 |
Nienawidzę bycia miłym, bo uwielbiam budzić niechęć
|
|
 |
Może z budy zwiać? Bo nuda tam.
|
|
 |
to nie hollywood, to małe miasteczko, nie ma tu miejsca na lovestory.
|
|
 |
jak już będę u Ciebie na pierwszym miejscu, to powiedz.
|
|
 |
Wiem, wiem, przekaz zrozumieją prawilni, nie nam to oceniać, niech to robią inni.
|
|
 |
To fikcja nie magia, wieczność pryska jak bańka.
|
|
 |
dziś jesteśmy tymi ludzmi przed ktorymi ostrzegali nas rodzice, strzałka
|
|
 |
mówisz może, jakie może, kurwa, morze to rozstąpił Mojżesz.
|
|
 |
mijaj mnie skurwysynu, szerokim łukiem ! zniszczę twoje życie , z bardzo wielkim hukiem
|
|
 |
a ja stoję- dzieciak teraz z otwartą gębą czuję jak czarnieje, moje małoletnie tętno
|
|
 |
mam w pizdzie debiut roku zgarnę debiut stulecia
|
|
 |
ona: twoja nowa dziewczyna jest śliczna. (założę się, że skradła ci serce) on: taak, to prawda. (ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam) ona: słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. (moje zupełne przeciwieństwo...) on: z całą pewnością jest. (ale to nic w porównaniu do ciebie) ona: pewnie wiesz o niej wszystko. (tak jak wiedziałeś wszystko o mnie) on: tylko rzeczy, które się liczą. (nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie) ona: to... mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi. (bo my nigdy nie byliśmy) on: też mam taką nadzieję. (co się stało z tobą i mną?) ona: muszę już iść (... zanim zacznę płakać) on: taa, ja też. (mam nadzieję, że nie płaczesz) ona: pa. (wciąż cię kocham) on: na razie. (ja nigdy nie przestałem)
|
|
|
|