 |
rozkochał, zranił, wyśmiał, nie dał zapomnieć. czyli skrócona historia większości dziewczyn.
|
|
 |
tak naprawdę trudno zdefiniować naszą relację
|
|
 |
jestem tylko dziewczyną! zniosę widok połamanego paznokcia, złamanego obcasa ulubionych szpilek co najwyżej, ale nigdy, przenigdy nie zniosę bólu jaki zadaję mi Twoja nieobecność, zrozum. / nerv
|
|
 |
Trudno jest uwierzyć w miłość widząc wokół siebie tyle bólu sprawianego przez nią .
|
|
 |
Człowiek żyje , uśmiecha się , tryska radością , cieszy się szczęściem swoim jak i innych a w jednej sekundzie uśmiech wraz z radością zamienia się w nicość , szczęście innych w płacz a człowiek w anioła .
|
|
 |
Jesteś , nie ma Cię , jesteś , nie ma Cię , jesteś , o spójrz znów Cię zabrakło .
|
|
 |
"Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz?
Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i
chciałbym dziś mieć już pod nogami pewny grunt i,
żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już. " // Pezet
|
|
 |
a te prochy tylko pogorszyły sprawe .. Ale dały na chwile zapomniec i tu jest ogromny plus ..
|
|
 |
Chyba już czas przestać "Mieć wyjebane" i zastanowić się co Ja w ogóle wyrabiam ..
|
|
 |
Eh .. czy Ja dalej Go kocham ?. Nie , chyba nie .. Ale pomyslmy , myśle o nim ? tak i to czesto . Ale czy tak jak wcześniej ? Hm .. chyba nie , ale jeżeli nie kocham go , to czemu dalej nie moge o nim zapomnieć ? Hm .. bo chyba dalej Mi na nim zalezy , albo po prostu przywiązanie ? Chyba to jest to .. chce o nim zapomniec i to jak najszybciej , bo już nie daje rady .. ale jest tak cholernie cięzko . Nie wiem , co mam jeszcze zrobić , chyba już nie dam rady nic zrobić ..
|
|
 |
Kolejny zeszyt zakreślony wpisami, rysunkami i napisami odstawiła na półkę. Spisywała swoje wspomnienia, emocje, myśli czasem i sny. Zamykała je kreśląc na kratkowanym papierze niebieskim kolorem długopisu. I tak oto dzień za dniem powoli zbierała się z podłogi. Mając wybór pomiędzy towarzystwem znajomych czy rodziny ,a samotnością, wybierała to drugie. Wtedy nie musiała być silna, udawać. Kolejna bezsenna noc i rozświetlony ekran telefonu, ponieważ dotarła wiadomość. Straciła już wszelką nadzieję, więc dopiero po chwili zerknęła na nadawcę. Mati. Nie musiała otwierać, aby znać treść. Kolejne "Dobranoc Kochanie" , na które nie odpowie, które przemilczy, bo nie potrafi skłamać. Powoli on straci nadzieję, a ona zniszczy kolejną osobę nieudolnie próbując zapomnieć.
|
|
|
|