 |
Zabawa jest wtedy, kiedy wypijesz za dużo i idziesz środkiem ulicy, nie myśląc o śmierci, tylko śmiejąc się, że on ma inną.
|
|
 |
pytasz co u mnie, trochę się pozmieniało. swoje rozjebane życie powoli układam w całość.
|
|
 |
najbardziej boli to, że musisz oddać coś co trzymało Cię przy życiu , coś co dawało Ci szczęście...
|
|
 |
I nie będzie już żadnej miłości, zauroczeń, będzie tylko czysta wódka i niezliczone ilości fajek.
|
|
 |
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu
|
|
 |
Jedna chwila zmienia wszystko i pozostawia Cię z milionem myśli, których nie potrafisz zrozumieć
|
|
 |
Potrzebuje uczucia... Ale piwo też może być.
|
|
 |
Powiedz mi proszę, że to wszystko to nie był żart, że to było dla Ciebie wszystko ..
|
|
 |
Kiedyś Ci opowiem jak puste były wieczory bez Ciebie. Gdy za towarzystwo robiła muzyka, wódka, koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami, że nawet pomarańcze traciły smak ..
|
|
 |
rozbieraj mnie powoli , ze wstydu , uprzedzeń , doświadczeń , do samej miłości . aż Bóg wstrzyma oddech .
|
|
 |
jestem tak cholernie szczęśliwa , że mogłabym kurwa wysrać tęcze.
|
|
|
|