 |
.. I przyszedł wieczór, gdy po raz kolejny,chciałam się pozbierać. Gdy tak silna i stanowcza zapragnęłam wziąć życie w swoje ręce. Jednak, sięgnęłam pamięcią szeroko rozłożonych wspomnień, rezygnując.
|
|
 |
Czy zasługuję na bycie szczęśliwym? Czemu pogrążyłam się tak głęboko w tych pustych ranach? Na każdego w życiu spada deszcz strzał. Lecz czemu akurat moje serce robi wciąż za cel ? Emocje tak szybko się zmieniają. Tracę dech i padam wyczerpana gdzieś z tyłu. Nie umiem zapanować nad sercem,świat wyślizguję mi się z rąk. Szczęście oddalone o parę kroków,sama dodaję sobie stopni na schodach. Każdego może to przerażać , lecz dla mnie jest to naturalne jak śmiech. Płacz jest jak oddech – im dłużej go trzymasz,tym więcej wypuszczasz. Pozwól mi oddychać – smutek to mój dom. Chcę tu zostać,tu jest moje miejsce. Nawet jeśli wyjdę na moment do szczęścia, wiem , że i tak wrócę z powrotem.
|
|
 |
A co będzie, gdy za 10 lat wpadniemy na siebie przypadkiem? Będziemy mądrzejsi, bogatsi w doświadczenia... A co będzie jeśli uczucia ze szczenięcych lat powrócą? Ja wiem co wtedy będzie. Rzucimy wszystko w pizdu i razem uciekniemy tam, gdzie nikt nas nie znajdzie. A potem najprawdopodobniej znowu odejdziemy od siebie bez słowa wyjaśnień. Tylko tym razem już nie będziemy mieli do czego wrócić.
|
|
 |
A co jeśli po prostu nie masz siły dawać radę? Ja mówię gówno prawda, zawsze jest chodź odrobina siły, odrobina nadzieji, trochę szczęścia i woli walki. I dam radę bo za zawsze daje radę, nie będę stała i rozpaczala nad przeszłością tylko rusze do przodu dla siebie,bo tak trzeba, bo tak wytrwała właśnie jestem.
|
|
 |
You are Katrin Pierce just suck it up.
|
|
 |
Nie tęsknisz do końca za Nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym, by ktoś zapytał jak Ci minął dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Przytakujesz, prawda? To dodam jeszcze jedno. Tęsknisz za tym, by być komuś potrzebna, za tym by Twoje osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. Skąd wiem? Też za tym tęsknie.
|
|
 |
Nie żałuj niczego, co kiedykolwiek wywołało na Twojej twarzy uśmiech. Nigdy nie płacz przez coś, co kiedyś dawało Ci szczęście.
|
|
 |
To właśnie z Nim chcę się budzić, spędzać każdy dzień. Chcę trzymać Go za rękę, patrzeć z nim w gwiazdy, potrzebuję tego uczucia. Potrzebuję Jego. Kocham Go.
|
|
 |
I możesz go nie kochać, mieć kompletnie gdzieś co się z nim dzieję. Z kim się teraz zadaję i czy ma dziewczynę. Możesz mieć wyjebane na całą jego egzystencję, ale mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę. Choćby nie wiem co nie zdołasz nie spojrzeć w te błękitne oczy, bo w końcu kiedyś były dla Ciebie całym światem.
|
|
 |
''
Jeśli masz być tak trochę, niby obok, ale daleko, za daleko, bo nie będę czuć gorąca Twojej dłoni na swoim policzku, te kilkadziesiąt centymetrów dalej, to nie, nie chcę Cię obok zawsze i na zawsze. Chcę czuć Cię najbliżej, rozumiesz? I nie chcę dystansu. Nigdy. I pragnę chociażby chorych relacji między nami, kiedy na co dzień będziemy sobie obcy, mijając się na ulicy bez żadnych słów, a co kilka nocy spotkamy się u mnie czy u Ciebie, z winem, nie myśląc i nie znając żadnych pieprzonych granic.'' / ?
|
|
 |
Wciąż chcę pokonać niemoc wobec świata, który łamie mi palce. Jego bezinteresowną przemoc, która uczyniła mnie kaleką na starcie. [ BISZ ♥ ]
|
|
|
|