 |
TO JUŻ KONIEC. Powtarzam sobie to setki razy dziennie. Powtarzajcie mi to wszyscy. A może uwierzę..
|
|
 |
Bo tu nie chodzi o to by znaleźć ideał mający wszystkie twoje wymarzone cechy, tu chodzi o to by pogodzić się z wadami które ma, by pomimo kłamstw, rozczarowań, kłótni, nie poddać się, nie uciekać, tylko trwać w tym nie ważne jak bardzo by to bolało... o miłość trzeba walczyć.
|
|
 |
Marzeniami nie można żyć długo, wystarczy na nie paru sekund, mijają i potem jeszcze trudnej pogodzić się z rzeczywistością.
|
|
 |
Zawsze byłam twarda, panowałam nad sobą, dokładnie wiedziałam czego chcę i dokąd dążę. Zawsze... a później poznałam Ciebie.
|
|
 |
A przeszłość? Ma niebieskie oczy.
|
|
 |
Dziewczyny w naszym wieku powinny mieć masę butów, ciuchów i zwiedzać świat, a nie przepłakiwać noce przez chłopaków, którzy mają je w dupie.
|
|
 |
Mówię innym: "On jest przeszłością" - patrzę w ścianę i wiem, że jest inaczej..
|
|
 |
Pamiętaj.. święty Mikołaj wszystko widzi jak się zachowujesz wobec mnie...
|
|
 |
pierwszą moją myślą było: 'kurwa,jak im to zepsuć', kolejne dały mi do zrozumienia, że najzwyczajniej w świecie jesteś szczęśliwy i nie mam prawa tego spierdolić.
|
|
 |
Uśmiechnął się do mnie w taki sposób, że gwałt na nim, każdy sąd uznałby za czyn całkowicie usprawiedliwiony.
|
|
 |
Była noc. Wyszła z domu, nikomu nic nie mówiąc. Poszła do lasu, usiadła na ławce i wyjęła papierosa. Zapaliła. Patrząc na ławkę, na której siedziała kiedyś z nim, zaczęła płakać. Nagle usłyszała męski głos: - nie płacz, będzie ok. Odwróciła się i zobaczyła swoją miłość. - nawet nie wiesz czemu płaczę. On pochylił się nad nią i wyszeptał jej do ucha: - wiem, ja też cię kocham. I odszedł.
|
|
 |
I gdy zadałam mu pytanie , które napotkałam w opisach ''Co byś zrobił, mając świadomość, że widzisz mnie po raz ostatni? '' odpowiedział ,, Nie wypuścił bym Cię już nigdy z rąk ''
|
|
|
|