głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dangerouus_

Teraz jedyne o czym marzę to zapomnieć  wreszcie zapomnieć i odbić się od tego dna  w którym jestem teraz. Zacząć swoje życie z nową kartą  bez przeszłości  która codziennie mnie męczy i spycha w jeszcze gorsze bagno  niż jest obecnie. Raz na zawsze zapomnieć o tym co było i więcej do tego nie wracać. I żyć dniem dzisiejszym  cieszyć się zwykłymi drobnostkami i wiecej nie cierpieć z powodu osoby  która nie jest ciebie warta. Więcej nie palić ani brać dragów  przez które mam jedynie problemy  a które jednocześnie ratują mi życie  które jest chujowe jakby patrzeć na nie bez tych wszystkich używek. Boże  spraw bym była szczęśliwa  bez żadnych wspomagaczy. Tak po prostu  abym kiedyś wstając stwierdziła 'jestem szczęśliwa' bo mam wokół siebie osoby  które kocham.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 20 kwietnia 2013

Teraz jedyne o czym marzę to zapomnieć, wreszcie zapomnieć i odbić się od tego dna, w którym jestem teraz. Zacząć swoje życie z nową kartą, bez przeszłości, która codziennie mnie męczy i spycha w jeszcze gorsze bagno, niż jest obecnie. Raz na zawsze zapomnieć o tym co było i więcej do tego nie wracać. I żyć dniem dzisiejszym, cieszyć się zwykłymi drobnostkami i wiecej nie cierpieć z powodu osoby, która nie jest ciebie warta. Więcej nie palić ani brać dragów, przez które mam jedynie problemy, a które jednocześnie ratują mi życie, które jest chujowe jakby patrzeć na nie bez tych wszystkich używek. Boże, spraw bym była szczęśliwa, bez żadnych wspomagaczy. Tak po prostu, abym kiedyś wstając stwierdziła 'jestem szczęśliwa' bo mam wokół siebie osoby, które kocham. / charakterystycznie

Owszem. Nie jestem idealna. Nigdy nie byłam i pewnie nie będę. Ale dziewczyno  spójrz na siebie. Masz w domu lusterko  prawda? To choć raz spójrz w nie i zauważysz swoje wady  a nie tylko zalety  które oczywiście jak zawsze   wyolbrzymiasz. Spójrz i to wszystko zauważ. Tak  masz wokół siebie jakiś tam znajomych  ale kiedy odwracasz się od nich tyłem  oni ci obrabiają dupe twierdząc  że zwykła z ciebie dziwka. Ale jak mam być szczera  to pasujesz do tego towarzystwa  przecież również jesteś mistrzynią w obrabianiu komuś dupy. Ja idealna nie jestem  ale za to mam wokół siebie ludzi  którzy kochają mnie za to kim jestem. Wobec ciebie ludzie są nieszczerzy i mówią to co ty chcesz aby mówlili. Więc dziewczyno  spójrz najpierw na siebie  bo to nie mnie ludzie nazywają dziwką i fałszywą kurwą  a ciebie.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 20 kwietnia 2013

Owszem. Nie jestem idealna. Nigdy nie byłam i pewnie nie będę. Ale dziewczyno, spójrz na siebie. Masz w domu lusterko, prawda? To choć raz spójrz w nie i zauważysz swoje wady, a nie tylko zalety, które oczywiście jak zawsze - wyolbrzymiasz. Spójrz i to wszystko zauważ. Tak, masz wokół siebie jakiś tam znajomych, ale kiedy odwracasz się od nich tyłem, oni ci obrabiają dupe twierdząc, że zwykła z ciebie dziwka. Ale jak mam być szczera, to pasujesz do tego towarzystwa, przecież również jesteś mistrzynią w obrabianiu komuś dupy. Ja idealna nie jestem, ale za to mam wokół siebie ludzi, którzy kochają mnie za to kim jestem. Wobec ciebie ludzie są nieszczerzy i mówią to co ty chcesz aby mówlili. Więc dziewczyno, spójrz najpierw na siebie, bo to nie mnie ludzie nazywają dziwką i fałszywą kurwą, a ciebie. / charakterystycznie

Codziennie sobie obiecywała  że się w nim nie zakocha  bo doskonale wiedziała jaki jest. Po za tym   chciała być niezależna  samodzielna  chciała się bawić i pragnęła być szczęśliwa  nikogo nie potrzebowała. Było jej dobrze tak  jak było. Nie chciała się angażować  a potem cierpieć   bo doskonale wiedziała  że tak będzie. A potem on zaczął pisać do niej codziennie  coraz częściej się spotykali  wysyłał jej sms'y na dobranoc  pisał i ciągle powtarzał  że jest piękna  przytulał ją tak delikatnie i całował  tak czule  w usta i w czoło. A kiedy spojrzeli sobie pierwszy raz  w oczy  tak głęboko   wpadła  zakochała się  pokochała go najbardziej na świecie  jak nikogo innego. A on? Po prostu odszedł  zrobił to co miał zrobić i odszedł  bez żadnego wyjaśnienia  tłumaczenia. Tak szybko zapomniał o niej  smutne.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 20 kwietnia 2013

Codziennie sobie obiecywała, że się w nim nie zakocha, bo doskonale wiedziała jaki jest. Po za tym - chciała być niezależna, samodzielna, chciała się bawić i pragnęła być szczęśliwa, nikogo nie potrzebowała. Było jej dobrze tak, jak było. Nie chciała się angażować, a potem cierpieć - bo doskonale wiedziała, że tak będzie. A potem on zaczął pisać do niej codziennie, coraz częściej się spotykali, wysyłał jej sms'y na dobranoc, pisał i ciągle powtarzał, że jest piękna, przytulał ją tak delikatnie i całował, tak czule, w usta i w czoło. A kiedy spojrzeli sobie pierwszy raz, w oczy, tak głęboko - wpadła, zakochała się, pokochała go najbardziej na świecie, jak nikogo innego. A on? Po prostu odszedł, zrobił to co miał zrobić i odszedł, bez żadnego wyjaśnienia, tłumaczenia. Tak szybko zapomniał o niej, smutne. / charakterystycznie

Wiesz  że niełatwo mi mówić o uczuciach w momencie  kiedy sypiemy się jak domek z kart  jednak musisz wiedzieć  że kiedy nasze serca rozłączą się  to mimo wszystko wciąż będą biły jednym rytmem. Serce  które przez tak długi czas  tworzyło jedność z drugim sercem  nie nauczy się szybko samodzielności. Na początku będzie ciężko  serce będzie krzyczało  że pragnie tego co było wcześniej  ale z czasem wszystko wróci na swoje miejsce  serce znajdzie swój nowy  odpowiadający mu rytm  a uczucia przybiorą nowych kształtów. Dokładnie tak samo jest z człowiekiem  który traci coś co kochał. Gubi się  plącze  ma wrażenie  że drogi  którymi podąża wydają się nie mieć końca  że nic go już po drodze nie spotka  że jego wędrówka jest bez celu i sensu  jednak z czasem okazuje się  że wcale tak nie jest  że to  co ma się wydarzyć  wydarzy się  że ktoś tam  na końcu czeka  aby połączyć swe serce z Twoim sercem. Wtedy poczujesz się znów szczęśliwa kochanie  moje serce będzie tam czekać. mr.lonely

mr.lonely dodano: 19 kwietnia 2013

Wiesz, że niełatwo mi mówić o uczuciach w momencie, kiedy sypiemy się jak domek z kart, jednak musisz wiedzieć, że kiedy nasze serca rozłączą się, to mimo wszystko wciąż będą biły jednym rytmem. Serce, które przez tak długi czas, tworzyło jedność z drugim sercem, nie nauczy się szybko samodzielności. Na początku będzie ciężko, serce będzie krzyczało, że pragnie tego co było wcześniej, ale z czasem wszystko wróci na swoje miejsce, serce znajdzie swój nowy, odpowiadający mu rytm, a uczucia przybiorą nowych kształtów. Dokładnie tak samo jest z człowiekiem, który traci coś co kochał. Gubi się, plącze, ma wrażenie, że drogi, którymi podąża wydają się nie mieć końca, że nic go już po drodze nie spotka, że jego wędrówka jest bez celu i sensu, jednak z czasem okazuje się, że wcale tak nie jest, że to, co ma się wydarzyć, wydarzy się, że ktoś tam, na końcu czeka, aby połączyć swe serce z Twoim sercem. Wtedy poczujesz się znów szczęśliwa kochanie, moje serce będzie tam czekać./mr.lonely

Czułeś tak kiedyś jakby wszystko wkoło było takie ciężkie i przygniatało Cię w dół o wiele mocniej  ciężej niż sama grawitacja?Jakby nawet powietrze opadało Ci na ramiona i zmuszało swoją nadludzką siłą do położenia się na deski? Jakbyś zapadał się sam w sobie  w swoich ulubionych miejscach nie mogąc odnaleźć w nich tego co tak bardzo uwielbiałeś wcześniej? Czujesz zmęczenie osadzone na końcach Twoich rzęs  wpływające do Twoich oczu i sprawiające  że stawały się czerwone bardziej od malin  a pomimo tego nie mogłeś zmusić się do snu? Zamykasz oczy  przyciskasz je starannie i masz czerń przed oczami  czerń  która zamienia się w wspomnienia  które bolą bardziej niż mocny kop w brzuch. Wspomnienia  które ciążą Ci na barkach każdego dnia. Wspomnienia  które są ranami  których nie zagoi się nigdy. Bliznami  które zawsze pozostawią ślad  choćbyś nie wiem jakich kremów i maści używał. Zamaskujesz ale już zawsze znajdziesz miejsce  gdzie one będą. Zniszczyło Cię tak krótkie słowo   wspomnienia.

skejter dodano: 19 kwietnia 2013

Czułeś tak kiedyś jakby wszystko wkoło było takie ciężkie i przygniatało Cię w dół o wiele mocniej, ciężej niż sama grawitacja?Jakby nawet powietrze opadało Ci na ramiona i zmuszało swoją nadludzką siłą do położenia się na deski? Jakbyś zapadał się sam w sobie, w swoich ulubionych miejscach nie mogąc odnaleźć w nich tego co tak bardzo uwielbiałeś wcześniej? Czujesz zmęczenie osadzone na końcach Twoich rzęs, wpływające do Twoich oczu i sprawiające, że stawały się czerwone bardziej od malin, a pomimo tego nie mogłeś zmusić się do snu? Zamykasz oczy, przyciskasz je starannie i masz czerń przed oczami, czerń, która zamienia się w wspomnienia, które bolą bardziej niż mocny kop w brzuch. Wspomnienia, które ciążą Ci na barkach każdego dnia. Wspomnienia, które są ranami, których nie zagoi się nigdy. Bliznami, które zawsze pozostawią ślad, choćbyś nie wiem jakich kremów i maści używał. Zamaskujesz,ale już zawsze znajdziesz miejsce, gdzie one będą. Zniszczyło Cię tak krótkie słowo - wspomnienia.

Ojciec  kim on właściwie jest? Nikogo takiego nie znam  bo czy mogę nazwać tak człowieka  który ciągle ma do mnie pretensje o zwykłe drobiazgi  od którego nigdy nie usłyszałam słowa 'kocham' bądź z którym czas spędzam od czasu do czasu? Ten człowiek  który śmie nazywać się moim ojcem  nigdy mnie nie pochwalił bądź przytulił bez jakiejkolwiek okazji. I może moje zachowanie jest egoistyczne  ale przepraszam  ojcem go nigdy nie nazwę  bo nic mu nie zawdzięczam.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 18 kwietnia 2013

Ojciec, kim on właściwie jest? Nikogo takiego nie znam, bo czy mogę nazwać tak człowieka, który ciągle ma do mnie pretensje o zwykłe drobiazgi, od którego nigdy nie usłyszałam słowa 'kocham' bądź z którym czas spędzam od czasu do czasu? Ten człowiek, który śmie nazywać się moim ojcem, nigdy mnie nie pochwalił bądź przytulił bez jakiejkolwiek okazji. I może moje zachowanie jest egoistyczne, ale przepraszam, ojcem go nigdy nie nazwę, bo nic mu nie zawdzięczam. / charakterystycznie

Samotnie idziesz przez życie. Jesteś taka jak ja  kiedy raz stracisz to co najbardziej było Ci bliskie  nie starasz się łapać tego na nowo  nie próbujesz nowych rzeczy  po prostu żyjesz  po swojemu  zgodnie z planem  tak  jak każe życie. Idziesz ze łzami w oczach. Na początku jesteś twarda  dajesz radę  pokazujesz wszystkim  że mylili się mówiąc  że sobie nie poradzisz. Walczysz. Z całej siły walczysz. Nagle coś się dzieje. Siadasz samotnie  a do Twojej głowy napływają myśli rozpętujące ogromną burzę. Gubisz się. Gubisz się w świecie  w którym jeszcze niedawno tak dobrze się odnajdywałaś mimo tego co Cię spotkało. Zaczynasz się poddawać. Starasz się coraz mniej  nic Cię nie obchodzi. Zasłaniasz okna w domu  zamykasz drzwi na klucz i próbujesz wtargnąć na własne życie. Wtedy gdzieś w oddali słyszysz mnie. Echo niesie moje słowa po całym korytarzu  wpadają do Twojego pokoju po czym uderzają gwałtownie serce. Krzyczę. Krzyczę i błagam 'nie rób tego  przecież żyję w Twoim sercu!' mr.lonely

mr.lonely dodano: 18 kwietnia 2013

Samotnie idziesz przez życie. Jesteś taka jak ja, kiedy raz stracisz to co najbardziej było Ci bliskie, nie starasz się łapać tego na nowo, nie próbujesz nowych rzeczy, po prostu żyjesz, po swojemu, zgodnie z planem, tak, jak każe życie. Idziesz ze łzami w oczach. Na początku jesteś twarda, dajesz radę, pokazujesz wszystkim, że mylili się mówiąc, że sobie nie poradzisz. Walczysz. Z całej siły walczysz. Nagle coś się dzieje. Siadasz samotnie, a do Twojej głowy napływają myśli rozpętujące ogromną burzę. Gubisz się. Gubisz się w świecie, w którym jeszcze niedawno tak dobrze się odnajdywałaś mimo tego co Cię spotkało. Zaczynasz się poddawać. Starasz się coraz mniej, nic Cię nie obchodzi. Zasłaniasz okna w domu, zamykasz drzwi na klucz i próbujesz wtargnąć na własne życie. Wtedy gdzieś w oddali słyszysz mnie. Echo niesie moje słowa po całym korytarzu, wpadają do Twojego pokoju po czym uderzają gwałtownie serce. Krzyczę. Krzyczę i błagam 'nie rób tego, przecież żyję w Twoim sercu!'/mr.lonely

Zmieniłam się nie do poznania. Nie jestem już tą dziewczyną  którą byłam kiedyś. Grzeczna  ułożona  dobra  uprzejma  dla wszystkich sympatyczna   to już nie ja. Dziś jestem wredna  egoistyczna  myśląca tylko o sobie i unosząca się pychą. To życie ukształtowało mój charakter i ludzie  którzy w nim uczestniczyli. Zniszczyli mnie. Grzeczną dziewczynę  która o dragach i alkoholu nigdy nie miała pojęcia  a dziś są jej codziennością. Dziewczynę  która rapu nigdy nie słuchała  a dziś ta muzyka daje jej radość  sprawia przyjemność i to jest jedyne szczęście  które nigdy jej nie opuści. I zawsze poprawia jej humor   Idealna przyjaciółka   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 17 kwietnia 2013

Zmieniłam się nie do poznania. Nie jestem już tą dziewczyną, którą byłam kiedyś. Grzeczna, ułożona, dobra, uprzejma, dla wszystkich sympatyczna - to już nie ja. Dziś jestem wredna, egoistyczna, myśląca tylko o sobie i unosząca się pychą. To życie ukształtowało mój charakter i ludzie, którzy w nim uczestniczyli. Zniszczyli mnie. Grzeczną dziewczynę, która o dragach i alkoholu nigdy nie miała pojęcia, a dziś są jej codziennością. Dziewczynę, która rapu nigdy nie słuchała, a dziś ta muzyka daje jej radość, sprawia przyjemność i to jest jedyne szczęście, które nigdy jej nie opuści. I zawsze poprawia jej humor - Idealna przyjaciółka / charakterystycznie

Nie lubiłam kiedy ciągle się na mnie wpatrywał  czułam się wtedy niekomfortowo. A jednak   równocześnie czułam się wyjątkowo  jakbym była dla niego ważna. Wpatrywał się we mnie tak czule  idealnie po prostu  jego wzrok przeszywał mnie całą  czułam się jakby próbował dotrzeć do mojego serca poprzez głębokie spoglądanie w oczy. 'Idealny chłopak' myślałam zawsze. Taki kochany. Ale można się pomylić patrząc ludziom w oczy   bawił się tylko mną  byłam dla niego zabawką  kolejną zdobyczą  to była jego gra   rozkochać mnie w sobie. Jak widać udało mu się. Zawsze wygrywał. Nie pojmuję jak mogłam się aż tak nabrać.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 17 kwietnia 2013

Nie lubiłam kiedy ciągle się na mnie wpatrywał, czułam się wtedy niekomfortowo. A jednak - równocześnie czułam się wyjątkowo, jakbym była dla niego ważna. Wpatrywał się we mnie tak czule, idealnie po prostu, jego wzrok przeszywał mnie całą, czułam się jakby próbował dotrzeć do mojego serca poprzez głębokie spoglądanie w oczy. 'Idealny chłopak' myślałam zawsze. Taki kochany. Ale można się pomylić patrząc ludziom w oczy - bawił się tylko mną, byłam dla niego zabawką, kolejną zdobyczą, to była jego gra - rozkochać mnie w sobie. Jak widać udało mu się. Zawsze wygrywał. Nie pojmuję jak mogłam się aż tak nabrać. / charakterystycznie

 Za dużo masz na głowie  abyś biegał kilometrami  aż do utraty tchu. Nieruchomy obraz na ścianie świeci. Na zewnątrz do późnej godziny  próbując zostawić twój cień  ale jeśli świat zatrzyma się tej nocy  czy zauważysz?

mr.lonely dodano: 17 kwietnia 2013

"Za dużo masz na głowie, abyś biegał kilometrami, aż do utraty tchu. Nieruchomy obraz na ścianie świeci. Na zewnątrz do późnej godziny, próbując zostawić twój cień, ale jeśli świat zatrzyma się tej nocy, czy zauważysz?"

Nocami powinno sie smacznie spać aby mieć siłę wstać i przeżyć kolejny dzień jak najlepiej. A ja co robię? Ja nocami najczęściej  a praktycznie zawsze przywołuję mimowolnie wspomnienia  które cholernie mnie męczą. Ale nie mam na to wpływu  wspominam bo tęsknię i pragnę z całego serca  aby one wróciły. Ale przecież nie wrócą   są tylko wspomnieniami.  Nocami też myślę nad czynami   tymi złymi i dobrymi i nad sytuacjami  które mogłam wykorzystać aby poczuć odrobinę szczęścia  a które jak zwykle spieprzyłam. I zamiast spać   Myślę.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 17 kwietnia 2013

Nocami powinno sie smacznie spać aby mieć siłę wstać i przeżyć kolejny dzień jak najlepiej. A ja co robię? Ja nocami najczęściej, a praktycznie zawsze przywołuję mimowolnie wspomnienia, które cholernie mnie męczą. Ale nie mam na to wpływu, wspominam bo tęsknię i pragnę z całego serca, aby one wróciły. Ale przecież nie wrócą - są tylko wspomnieniami. Nocami też myślę nad czynami - tymi złymi i dobrymi i nad sytuacjami, które mogłam wykorzystać aby poczuć odrobinę szczęścia, a które jak zwykle spieprzyłam. I zamiast spać - Myślę. / charakterystycznie

Bo wiesz  życie takie jest  że mimo tego  że się staramy to w pewnym momencie nadchodzi coś co sprawia  że to co kochaliśmy z całego serca  musi odejść mimo chęci pozostania. Więc proszę  żyj  śmiej się  wspominaj mnie najlepiej jak potrafisz  bo w moim sercu będziesz wiecznie. Przez ten czas stałaś się dla mnie czymś wyjątkowym  stałaś się moim natchnieniem i otworzyłaś przede mną wiele dróg  którymi niestety już wspólnie nie podążymy. Rozmroziłaś moje serce i nazwałaś je swoim imieniem. Skłaniałaś do zwierzeń za co bardzo Ci dziś dziękuję  bo gdyby nie to  do dziś dusiłbym się z rzeczami  o których nie mówiłem nikomu. Jesteś osobą  która powinna o mnie wiedzieć wszystko. Na początku zawsze bałem się Twoich reakcji  lecz niesłusznie  bo zawsze mówiłaś mi  że będzie dobrze  wysłuchałaś  zrozumiałaś  przytuliłaś i dawałaś siłę do tego  bym nie bał się niczego co przede mną. Dlatego już się nie boję. Stałaś się moim moblo  na którym piszę co myślę. Dziękuję Ci za wszystko. mr.lonely

mr.lonely dodano: 17 kwietnia 2013

Bo wiesz, życie takie jest, że mimo tego, że się staramy to w pewnym momencie nadchodzi coś co sprawia, że to co kochaliśmy z całego serca, musi odejść mimo chęci pozostania. Więc proszę, żyj, śmiej się, wspominaj mnie najlepiej jak potrafisz, bo w moim sercu będziesz wiecznie. Przez ten czas stałaś się dla mnie czymś wyjątkowym, stałaś się moim natchnieniem i otworzyłaś przede mną wiele dróg, którymi niestety już wspólnie nie podążymy. Rozmroziłaś moje serce i nazwałaś je swoim imieniem. Skłaniałaś do zwierzeń za co bardzo Ci dziś dziękuję, bo gdyby nie to, do dziś dusiłbym się z rzeczami, o których nie mówiłem nikomu. Jesteś osobą, która powinna o mnie wiedzieć wszystko. Na początku zawsze bałem się Twoich reakcji, lecz niesłusznie, bo zawsze mówiłaś mi, że będzie dobrze, wysłuchałaś, zrozumiałaś, przytuliłaś i dawałaś siłę do tego, bym nie bał się niczego co przede mną. Dlatego już się nie boję. Stałaś się moim moblo, na którym piszę co myślę. Dziękuję Ci za wszystko./mr.lonely

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć