|
"Mówisz, że kochasz deszcz, a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać. Mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieniu, gdy zaczyna świecić. Mówisz, że kochasz wiatr, a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać. Właśnie dlatego boję się, kiedy mówisz, że mnie kochasz".
|
|
|
- Tato, zraniłem dziewczynę.
- Weź proszę te gwoździe i za każdym razem gdy ją zranisz wbij jeden gwóźdź w ścianę.
Po miesiącu syn przychodzi do taty.
- Ściana jest zapełniona, co teraz?
- Teraz za każdym razem gdy ją przeprosisz wyjmij jeden gwóźdź.
Po miesiącu syn znowu przychodzi do taty.
- Wyjąłem wszystkie gwoździe, ale w ścianie zostały dziury.
- Bo widzisz synku, nieważne ile razy przeprosisz dziewczynę, rany i tak się nie zagoją.
|
|
|
"Rozmawiasz z nią. Mówisz godzinami. Ona patrzy na ciebie, jakbyś na tym świecie istniał tylko ty. Idziecie w jakieś spokojniejsze miejsce. Całujesz ją, odpowiada pocałunkiem. Obejmujecie się. Pieścicie się całą noc i nie macie ochoty posunąć się dalej. Trzymasz ją w ramionach. Znów mówisz. Kochasz jej śmiech. Kochasz jej twarz. Kochasz w niej wszystko. Zasypiacie, trzymając się w ramionach, całkiem ubrani, i zadajesz sobie pytanie czy jeszcze kiedyś będziesz tak szczęśliwy. Jej włosy pachną bzem i jagodami. Nigdy nie zapomnisz tej woni."
|
|
|
Nie zagwarantuję Ci, że pokochasz mnie jak nigdy nikogo innego, że zasypiając będziesz myślał tylko o mnie, że za każdym razem, gdy na mnie spojrzysz będziesz widział w moich źrenicach lepsze życie, takie bez zmartwień, że kiedy poczujesz mój oddech na swojej szyi i moją dłoń na Twojej zrozumiesz, że oddałbyś dużo, żeby było tak wiecznie. Nie mogę Ci tego wszystkiego obiecać, ale mogę zagwarantować Ci, że zrobię wszystko żebyś kiedyś pokochał mnie tak, jak ja Ciebie.
|
|
|
" Czy myślisz, że można tak łatwo zapomnieć, ten czas, gdy krok po kroku przybliżałeś się do mnie'
|
|
|
"Ale prawda wygląda tak, że czuję się bardziej wolna z nim, niż wtedy, kiedy byłam sama. Przy nim czuję się bardziej sobą niż bez niego. Może tak wygląda prawdziwa miłość".
|
|
|
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach".
|
|
|
Jestem tutaj, by cię kochać, trzymać w ramionach, chronić. Jestem tutaj, by uczyć się od ciebie i otrzymywać twą miłość. Jestem tutaj, bo nie ma innego miejsca, w którym mógłbym być.
|
|
|
Jestem rozdarta pomiędzy 'nie potrzebuję nikogo' a 'hej, proszę, zakochaj się we mnie'..
|
|
|
" (…) Są na świecie dobre kobiety. One istnieją, posłuchajcie mnie. Naprawdę istnieją. Przez całe życie chodzą obok nas, takie dobre, mądre i piękne, a my jak te ciule, nie widzimy ich. Jeden ciul na tysiąc trafia do baru, w którym dobra kobieta, odrywając się od książki, poda mu rękę, a wraz z ręką poda mu siłę, która naprawdę może zmienić świat. (…) Młodość jest jak te butelki, które rozwaliliśmy o ściany. Nie można ich skleić z powrotem, ale jest jeszcze szansa, dla każdego z nas, marnych ciuli, że przyjdzie ktoś, kto ułoży z nich witraże. "
|
|
|
"Kobiety często widzą to, czego nikt nie dostrzega"
|
|
|
"Największe tchórzostwo mężczyzny, to rozbudzić miłość w kobiecie, nie mając zamiaru jej kochać..."
|
|
|
|