 |
“Tęsknię, choć wiem nie powinienem,
Zostałem sam jak stoję z rozsznurowanymi butami
Mam pełen słoik słonych wspomnień o Tobie,
Pełen słoik słonych wspomnień o Tobie.”
|
|
 |
“I think I've reached that point
Where giving up and going on
Are both the same dead end to me
Are both the same old song”
|
|
 |
''Nie przyzwyczajaj się do mnie . Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę . Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać.''
|
|
 |
''Zwątpiwszy w miłość i cnotę, zostaje jeszcze rozpusta. Doskonale zastępuje miłość. Sprowadza ciszę i daje nieśmiertelność. ''
|
|
 |
“Geje, papierosy, dziwki, wódka, sen, krzyk, bieg. Coś cię pożera, coś cię wkurwia. Potykasz się w drodze do łóżka o ubrania, książki, słowa, myśli, kawałki pizzy. Wszystko się pieprzy, wszystko się podnosi. Kto by to wytrzymał? Na obiad kiszone ogórki i batonik. Żołądek wychodzi na spacer, taki w nim burdel. Jak w głowie, mieszkaniu, wszędzie. Kto by to ogarnął? Ciężko określić, czy gorsze są noce, czy dni. Kto by się zdecydował? Walić to, przecież życie jest piękne.'”
|
|
 |
w głośnikach kolejna nuta ciągnąca za sobą tak wiele, poszczególne wersy powodują powrót do tamtych chwil, próbujesz wraz ze śliną przełknąć każde z tych wspomnień, odpłynąć i zapomnieć, ten cholerny ścisk w gardle, nie pozwala zmienić tego jak jest. pamiętasz każdy szczegół przeszłości, każdą z łez i każdy z uśmiechów. pamiętasz tamto szczęście będące zawsze tak blisko, lecz nie pamiętasz momentu, w którym wyrwano Ci je z dłoni, kiedy tak niespodziewanie, jakby rozpłynęło się w powietrzu, a może po prostu nie chcesz pamiętać, może nie chcesz wracać.. / endoftime.
|
|
 |
a najgorzej jest, kiedy co wieczór zastanawiam się co w danej chwili robisz, czy wciąż czasem błądzisz wśród tamtych chwil, wśród wspomnień z przeszłości, zabliźnionych gdzieś na dnie każdego z serc, czy pamiętasz tamte sekundy, w których szczęściem była wspólna obecność, a uśmiech jedynym wynagrodzeniem łez. a może nadal pamiętasz słowa i gesty, które przecież wtedy podobno miały sens, te codzienne kłótnie, bariery, z którymi nie daliśmy rady dłużej walczyć, poszliśmy na łatwiznę, poddając się, zapomnieliśmy o tym co najważniejsze, zapomnieliśmy o Nas. / endoftime.
|
|
 |
-On Cię kocha.
- On kocha każdą. /?
|
|
 |
“nie mogę się uczyć, bo jest za gorąco, bo jest za zimno, bo boli mnie głowa, bo jestem głodna, bo pies szczeka na dworze, bo u sąsiada na podwórku jest za głośno, bo jest za cicho w domu, bo właśnie mam ochotę na serial, a przecież sam sie nie obejrzy, bo mam zły humor, bo jestem zbyt wesoła, bo jest impreza, bo nie ma imprezy, bo wypiłam piwo, bo nic nie wypiłam, bo boli mnie serce, bo nie mam serca, bo...nie moge i tyle. proste.”
|
|
 |
“
najbardziej boli sam fakt, że centymetry pomiędzy naszymi ustami
zamieniają się w setki kilometrów między sercami;
że wokół twoich ust przechodzić będą nieznane mi właścicielki innych ust,
a ja nie będę w stanie zakazać im zbliżania się do ciebie.
”
|
|
 |
''
Chodź. Na herbatę. Na kawę. Na papierosa. Na film. Na łóżko. Na kakao. Na czekoladę. Na pocałunek. Na przytulanie. Na mnie. Na seks. Na ciało. Na muzykę. Na deszcz. Na spacer. Na chwilę. Na minutę. Na godzinę. Na zawsze.''
|
|
 |
“Budzić się z kimś. Spać przytulonym. Przytulanie jest ważne. Świadomość, że jeśli przyjdą potwory, ktoś z tobą jest.”
|
|
|
|