![Nienawidzę to złe słowo aby opisać to co do Ciebie czuję. Jestem już po prostu zmęczona czekaniem na to co nigdy nadejdzie i walką o każdy dzień. Myślę że bliżej mi do obojętności niż wściekłego rzucania się na Ciebie z pazurami. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Nienawidzę to złe słowo, aby opisać to co do Ciebie czuję. Jestem już po prostu zmęczona czekaniem na to co nigdy nadejdzie i walką o każdy dzień. Myślę, że bliżej mi do obojętności niż wściekłego rzucania się na Ciebie z pazurami./esperer
|
|
![Co mam powiedzieć? Kiedyś kochałam Cię całego. W pakiecie wszystkich zalet i wad.Teraz już chyba nie ma tego człowieka. Popatrz jak się zmieniłeś. Nie przyznawaj się przed wszystkimi wiem że boli że sam w to nie wierzysz. Mimo to musisz przyznać mi racje. Nie jesteś już tą samą osobę. Zgubiłeś gdzieś tą pogodę ducha to emitowane światełko i ciepło które zawsze sprawiało że chciałam wracać. Stałeś się próżny egoistyczny patrzący na wszystkich z góry i deptający po ich uczuciach. Jesteś dokładnie tym kim nigdy nie chciałeś być i którymi zawsze gardziłeś. W Twojej obecności człowiek czuje się obco bo choć znam tą twarz to nic nie jest znajome. Przykre naprawdę przykre. Choć pewnie nie chcesz tego słyszeć a i ja wolałabym tego nie mówić to kiedyś to wszystko się przeciwko Tobie obróci. To co zrobiłeś wróci ze zdwojoną siłą ale wokół Ciebie nie będzie już żadnego światełka bo zdmuchnąłeś je swoim chłodem. Nie będzie nikogo kto okażę współczucie mnie też już nie będzie. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Co mam powiedzieć? Kiedyś kochałam Cię całego. W pakiecie wszystkich zalet i wad.Teraz już chyba nie ma tego człowieka. Popatrz jak się zmieniłeś. Nie przyznawaj się przed wszystkimi, wiem, że boli, że sam w to nie wierzysz. Mimo to, musisz przyznać mi racje. Nie jesteś już tą samą osobę. Zgubiłeś gdzieś tą pogodę ducha, to emitowane światełko i ciepło,które zawsze sprawiało,że chciałam wracać. Stałeś się próżny, egoistyczny, patrzący na wszystkich z góry i deptający po ich uczuciach. Jesteś dokładnie tym kim nigdy nie chciałeś być i którymi zawsze gardziłeś. W Twojej obecności człowiek czuje się obco, bo choć znam tą twarz to nic nie jest znajome. Przykre, naprawdę przykre. Choć pewnie nie chcesz tego słyszeć, a i ja wolałabym tego nie mówić to kiedyś to wszystko się przeciwko Tobie obróci. To co zrobiłeś, wróci ze zdwojoną siłą, ale wokół Ciebie nie będzie już żadnego światełka, bo zdmuchnąłeś je swoim chłodem. Nie będzie nikogo kto okażę współczucie, mnie też już nie będzie./esperer
|
|
![Jego obecność dyskwalifikowała ze mnie całą nienawiść do siebie. W jego obecności czułam się wystarczająca i najlepsza. Potem odszedł. Nigdy wcześniej nie czułam się tak jak czuje się teraz. Jak najzwyklejsza w świecie szmata. Ścierwo brudna dziwka. Zabawka na chwile. Przedtem myślałam że nie mogę nienawidzić siebie jeszcze bardziej ale teraz czuje obrzydzenie wstręt do każdego kawałka ciała który całował. A nie ma miejsca gdzie jego usta nie dotarły. Najmniejsza myśl o tym jak blisko byliśmy ciśnie mi łzy do oczu. Staram się je powstrzymać ale palą. Palą jak każda blizna i każda rana. Każdej nocy gdy kłade się do łóżka czuje na sobie jego dłonie usta. Szarpie się na boki rzucam zanosze płaczę krzycze tak jakby przynosiło to jakąkolwiek ulgę ale tak na prawde nie przynosi zadnej. Wszystko mi go przypomina. Nawet moje ciało. Nie mogę od tego uciec to jest ze mna wszedzie. Każdego pierdolonego dnia i każdej pierdolonej nocy. Nie ma ucieczki. k.f.y](http://files.moblo.pl/0/7/88/av65_78836_1b8e00c8-f4d4-4938-98d1-6b128b817299.jpeg) |
Jego obecność dyskwalifikowała ze mnie całą nienawiść do siebie. W jego obecności czułam się wystarczająca i najlepsza. Potem odszedł. Nigdy wcześniej nie czułam się tak, jak czuje się teraz. Jak najzwyklejsza w świecie szmata. Ścierwo, brudna dziwka. Zabawka na chwile. Przedtem myślałam, że nie mogę nienawidzić siebie jeszcze bardziej, ale teraz czuje obrzydzenie, wstręt do każdego kawałka ciała, który całował. A nie ma miejsca, gdzie jego usta nie dotarły. Najmniejsza myśl o tym, jak blisko byliśmy ciśnie mi łzy do oczu. Staram się je powstrzymać, ale palą. Palą, jak każda blizna i każda rana. Każdej nocy, gdy kłade się do łóżka czuje na sobie jego dłonie, usta. Szarpie się na boki, rzucam, zanosze płaczę, krzycze, tak, jakby przynosiło to jakąkolwiek ulgę, ale tak na prawde nie przynosi zadnej. Wszystko mi go przypomina. Nawet moje ciało. Nie mogę od tego uciec, to jest ze mna wszedzie. Każdego pierdolonego dnia i każdej pierdolonej nocy. Nie ma ucieczki.|k.f.y
|
|
![Nie mogę przestać czuc do siebie nienawiści. k.f.y](http://files.moblo.pl/0/7/88/av65_78836_1b8e00c8-f4d4-4938-98d1-6b128b817299.jpeg) |
Nie mogę przestać czuc do siebie nienawiści.|k.f.y
|
|
![Za dużo juz straciłam. k.f.y](http://files.moblo.pl/0/7/88/av65_78836_1b8e00c8-f4d4-4938-98d1-6b128b817299.jpeg) |
Za dużo juz straciłam.|k.f.y
|
|
![Bo Ty myślisz że wszyscy mają podobnie do Ciebie. Wszyscy szybko się zbierają melanżują zapijają smutki. Idą od jednych ust do drugich. Bo Ty myślisz że wszyscy mają tak łatwo. Myślisz że skoro Ty potrafisz to inni też. Gówno prawda. Robisz syf w życiu innych i musisz wiedzieć że oni tak szybko po Tobie nie sprzątają. Babrają się w tym po kilka lat pierdolą sobie życie relacje z innymi. Ale co Ciebie to obchodzi... Ważne że w Twojej głowie wszyscy mają tak łatwo jak Ty. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Bo Ty myślisz, że wszyscy mają podobnie do Ciebie. Wszyscy szybko się zbierają, melanżują, zapijają smutki. Idą od jednych ust do drugich. Bo Ty myślisz, że wszyscy mają tak łatwo. Myślisz, że skoro Ty potrafisz, to inni też. Gówno prawda. Robisz syf w życiu innych i musisz wiedzieć, że oni tak szybko po Tobie nie sprzątają. Babrają się w tym po kilka lat, pierdolą sobie życie, relacje z innymi. Ale co Ciebie to obchodzi... Ważne, że w Twojej głowie, wszyscy mają tak łatwo jak Ty./esperer
|
|
![Boję się zapamiętywania momentów kiedy nie mam pewności że ich nie stracę że za chwilę nie będą jedynie blizną kolejną z tych po małych ranach które życie a może po prostu ja zrobiłam sobie gdzieś w środku. Boję się tych dobrych chwil tuż po tych gorszych. Boję się najmniejszych z emocji i boję się uczuć. Tak wiem może to głupie przepraszam. Jednak kiedy tracisz w życiu to na czym Ci zależy za co być może w jednej chwili bez zastanowienia oddałbyś życie cholera tracisz to co kochasz to wszystko inne się zmienia. Zmieniasz się Ty. Nie wiem czy mogłabym powiedzieć że nie potrafię już ufać czy że po prostu momentami się tylko waham. Nie chcę czegoś na zamianę w zastępstwie i po raz kolejny na chwilę. Nie chcę rozumiesz? Bo kiedy nie tylko się otwierasz ale i otwierasz swoje serce chcesz aby wszystko było przede wszystkim dobrze. By wszystko się udało. By było trwało i nie kończyło się mimo wszystko. Boję się o Ciebie o Twoje kocham o siebie i serce. Boję się o na](http://files.moblo.pl/0/5/50/av65_55083_obraz_002.png) |
Boję się zapamiętywania momentów, kiedy nie mam pewności, że ich nie stracę, że za chwilę nie będą jedynie blizną, kolejną z tych po małych ranach, które życie a może po prostu ja zrobiłam sobie gdzieś w środku. Boję się tych dobrych chwil, tuż po tych gorszych. Boję się najmniejszych z emocji i boję się uczuć. Tak, wiem, może to głupie, przepraszam. Jednak, kiedy tracisz w życiu to na czym Ci zależy, za co być może w jednej chwili bez zastanowienia oddałbyś życie, cholera, tracisz to, co kochasz to wszystko inne się zmienia. Zmieniasz się Ty. Nie wiem czy mogłabym powiedzieć, że nie potrafię już ufać, czy, że po prostu momentami się tylko waham. Nie chcę czegoś na zamianę, w zastępstwie i po raz kolejny na chwilę. Nie chcę, rozumiesz? Bo kiedy nie tylko się otwierasz, ale i otwierasz swoje serce, chcesz aby wszystko było przede wszystkim dobrze. By wszystko się udało. By było, trwało i nie kończyło się mimo wszystko. Boję się o Ciebie, o Twoje "kocham", o siebie i serce. Boję się o na
|
|
![Chcę się z tobą kochać mała. Jesteś ładna. Masz śliczne usta. Drobny lekko zadarty nos. Pięknie smukłe ciało. Nie chude i wygłodzone. Smukłe gładkie białe. Chcę cię zaczarować. Kochać się z tobą tak jakbym miał cię ochronić i wyleczyć. Wdmuchać ci do ust wieczność.](http://files.moblo.pl/0/7/88/av65_78836_1b8e00c8-f4d4-4938-98d1-6b128b817299.jpeg) |
"Chcę się z tobą kochać, mała. Jesteś ładna. Masz śliczne usta. Drobny, lekko
zadarty nos. Pięknie smukłe ciało. Nie chude i wygłodzone. Smukłe, gładkie, białe.
Chcę cię zaczarować. Kochać się z tobą tak, jakbym miał cię ochronić i wyleczyć.
Wdmuchać ci do ust wieczność."
|
|
![Uciekajmy mamy jakieś pieniądze znajdźmy jakiś motel kupmy odgrzewaną pizzę z mikrofali i frytki a przede wszystkim dwie butelki wina i wejdźmy do wanny umyję cię scałuję z ciebie wszystko umyję cię wytrę ręcznikiem położę do łóżka i zacznę całować i mówić ci opowiadać cały świat.](http://files.moblo.pl/0/7/88/av65_78836_1b8e00c8-f4d4-4938-98d1-6b128b817299.jpeg) |
"Uciekajmy, mamy jakieś pieniądze, znajdźmy jakiś motel, kupmy odgrzewaną pizzę z mikrofali i frytki, a przede wszystkim dwie butelki wina, i wejdźmy do wanny, umyję cię, scałuję z ciebie wszystko, umyję cię, wytrę ręcznikiem, położę do łóżka, i zacznę całować, i mówić ci, opowiadać cały świat."
|
|
![Pozwole Ci wrócić jesli już nie odejdziesz. k.f.y](http://files.moblo.pl/0/7/88/av65_78836_1b8e00c8-f4d4-4938-98d1-6b128b817299.jpeg) |
Pozwole Ci wrócić, jesli już nie odejdziesz.|k.f.y
|
|
![Topisz smutki w alkoholu i znajdujesz je ponownie na dnie butelki. l.f.y](http://files.moblo.pl/0/7/88/av65_78836_1b8e00c8-f4d4-4938-98d1-6b128b817299.jpeg) |
Topisz smutki w alkoholu i znajdujesz je ponownie na dnie butelki.|l.f.y
|
|
![Moje uczucia rozrywaja mi żyły. k.f.y](http://files.moblo.pl/0/7/88/av65_78836_1b8e00c8-f4d4-4938-98d1-6b128b817299.jpeg) |
Moje uczucia rozrywaja mi żyły.|k.f.y
|
|
|
|