 |
Zastanawiam się co jest w nim takiego, że nie nadążam za swoim tętnem.
|
|
 |
wpadaj pogadać czy napić sie kielicha ważne żeby była uśmiechnięta twoja micha do licha
|
|
 |
-spałaś z nim?
-nawet nie zmrużyłam oka.
|
|
 |
nie mów mi ciągle ile jeszcze przed nami, bo zamiast w rzeczywistości - będę żyła snami
|
|
 |
co mnie w Nim kręci? ta błyskotliwość w jego oczach, kształt jego ust, seksowny głos i dotyk jego rąk na moim ciele, który sprawia, że przechodzą mnie dreszcze.
|
|
 |
“Gdy odszedł, płakałam przez tydzień. Potem zdałam sobie sprawę, że wciąż mam wiarę. Wiarę w siebie. W to, że pewnego dnia spotkam kogoś, dla kogo będę tą jedyną.”
|
|
 |
Rozczarowanie zwykle przychodzi niespodziewanie. Zdarza się jednak, że idzie obok dotrzymując kroku. Czujemy wtedy jego obecność, ale patrzymy przed siebie. Boimy się prawdy, unikamy jej, łudzimy się. Czekamy, pomimo świadomości porażki. Bezpowrotnej utraty czegoś istotnego.
|
|
 |
Przynajmniej udawaj, że lubisz ludzi.
|
|
 |
Minęło pół roku, a Ty nadal zapluwasz się herbatą na jego widok.
|
|
 |
Gdyby życie było takie proste to nigdy nie spotkałabym Ciebie.
|
|
 |
A cóż to za seksowna bestia? Ah, to mój profil...
|
|
 |
Tysiące myśli, w których brak jakiejkolwiek logiki.
|
|
|
|