głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dajmicalyswiatx3

Siedziała na łóżku w dresie  w tle słychać było smutną muzykę. Opierając głowę o ścianę z jej oczu po bladych policzkach popłynęły łzy  a w głowie wciąż przewijały się myśli  co jeszcze się spierdoli ..

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Siedziała na łóżku w dresie ,w tle słychać było smutną muzykę. Opierając głowę o ścianę z jej oczu po bladych policzkach popłynęły łzy ,a w głowie wciąż przewijały się myśli, co jeszcze się spierdoli ..

Jestem pewna  że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila  moment  ułamek sekundy  ale zatęsknisz  wiem to. Może wtedy będziesz szedł tą samą ulicą co ja. Albo będziesz z nią  poczujesz jej zapach i stwierdzisz  że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech  każda rozmowa. Każda chwila spędzona razem. Kiedyś Zatęsknisz..

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz, wiem to. Może wtedy będziesz szedł tą samą ulicą co ja. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda rozmowa. Każda chwila spędzona razem. Kiedyś Zatęsknisz..

może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale  wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.

znamy się czy nie ? kogo teraz to tak naprawdę obchodzi ? mamy własne życie   nie myślimy o sobie . tylko jeszcze czasem   gdy przypadkiem wpadniemy na siebie na ulicy serce zaczyna pękać   a w naszych oczach można zobaczyć tą cholerną tęsknotę   za tym co było kiedyś. jednak wszystko i tak sprowadza się do krótkiego   oschłego : cześć   i wzroku wbitego w ziemię .

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

znamy się czy nie ? kogo teraz to tak naprawdę obchodzi ? mamy własne życie , nie myślimy o sobie . tylko jeszcze czasem , gdy przypadkiem wpadniemy na siebie na ulicy serce zaczyna pękać , a w naszych oczach można zobaczyć tą cholerną tęsknotę , za tym co było kiedyś. jednak wszystko i tak sprowadza się do krótkiego , oschłego : cześć , i wzroku wbitego w ziemię .

Przedawkowanie rzeczywistości  które bardzo źle wpłynęło na moją kontuzję duszy. Tak czy siak  obiecałam sobie dzisiaj  że umierałam ostatni raz i więcej nie pozwolę przez nikogo sprowadzić się do parteru. Dalej będę żyć ze swoim wybujałym ego  bo niebywale lubimy swoje towarzystwo. Dziękuję bardzo.

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Przedawkowanie rzeczywistości, które bardzo źle wpłynęło na moją kontuzję duszy. Tak czy siak, obiecałam sobie dzisiaj, że umierałam ostatni raz i więcej nie pozwolę przez nikogo sprowadzić się do parteru. Dalej będę żyć ze swoim wybujałym ego, bo niebywale lubimy swoje towarzystwo. Dziękuję bardzo.

' Kiedy te spotkania odbywające się tylko dla zaspokojenia pewnej potrzeby stały się czymś więcej? Kiedy to wszystko przesiąkło przez moją skórę do mięśni  do kości  do serca? Kiedy  do jasnej cholery  zaczęło mi zależeć? Przecież wcale tego nie chciałam. Wydawało mi się  że jestem znieczulona. A teraz tylko siedzę  zapychając się czekoladowymi cukierkami i patrząc na ścianę. W końcu zieleń uspokaja. Jednak  mimo czekolady mam w ustach smak goryczy. '

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

' Kiedy te spotkania odbywające się tylko dla zaspokojenia pewnej potrzeby stały się czymś więcej? Kiedy to wszystko przesiąkło przez moją skórę do mięśni, do kości, do serca? Kiedy, do jasnej cholery, zaczęło mi zależeć? Przecież wcale tego nie chciałam. Wydawało mi się, że jestem znieczulona. A teraz tylko siedzę, zapychając się czekoladowymi cukierkami i patrząc na ścianę. W końcu zieleń uspokaja. Jednak, mimo czekolady mam w ustach smak goryczy. '

ciągle słyszymy od rodziców  że my mamy beztroskie życie  że jedynym obowiązkiem jest nauka. nienawidzę tych stwierdzeń. czy oni nie widzą  że każdy ma problemy  każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. dla małego dziecka problemem  jest to  że śnieg znikł  a dla nas? dla nas. tu zaczynają się schody. pierwsze miłości  nauka  lekcje  zakazy  nakazy  zranienie  myśli samobójcze  przecież mamy masę spraw  masę decyzji do podjęcia  ale nie. przecież my prowadzimy beztroskie życie  które jak widać nie jest wcale takie kolorowe.

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

ciągle słyszymy od rodziców, że my mamy beztroskie życie, że jedynym obowiązkiem jest nauka. nienawidzę tych stwierdzeń. czy oni nie widzą, że każdy ma problemy, każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. dla małego dziecka problemem, jest to, że śnieg znikł, a dla nas? dla nas. tu zaczynają się schody. pierwsze miłości, nauka, lekcje, zakazy, nakazy, zranienie, myśli samobójcze, przecież mamy masę spraw, masę decyzji do podjęcia, ale nie. przecież my prowadzimy beztroskie życie, które jak widać nie jest wcale takie kolorowe.

wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden  tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad  za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej  nie zastanawiając się nad tym  co ona będzie czuła  że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona  ona myślała  że to wszystko przez nią ...

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią ...

Poznać nowych znajomych   odzyskać starych przyjaciół   odświeżyć stare kontakty   wpisać kilka nowych ludzi do listy gg   dbać o miłość jakby dopiero co się zaczęła mimo   iż trwa już kilka lat   celebrować każdą z chwil   bo mimo   że jest ich milion to każda z nich jest tylko jedna

38sekund dodano: 2 grudnia 2011

Poznać nowych znajomych , odzyskać starych przyjaciół , odświeżyć stare kontakty , wpisać kilka nowych ludzi do listy gg , dbać o miłość jakby dopiero co się zaczęła mimo , iż trwa już kilka lat , celebrować każdą z chwil - bo mimo , że jest ich milion to każda z nich jest tylko jedna

tylko on wiedział o tym  że kiedy mam związane włosy  to sobie nie radzę. kiedy u mnie w pokoju góruje zapach papierosów  a nie moich ulubionych perfum. kiedy nie słodzę herbaty  kiedy siedzę po ciemku  i oglądam gwiazdy. kiedy w plecaku mam te same książki od kilku tygodni. kiedy wszystkie świeczki w pokoju są wypalone. tylko on o tym wszystkim wiedział. on  mój przyjaciel.

38sekund dodano: 30 listopada 2011

tylko on wiedział o tym, że kiedy mam związane włosy, to sobie nie radzę. kiedy u mnie w pokoju góruje zapach papierosów, a nie moich ulubionych perfum. kiedy nie słodzę herbaty, kiedy siedzę po ciemku, i oglądam gwiazdy. kiedy w plecaku mam te same książki od kilku tygodni. kiedy wszystkie świeczki w pokoju są wypalone. tylko on o tym wszystkim wiedział. on- mój przyjaciel.

Udaję radość  której we mnie nie ma  ukrywam smutek  żeby nie martwić tych  którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą  przed zaśnięciem  odbywam ze sobą długie rozmowy  staram się odegnać złe myśli  bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich  ucieczka  jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

38sekund dodano: 30 listopada 2011

Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

Wieczorem  kiedy zasypiam   to tęsknię. Dlaczego nie możesz być moją kołdrą  moją poduszką? Marznę w nocy. Potrzeba mi Twojego oddechu na moim karku  Twojej ręki na moich plecach. To nie jest tak  że ja sobie nie radzę   wieczory są tylko zbyt ciche a myśli zbyt rozbiegane. I to nie tak  że jestem nieszczęśliwa   tylko jestem spokojna  tym pełnym rozczarowania spokojem  który wie  że jeszcze nie tym razem pocałujesz mnie na dobranoc.

38sekund dodano: 30 listopada 2011

Wieczorem, kiedy zasypiam - to tęsknię. Dlaczego nie możesz być moją kołdrą, moją poduszką? Marznę w nocy. Potrzeba mi Twojego oddechu na moim karku, Twojej ręki na moich plecach. To nie jest tak, że ja sobie nie radzę - wieczory są tylko zbyt ciche a myśli zbyt rozbiegane. I to nie tak, że jestem nieszczęśliwa - tylko jestem spokojna, tym pełnym rozczarowania spokojem, który wie, że jeszcze nie tym razem pocałujesz mnie na dobranoc.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć