 |
|
mój świat jest czarno-biały, czasem się
zastanawiam, czy tak go nie widzę. Są
jeszcze odcienie szarości, bogata paleta
rozświetlonych cieni i zamazanych
konturów...
|
|
 |
|
katastroficzny nadmiar wszystkiego.
|
|
 |
|
Każda piękna myśl została już
wypowiedziana.
|
|
 |
|
jak się pieprzy, to się pieprzy na całego.
nigdy się nie pieprzy w życiu na pół. albo na
trzy czwarte. zawsze na całość.
|
|
 |
|
limit pozytywnych myśli wyczerpany.
|
|
 |
|
Na początek mógłbyś po prostu przyjść i
być, potem coś by się wymyśliło.
|
|
 |
|
Po chuj mi facet.? Mam cycki.
|
|
 |
|
-Myślisz o nim.?
-Nie.
-A dlaczego szepczesz.?
-Żeby serce nie słyszało, że kłamię.
|
|
 |
|
I rozmawiając z Tobą, modliłam się, byś nie
dostrzegł łez, które zbierały mi się pod
powiekami.
|
|
 |
|
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem
z większych rzeczy, a w końcu z
wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż
wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać.
Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko
imitacją radości, czymś nakładanym jak
makijaż.
|
|
 |
|
Gdybyś zobaczył szczęście, które dzięki
Tobie miała, nie odważyłbyś się jej tego
odebrać.
|
|
 |
|
Żyjemy w erze przeterminowanej cnoty i
globalnej depresji nastolatków.
|
|
|
|