta, nowe problemy, nowi przyjaciele, nowa praca, nowy związek, tak po pewnym czasie możesz mieć nowy związek, ludzie nie są stworzeni do samotności przecież. ale każdego dnia, gdzieś z tyłu głowy masz obraz Twojej prawdziwej miłości, myślisz o niej, ten obraz nie zniknie, bo jest jak tatuaż w Twojej pamięci. masz wyryte jej oczy i moment, w którym były tylko Twoje. nie mówisz o tym nikomu, tylko Ty to wiesz, nie myślisz o tym obsesyjnie, te myśli są jakby podświadome, ale towarzyszą Ci bardzo często. tak mówię tu o miłości prawdziwej, nie, Ty nie wiesz o czym mowa.
|
|
 |
- A Ty ? Dlaczego sama? - Bo nie potrafię być z kimś, dla kogo nie umiem oszaleć z miłości.
|
|
 |
Ma chwytać mnie za dłoń gdy będę szła tuż obok, śpiewać gdy i ja śpiewam. Uśmiechać się, gdy sama nie mam na to ochoty. Akceptować moje wady, uwielbiać moje zalety. Ma martwić się gdy nie odp. Patrzeć mi w oczy, doprowadzać do szaleństwa, do śmiechu - nie do łez. Troszczyć się gdy zachoruje. Być zawsze obok, Słuchać gdy przeklinam świat, Akceptować moje szaleństwa. Po prostu - Ma mnie kochać.
|
|
 |
Moje szlugi. Moja kawa. Mój zawał.
|
|
|
|