głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dajmicalyswiatx3

Tak mocno trzymał mnie za ręke jakbym miała zaraz uciec. Tak intensywnie się we mnie wpatrywał  jakby widział mnie pierwszy raz. Tak profesjonalnie udawał  że mnie kocha  że przez chwilę uwierzyłam.

38sekund dodano: 19 listopada 2011

Tak mocno trzymał mnie za ręke jakbym miała zaraz uciec. Tak intensywnie się we mnie wpatrywał, jakby widział mnie pierwszy raz. Tak profesjonalnie udawał, że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.

Nawet gdy wiem  że masz miliony lepszych zajęć niż myślenie o mnie  to i tak czuję Twoją obecność niemal ciągle. Jesteś w każdym skrawku nieba  w które zerkam przepełniony tęsknotą za Tobą  w co drugim oddechu  każdej sekundzie i minucie  która bez Ciebie składa się na wieczność  jaką jest każda chwila bez Ciebie. Nigdy nie przeżyłem tylu wieczności w ciągu jednej doby  tygodnia bez Twojej osoby obok. To tragiczne  aczkolwiek ma w sobie tyle magii. Bo czy nie jest niesamowite to  że gdzieś daleko ma się swój powód do życia  serce  dłonie i wargi  za którymi można po prostu tęsknić?

38sekund dodano: 18 listopada 2011

Nawet gdy wiem, że masz miliony lepszych zajęć niż myślenie o mnie, to i tak czuję Twoją obecność niemal ciągle. Jesteś w każdym skrawku nieba, w które zerkam przepełniony tęsknotą za Tobą, w co drugim oddechu, każdej sekundzie i minucie, która bez Ciebie składa się na wieczność, jaką jest każda chwila bez Ciebie. Nigdy nie przeżyłem tylu wieczności w ciągu jednej doby, tygodnia bez Twojej osoby obok. To tragiczne, aczkolwiek ma w sobie tyle magii. Bo czy nie jest niesamowite to, że gdzieś daleko ma się swój powód do życia, serce, dłonie i wargi, za którymi można po prostu tęsknić?

Tak naprawdę nigdy jej nie widziałem i nie miałem okazji przytulić  chociaż codziennie wieczorem piszę o niej wersy i wyobrażam sobie ją obok. Tak naprawdę nigdy nie miałem i nie będę miał zamiaru przestać o niej myśleć  być może dlatego  że stała się nieodłącznym elementem mego serca. Tak naprawdę chciałbym ją kiedyś zabrać gdzieś  gdzie minuty płyną do tyłu  a słowa wypowiadane są tylko szeptem. Tak naprawdę nie powiedziałem jej nigdy  że mi na niej zależy. Jestem w pełni przekonany  że właśnie to czyta i zastanawia się do kogo kierowany jest ten wpis. Nazywa mnie swoim Gofrem  bo lubi gofry tak bardzo jak ja  które za niedługo mam nadzieję będziemy jedli razem. Nie  pomyłka  tam miałem napisać  że ja będę ją nimi karmił  żeby bardziej się uśmiechnęła  no ale niech już zostanie. Już wie  że chodzi o nią i mam nadzieję  że uśmiecha się teraz tak samo jak ja kończąc pisać ten wpis.

38sekund dodano: 18 listopada 2011

Tak naprawdę nigdy jej nie widziałem i nie miałem okazji przytulić, chociaż codziennie wieczorem piszę o niej wersy i wyobrażam sobie ją obok. Tak naprawdę nigdy nie miałem i nie będę miał zamiaru przestać o niej myśleć, być może dlatego, że stała się nieodłącznym elementem mego serca. Tak naprawdę chciałbym ją kiedyś zabrać gdzieś, gdzie minuty płyną do tyłu, a słowa wypowiadane są tylko szeptem. Tak naprawdę nie powiedziałem jej nigdy, że mi na niej zależy. Jestem w pełni przekonany, że właśnie to czyta i zastanawia się do kogo kierowany jest ten wpis. Nazywa mnie swoim Gofrem, bo lubi gofry tak bardzo jak ja, które za niedługo mam nadzieję będziemy jedli razem. Nie, pomyłka, tam miałem napisać, że ja będę ją nimi karmił, żeby bardziej się uśmiechnęła, no ale niech już zostanie. Już wie, że chodzi o nią i mam nadzieję, że uśmiecha się teraz tak samo jak ja kończąc pisać ten wpis.

niszcz mnie. z każdym dniem coraz mocniej   proszę bardzo. Zniszcz mnie do końca  przecież taki był twój właśnie plan? realizuj go do końca  mną się nie przejmuj  jakoś dam sobie radę mimo wszystko zawsze próbowałam więc mnie niszcz..

38sekund dodano: 18 listopada 2011

niszcz mnie. z każdym dniem coraz mocniej , proszę bardzo. Zniszcz mnie do końca, przecież taki był twój właśnie plan? realizuj go do końca, mną się nie przejmuj, jakoś dam sobie radę,mimo wszystko zawsze próbowałam,więc mnie niszcz..

Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim  będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim  będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć  że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu  jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję  że nie ma go przy mnie i nie widzi  jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.

38sekund dodano: 18 listopada 2011

Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi, jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.

siedział z kumplami na przystanku . ja akurat przechodziłam obok . chciałam już być w domu . przyśpieszyłam kroku . wtedy On zaczął biec w moim kierunku . udawałam   że go nie widzę . złapał mnie za ramiona i zaczął coś mówić . nie słuchałam Go . po prostu przytuliłam się do Niego   a później przybliżyłam moje usta do Jego . zaczęliśmy się całować . a Jego kumple ? zaczęli gwizdać i klaskać ! śmiałam się jak głupia   ale jednak wtulona w Niego .

38sekund dodano: 18 listopada 2011

siedział z kumplami na przystanku . ja akurat przechodziłam obok . chciałam już być w domu . przyśpieszyłam kroku . wtedy On zaczął biec w moim kierunku . udawałam , że go nie widzę . złapał mnie za ramiona i zaczął coś mówić . nie słuchałam Go . po prostu przytuliłam się do Niego , a później przybliżyłam moje usta do Jego . zaczęliśmy się całować . a Jego kumple ? zaczęli gwizdać i klaskać ! śmiałam się jak głupia , ale jednak wtulona w Niego .

czekałam na Niego w swoim pokoju. nagle rozległo się pukanie   właź  rzuciłam szeroko się uśmiechając.  cześć Skarbuś.  przywitał się  podejrzanie patrząc w podłogę. od razu zwąchałam o co chodzi.  piłeś!  krzyknęłam oskarżycielsko uderzając Go w pierś. złapał mnie mocno za nadgarstki  to tylko dwa piwa  nie przesadzaj.  rzekł  nic sobie nie robiąc z łez  które właśnie zaczęły spływać po moich policzkach.  ale Ty pijesz codziennie  i to niekoniecznie piwa  niekoniecznie dwa.  szepnęłam uwalniając się z Jego uścisku. nie mogłam znieść tak znienawidzonego przeze mnie zapachu   zapachu alkoholu  który rujnował nasz związek. nastała przerażająca cisza. w pewnym momencie wstał  spojrzał mi głęboko w oczy i wyszedł. tak po prostu  bez słowa pożegnania. szkoda  że w moich oczach nie mógł dostrzec rozdzierającego się na wpół serca   może wtedy zrozumiałby  jak bardzo mnie rani.

38sekund dodano: 18 listopada 2011

czekałam na Niego w swoim pokoju. nagle rozległo się pukanie, `właź` rzuciłam szeroko się uśmiechając. `cześć Skarbuś.` przywitał się, podejrzanie patrząc w podłogę. od razu zwąchałam o co chodzi. `piłeś!` krzyknęłam oskarżycielsko uderzając Go w pierś. złapał mnie mocno za nadgarstki `to tylko dwa piwa, nie przesadzaj.` rzekł, nic sobie nie robiąc,z łez, które właśnie zaczęły spływać po moich policzkach. `ale Ty pijesz codziennie, i to niekoniecznie piwa, niekoniecznie dwa.` szepnęłam uwalniając się z Jego uścisku. nie mogłam znieść tak znienawidzonego przeze mnie zapachu - zapachu alkoholu, który rujnował nasz związek. nastała przerażająca cisza. w pewnym momencie wstał, spojrzał mi głęboko w oczy i wyszedł. tak po prostu, bez słowa pożegnania. szkoda, że w moich oczach nie mógł dostrzec rozdzierającego się na wpół serca - może wtedy zrozumiałby, jak bardzo mnie rani.

Ze szczytu można dojrzeć jak wszystko jest małe. Tutaj nasze zwycięstwa i smutki przestają być ważne. To co zdobyliśmy i co straciliśmy zostaje w dole. Ze szczytu góry widzisz jak wielki jest świat i jak szeroki horyzont.

38sekund dodano: 18 listopada 2011

Ze szczytu można dojrzeć jak wszystko jest małe. Tutaj nasze zwycięstwa i smutki przestają być ważne. To co zdobyliśmy i co straciliśmy zostaje w dole. Ze szczytu góry widzisz jak wielki jest świat i jak szeroki horyzont.

Są tacy  którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali  zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać  nikomu służyć  nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna  bo człowiek uciekając od miłości  ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.

38sekund dodano: 18 listopada 2011

Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.

Mozesz myslec o mnie cokolwiek: ze sie poddalam  jestem niestala  niekonsekwentna  malo powazna  cyniczna  chlodna i obojetna. mozesz oskarzyc mnie o co zechcesz. o dziecinnosc  nieslonnosc i ze nie tak mialo byc. Mozesz dowolnie tez mnie nazwac. dziecinna materialistka  skrajna egoistka. tylko zanim otworzysz usta spojrz prosze na moment w kierunku lustra.

38sekund dodano: 18 listopada 2011

Mozesz myslec o mnie cokolwiek: ze sie poddalam, jestem niestala, niekonsekwentna, malo powazna, cyniczna, chlodna i obojetna. mozesz oskarzyc mnie o co zechcesz. o dziecinnosc, nieslonnosc i ze nie tak mialo byc. Mozesz dowolnie tez mnie nazwac. dziecinna materialistka, skrajna egoistka. tylko zanim otworzysz usta spojrz prosze na moment w kierunku lustra.

Stanąć na dachu   wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat   nucąc  Mam wyjebane  pod nosem  śmiać się w mordę czarnym kotom plując na wszystkich na dole . Zadzwonić do najważniejszych i wyznać miłość   wyryć ich inicjały na tym cholernym dachu   i na koniec przed skokiem w dół   życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech   by ostatni raz otworzyć powieki i kurde ostatni raz zasnąć .

38sekund dodano: 18 listopada 2011

Stanąć na dachu , wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat , nucąc "Mam wyjebane" pod nosem, śmiać się w mordę czarnym kotom plując na wszystkich na dole . Zadzwonić do najważniejszych i wyznać miłość , wyryć ich inicjały na tym cholernym dachu , i na koniec przed skokiem w dół , życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech , by ostatni raz otworzyć powieki i kurde ostatni raz zasnąć .

Nigdy nie kłam  nie uciekaj  nie oszukuj i nie pij. Jeśli musisz skłamać to w objęciach osoby  którą Kochasz. Jeśli musisz uciec to tylko od złych ludzi. Jeśli musisz oszukać  oszukaj śmierć. A jeśli musisz pić  pij w chwilach  które zapierają dech.

38sekund dodano: 18 listopada 2011

Nigdy nie kłam, nie uciekaj, nie oszukuj i nie pij. Jeśli musisz skłamać to w objęciach osoby, którą Kochasz. Jeśli musisz uciec to tylko od złych ludzi. Jeśli musisz oszukać, oszukaj śmierć. A jeśli musisz pić, pij w chwilach, które zapierają dech.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć