|
' - Nadal jesteś smutna, prawda? - Nie, tylko zmęczona... - Czym? - Walką o coś pięknego. - Nie zdobyłaś tego? - Nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, unosi wysoko, wysoko i pęka.. Jak bańka mydlana, dotkniesz jej i puff znika. '
|
|
|
' Chciałam się obudzić i nie czuć bólu. Chciałam znów z Nim być, albo o Nim całkowicie zapomnieć. Nie wiedziałam, co mam robić. '
|
|
|
' Tak cholernie mi na Tobie zależy, że nawet ja sama nie jestem w stanie tego do końca zrozumieć. '
|
|
|
' Chcę, żebyś był obok. (...) Wystarczyłoby mi Twoje najpiękniejsze spojrzenie i pocałunek, który czułabym przez resztę dnia na ustach. '
|
|
|
' Nie chcę utknąć w przeszłości, ale jesteś wszystkim, co miałam.. '
|
|
|
' Chodzę, mówię, śmieję się, czytam, bawię się, myślę. Ale to nie tak. Zawsze przychodzi moment, w którym coś mnie nagle uderza, że mało nie zwala mnie z nóg. Jakaś porażająca, nagła świadomość niepełności, niekompletności, pustki. Jakbym otworzyła drzwi, za którymi nic nie ma. '
|
|
|
' Czuła, że powraca do dawnych nawyków. Z każdym mijającym dniem wszystkie pozytywne myśli towarzyszące Jej od kilku tygodni stawały się coraz słabsze. To cholernie męczące starać się być szczęśliwą cały dzień, a Ona już po prostu nie miała na to energii. '
|
|
|
' Zasłaniam dłońmi oczy. Chcę zasnąć, codzienność tak boli. '
|
|
|
' Najtrudniejsze w samotności są wieczory, kiedy zdajesz sobie sprawę, że kolejny dzień tracisz, nie mając go dla kogo wykorzystać. '
|
|
|
' Od czasu do czasu wypijam lampkę wina lub dwie.. Snuję opowieści lub zgubne wspomnienia, zanurzona w swoim widzeniu świata. Słucham muzyki, której człowiek nie powinien słuchać, gdy dołuje, lecz to jakiś rodzaj masochizmu, wpędzanie się w głębsze nostalgie za (...) wyczekiwanym. '
|
|
|
' Jak żyć, kiedy ktoś, kogo się pokochało bardziej niż samo życie, odszedł na zawsze? Co robić kiedy nieznośny ból rozsadza serce, kiedy dusza jest niczym pulsująca rana, wciąż na nowo rozdzierana przez wspomnienia i tęsknotę? Co wtedy człowiekowi pozostaje? '
|
|
|
' Przytulam głowę do poduszki i nie czuję nic. Brakuje mi uderzeń Jego serca pod uchem. '
|
|
|
|