głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika daguch

Hejka Dżoana  P co tam u cb słychać ?? odezwała byś się czasem  D teksty bezelka dodał komentarz: Hejka Dżoana ;P co tam u cb słychać ?? odezwała byś się czasem ;D do wpisu 22 grudnia 2011
Chciałabym wymazać Cię z mojego życia  tak jak gumką ściera się ołówek . . .

bezelka dodano: 22 grudnia 2011

Chciałabym wymazać Cię z mojego życia, tak jak gumką ściera się ołówek . . .

'Przeszedł znów zostawił ją w tyle samą  Coś mu pękło serce skamieniało  Cały czas chłodny deszcz uczucie rozmywa  On i ona w miłości bez jutra'

nothing_is_impossible dodano: 21 grudnia 2011

'Przeszedł znów zostawił ją w tyle samą Coś mu pękło serce skamieniało Cały czas chłodny deszcz uczucie rozmywa On i ona w miłości bez jutra'

Rób to  co Cię uszczęśliwia  bądź z Kimś  kto sprawia  że się uśmiechasz  śmiej się tyle ile oddychasz i kochaj... kochaj tak długo jak żyjesz.  eeiiuzalezniasz

nothing_is_impossible dodano: 21 grudnia 2011

Rób to, co Cię uszczęśliwia, bądź z Kimś, kto sprawia, że się uśmiechasz, śmiej się tyle ile oddychasz i kochaj... kochaj tak długo jak żyjesz./ eeiiuzalezniasz

Znów napisał  cześć mała  zamiast  witaj gwiazdko   Tylko kumpel  szanuj to  nie oczekuj nic nad to  Zły dzień zły sen jutro także złeŻycie jest okrutne bo daje mniej niż chcesz  Jeśli mówi  siema  to nic do mnie nie ma  Gdyby zależało mu napisałby poemat  Teraz tłumaczy sobie jest wielu takich jak on  A jutro powie najlepiej być koleżanką  Ten sam dźwięk wiadomość wreszcie odpisała  Standard kilka słów a na końcu  nara .  Verba

nothing_is_impossible dodano: 21 grudnia 2011

Znów napisał "cześć mała" zamiast "witaj gwiazdko" Tylko kumpel (szanuj to) nie oczekuj nic nad to Zły dzień zły sen jutro także złeŻycie jest okrutne bo daje mniej niż chcesz Jeśli mówi "siema" to nic do mnie nie ma Gdyby zależało mu napisałby poemat Teraz tłumaczy sobie jest wielu takich jak on A jutro powie najlepiej być koleżanką Ten sam dźwięk wiadomość wreszcie odpisała Standard kilka słów a na końcu "nara"./ Verba

Wybiegła z domu na klatkę schodową.Szybko zbiegła ze schodów i otworzyła skrzynkę na listy  wyjmując z niej jej zawartość.Rachunki pocztówki zadresowane do rodziców.Lecz jedna mała koperta zaadresowana była do niej.Od razu rozpoznała te pismo przystając zaskoczona.Przysiadła na schodach i drżącymi dłońmi otworzyła kopertę.Zaczęła czytać.Poczuła jak dech zapiera jej w piersiach dłonie wilgotnieją i słone łzy spływają po policzku.Czytała list raz drugi aż w końcu złożyła go i schowała do koperty.Nie miała siły by się podnieść i wrócić do domu.Nadal drżała Wrócił rzekła czując łamiący się głos.Napisał że tęskni kocha i nie wyobraża sobie życia bez niej.Załuję ze dał jej odejść że nie walczył ze się poddał ale wierzył że robi to dla niej.Wtedy gdy ona poukładała sobie życie gdy w końcu zapomniała on nagle wrócił..Bez ostrzeżenia bez pytania po prostu wrócił chcąc zburzyć wszystko co krok po kroku od 2lat układała od nowa.Szybkim ruchem podarła list i pobiegła do chłopaka na górę.   pozorna

pozorna dodano: 19 grudnia 2011

Wybiegła z domu na klatkę schodową.Szybko zbiegła ze schodów i otworzyła skrzynkę na listy wyjmując z niej jej zawartość.Rachunki,pocztówki zadresowane do rodziców.Lecz jedna,mała koperta zaadresowana była do niej.Od razu rozpoznała te pismo przystając zaskoczona.Przysiadła na schodach i drżącymi dłońmi otworzyła kopertę.Zaczęła czytać.Poczuła jak dech zapiera jej w piersiach,dłonie wilgotnieją i słone łzy spływają po policzku.Czytała list raz,drugi aż w końcu złożyła go i schowała do koperty.Nie miała siły by się podnieść i wrócić do domu.Nadal drżała-Wrócił-rzekła czując łamiący się głos.Napisał,że tęskni,kocha i nie wyobraża sobie życia bez niej.Załuję,ze dał jej odejść,że nie walczył,ze się poddał,ale wierzył,że robi to dla niej.Wtedy,gdy ona poukładała sobie życie,gdy w końcu zapomniała on nagle wrócił..Bez ostrzeżenia,bez pytania po prostu wrócił chcąc zburzyć wszystko co krok po kroku od 2lat układała od nowa.Szybkim ruchem podarła list i pobiegła do chłopaka na górę.|| pozorna

Przegryzła wargę słysząc przypadkowo kolejną rozmowę na Jego temat.Stała zmieszana w zatłoczonym autobusie marząc tylko o tym aby stad wyjść i uciec gdzieś daleko.Ledwo hamowała łzy słysząc o nowej dziewczynie swojego byłego chłopaka Ja też skrzywdzi usłyszała piszczący głos młodszej dziewczyny.Nie mogła powstrzymać łez które płynęły strumieniem po jej policzkach.Z kieszeniu kurtki wyjęła mp4 wkładając słuchawki do uszu.Nastawiła głośną muzykę by zagłuszyć swe myśli i ich rozmowy.Gdyby tylko nie miała na głowie kaptura rozpoznałyby ją.Ze to ta dziewczyna 2 lata temu miała wypadek z tym chłopakiem że to ona uratowała mu życie że to ona kochała go z całego serca i że to właśnie ona żałowała dnia w którym Go poznała.Bo to ją skrzywdził oszukał zdradził i naraził jej życie.Gdy autobus zatrzymał sie na jednym z przystanków wybiegła z niego nie rozglądając się na ulicę Aaaa krzyknęła czując ból w klatce piersiowej.Czuła jak powieki się jej zamykają i ból po chwili mijał.Odeszła...   pozorna

pozorna dodano: 17 grudnia 2011

Przegryzła wargę słysząc przypadkowo kolejną rozmowę na Jego temat.Stała zmieszana w zatłoczonym autobusie marząc tylko o tym,aby stad wyjść i uciec gdzieś daleko.Ledwo hamowała łzy słysząc o nowej dziewczynie swojego byłego chłopaka-Ja też skrzywdzi-usłyszała piszczący głos młodszej dziewczyny.Nie mogła powstrzymać łez,które płynęły strumieniem po jej policzkach.Z kieszeniu kurtki wyjęła mp4 wkładając słuchawki do uszu.Nastawiła głośną muzykę,by zagłuszyć swe myśli i ich rozmowy.Gdyby tylko nie miała na głowie kaptura rozpoznałyby ją.Ze to ta dziewczyna 2 lata temu miała wypadek z tym chłopakiem,że to ona uratowała mu życie,że to ona kochała go z całego serca i że to właśnie ona żałowała dnia,w którym Go poznała.Bo to ją skrzywdził,oszukał,zdradził i naraził jej życie.Gdy autobus zatrzymał sie na jednym z przystanków wybiegła z niego nie rozglądając się na ulicę-Aaaa-krzyknęła czując ból w klatce piersiowej.Czuła jak powieki się jej zamykają i ból po chwili mijał.Odeszła...|| pozorna

Warto  warto! Głowa do góry      teksty pozorna dodał komentarz: Warto, warto! Głowa do góry ;** do wpisu 17 grudnia 2011
prosisz bym uwierzyła w ludzi  podczas gdy sam odchodzisz bez słowa.   pstrokatawmilosci

iamnotperfekt dodano: 17 grudnia 2011

prosisz bym uwierzyła w ludzi, podczas gdy sam odchodzisz bez słowa. / pstrokatawmilosci

Piękne    teksty pozorna dodał komentarz: Piękne ;* do wpisu 17 grudnia 2011
 A pamiętasz nasze pierwsze spotkanie?! spytał próbujac ją zatrzymać.Zatrzymała i odwróciła się do niego.Z nieśmiałym uśmiechem spojrzała pod nogi pamiętam rzekła czując jak czerwień wypełnia jej policzki Szłaś z psem ciągnął Cie skubaniec ile siły miał w sobie.a Ty biedna za nim.Miałaś czerwone policzki od mrozu i we włosach zamiast spinki miałąś dwa cienkopisy.żółty i zielony.Pamietam.Zawsze spinałaś włosy długopisami.Miałaś zieloną kurtke i śmieszne rękawiczki.A ten mały gnojek ciągnął Cie tak że wylądowałaś prosto pod moimi nogami.Wyglądałąś tak słodko.Już wtedy wiedziałem ze będziesz mi bliska.Zako.. dość! krzyknęła przerywając Nie chce tego słuchać słyszysz?!To koniec.Nie kocham Cie! Nie możemy słyszysz?! krzyknęłą po czym zaczęłą biec w stronę domu.Nie chciała by ujrzał jej łez smutku i bólu.Nie chciała by wiedział że nie wyobraża sobie zycia bez niego.Kochała go z całego serca.Ale nie mogła z Nim być.Wiedziała że to jej przyjaciółka jest mu przeznaczona nie ona sama..   pozorna

pozorna dodano: 16 grudnia 2011

-A pamiętasz nasze pierwsze spotkanie?!-spytał próbujac ją zatrzymać.Zatrzymała i odwróciła się do niego.Z nieśmiałym uśmiechem spojrzała pod nogi-pamiętam-rzekła czując jak czerwień wypełnia jej policzki-Szłaś z psem,ciągnął Cie skubaniec ile siły miał w sobie.a Ty biedna za nim.Miałaś czerwone policzki od mrozu i we włosach zamiast spinki miałąś dwa cienkopisy.żółty i zielony.Pamietam.Zawsze spinałaś włosy długopisami.Miałaś zieloną kurtke i śmieszne rękawiczki.A ten mały gnojek ciągnął Cie tak,że wylądowałaś prosto pod moimi nogami.Wyglądałąś tak słodko.Już wtedy wiedziałem,ze będziesz mi bliska.Zako..-dość!-krzyknęła przerywając-Nie chce tego słuchać,słyszysz?!To koniec.Nie kocham Cie! Nie możemy,słyszysz?!-krzyknęłą po czym zaczęłą biec w stronę domu.Nie chciała by ujrzał jej łez,smutku i bólu.Nie chciała,by wiedział,że nie wyobraża sobie zycia bez niego.Kochała go z całego serca.Ale nie mogła z Nim być.Wiedziała,że to jej przyjaciółka jest mu przeznaczona,nie ona sama..|| pozorna

mój wpis  proszę o podpis lub o usuniecie.. teksty pozorna dodał komentarz: mój wpis, proszę o podpis lub o usuniecie.. do wpisu 16 grudnia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć