 |
jest tak samo, może tylko trochę smutno I nie mówisz "dobranoc" i nie mogę przez to usnąć.
|
|
 |
potrzebuję twojej obecności.
|
|
 |
bardzo trudno jest przemilczeć to, na co brakuje słów.
|
|
 |
moje serce powoli słabnie każdego dnia. to tak jakby ono umierało. jakby pewna część mnie odchodziła. jakby kolejne osoby z mojego życia odwracały się do mnie tyłem. wciąż nie mogę zrozumieć, że ludzie odchodzą. zapominają o nas, tak jakby nigdy nas nic nie łączyło. wciąż przywiązuję się do ludzi, miejsc i rzeczy. wciąż moje serce jest naiwne.
|
|
 |
nie trzeba być idealnym, żeby idealnie do kogoś pasować.
|
|
 |
nigdy więcej nie angażuj się tak mocno i tak szybko. nie warto.
|
|
 |
przy braku nadziei, wybory są najtrudniejsze.
|
|
 |
idealnie umiesz wykorzystać moją chwilę słabości, gdy nie jestem w stanie ci się oprzeć
|
|
 |
możesz nazywać mnie szaloną, ja nigdy się nie poddam!
|
|
 |
przyspieszonego tętna na twój widok nie zatrzyma mi nic.
|
|
 |
czy bezgraniczna miłość do ciebie to za mało?
|
|
 |
' Kilka dat z życia które pamiętam do dziś? Pierwsze zwątpienie w przyjaciela, i krótko po tym jego odejście. Dzień rozpoczęcia pracy nad moją wiarą, siłą i nadzieją, z którą męczę się do dziś. '
|
|
|
|