 |
Wciągasz mnie w to gówno. Włączamy stroboskopy. Podkręcamy bass. Dodajemy lód do wódki, sączymy ją jak wodę, bo przecież i tak nie czujemy smaku. Spalamy paczkę czerwonych marlboro. Dotykasz mnie mocno, tak jak lubię. Rozmawiamy ciągle, o wszystkim, bez jakichkolwiek barier. Opowiadasz mi jak minął ci dzień. Przewracasz mnie na podłogę, leżymy razem, sufit wiruje. To nasza rzeczywistość. / stostostopro
|
|
 |
W gruncie rzeczy nawet wciąganie wspólnie tego prochu miało w sobie coś romantycznego. / stostostopro
|
|
 |
Zostawmy dziś z tyłu wszystkich ludzi, miejsca, bądźmy teraz. Ty i ja, żyjmy chwilą obecną, kochajmy się jakby miało nie być jutra. / stostostopro
|
|
 |
Naucz mnie, Ukochany, jak żyć, gdzie Ciebie nie ma. Naucz mnie, jak rozpamiętywać każdą Twoją czułość, by pączkowała wtedy, gdy jesteś daleko. Naucz mnie, nie budzić się z krzykiem, bo jesteś nie dla mnie. Naucz mnie, jak patrzeć na innych mężczyzn, by nie widzieć w nich Ciebie. Jak zabić swoją niepewność. Brak wiary prawdziwej. Głupotę. Naiwność. Naucz mnie, jak parzyć herbatę, by smakowała jak Twoja. Jak patrzeć na kwiaty, które usychają bez Ciebie. Jak zasypiać wiedząć, że nawet okna ciemne. Jak nie umierać widząc listonosza i nie drżeć przed listową skrzynką w nadziei, że pełna. Jak nie obżerać się czym popadnie i jak czekać zwyczajnie./amnezzja
|
|
 |
Gdyby tak napluć wszystkim kochanym osobom, uśmiechnąć się i powiedzieć : to za tą wspaniałą przyjaźń i obrabianie dupy, chyba cały świat by utonął w ślinie./ laptupaptu
|
|
 |
Przecież On nawet nie zwraca na Ciebie uwagi. Nie patrzy tak, jak Ty na Niego. Nie myśli co w danej chwili robisz i czy znalazłabyś czas, by pójść z Nim na krótki spacer. Nie planuje z Tobą stworzonej w myślach przyszłości. Niczego od Ciebie nie chce. Nie dzwoni ani nie pisze. Nie interesuje się tym, co u Ciebie. On Cię nie kocha. Dla Niego nie istniejesz. [ yezoo ]
|
|
 |
Boli kiedy tak nieprzytomnie pogrążasz się w bez sens. Kiedy leżysz na łóżku i nie masz ambicji, wewnętrzna pustka i martwa cisza pogłębiają Twój stan. Boli fakt, że nie masz już znajomych, wszystkich odepchnęłaś, bo przecież chciałaś być sama. Chciałaś aby dali Ci spokój. Wiec teraz go masz, ale wcale nie jest Ci lepiej. Zagłębiasz się w tej ciemności, brniesz w nią coraz bardziej wraz z samotnością spadasz na dno. Spadasz każdego dnia, i nie robisz już nic by wstać. Tak po prostu brakuje Ci sił i jesteś słaba, krucha, bezbronna. Potrafisz tylko płakać, pogrążać się w bezsens./nutlla
|
|
 |
Mam taką straszną ochotę, położyć sie koło ciebie, na twoim łóżku, puścić jakiś film - może być nawet i horror, nieważne. Być przy twoim sercu, przy twoich ustach, przy Tobie.
|
|
 |
Zatracaliśmy się w sobie tak idealnie, i tak niekorzystanie dla naszych serc. Odrzuciliśmy cały świat wokół i stworzyliśmy nasz własny. Tylko my. Nikt inny nie miał do niego dostępu. Zakodowaliśmy go naszym pocałunkiem i westchnieniem pomiędzy drugą, a czwartą w nocy. Uczciliśmy go typową kawą z szafki, wyrzucając za drzwi jakiekolwiek używki. Nie były nam do niczego potrzebne. Nasze splecione ręce, splątane myśli, usta, i spojrzenia były wystarczająco uzależniające.
|
|
 |
To nie jest tak, że my boimy się pytać czy mówić o naszych uczuciach. My boimy się reakcji, odpowiedzi. Boimy się odrzucenia i to całkiem normalne. Każdy z nas boi się, że na nasze 'kocham Cię' usłyszy 'ale ja Ciebie nie'. Przecież nikt z nas nie chciałby usłyszeć czegoś, co złamie mu serce i zrujnuje całe życie. / napisana
|
|
 |
"I napisałabym do Ciebie, ale jakoś brakuje mi słów."
|
|
 |
Gdybyś tylko chciał, wszystko wyglądałoby inaczej.
|
|
|
|