 |
bob marley - sun is shining
|
|
 |
usiądź się, napij zapal.. nakarm kotka w klatce i żyj dalej mała.. / jagodziia
|
|
 |
Ale życie jest cenniejsze niż jebane banknoty,
Jak jesteś młody nie napinaj się na zaś,
Żyj, przeżywaj, czuj że życie to nie hajs,
Lepiej nie na spokojnie jaki sen takie dni,
Ja idę w przód mam się dobrze a Ty?
|
|
 |
Czasami wszystko rozpierdala mnie od środka
|
|
 |
-ej mała rozmazał ci się smutek pod oczami. -niee, ja tylko tęsknię
|
|
 |
Próbowałam już wszystkiego: tabletek na koncentrację, herbatki na pamięć, nawet terapii. Nadal jednak nie potrafię sobie przypomnieć dlaczego Cię pokochałam. Jakby coś takiego miało stać się teraz, to uwierz, że nie doszłoby do tego wielkiego nieporozumienia.
|
|
 |
Gdyby się okazało, że został Ci w tym życiu do wykonania ostatni telefon, ostatnie wyznanie, ostatnie spojrzenie w oczy i jedno pytanie w życiu, do kogo byś zadzwonił? Komu popatrzył byś w oczy wyznając miłość i o co byś zapytał? i kurwa do cholery, czemu tak zwlekasz ?!
|
|
 |
I był jej indywidualnym szczęściem, choć dalekim od jej ideałów,ale najważniejsze, że prawdziwym i tym jedynym.
|
|
 |
bił ją aż jego skóra na kostkach się zdarła,
jej twarz posiniała, a z ust zaczęła wydobywać
się ślina zmieszana z krwią. Jej zielone oczy
przybrały kolor zwiędłych liści ' siłą z uczuciami
nie wygrasz' powiedziała podnosząc się na drżącej
dłoni.
|
|
 |
właśnie teraz, kiedy wracasz na nowo staram sobie odnowić wspomnienia. te najbardziej podłe. bolące jak żadne inne. rozdrapuję stare rany. tylko po to, aby w końcu oprzytomnieć i nie pozwolić po raz kolejny na to byś mnie miał. przypominam sobie każdy z momentów, kiedy pełen satysfakcji zadawałeś mi ból, bezwzględnie spoglądając na moje łzy. boli. ale wolę cierpieć wspominając te cudowne chwile, niż po raz kolejny przeżywać to chore piekło, zwane miłością.
|
|
 |
, mieliśmy dać sobie radę. mieliśmy razem być na zawsze. mieliśmy ... ale chyba to mieliśmy nam nie wyszło.
|
|
 |
mój rozumek- pozwól mu odejść i nie pozwól mu więcej wracać.
moje serducho- kurwa, rozum ty nic nie czujesz, nie wiesz jak to jest kochać i jednocześnie pozwolić odejść.
|
|
|
|