 |
|
W głębi duszy wierzę, że Ty nie jesteś obojętny na to wszystko. Możliwe, że również cierpisz i próbujesz to ukryć. Nie mogę być tego pewna, bo nigdy szczerze nie mówiliśmy o swoich uczuciach, ale zawsze mogę mieć nadzieję. Nie zraniłbyś mnie świadomie, chyba./Lizzie
|
|
 |
|
Ryzukując teraz musiałabym być pewna, że mi przeszło. Nie mogłabym się na nowo angażować, bo przy kolejnym rozstaniu serce by mi pękło. Nie pozbierałabym się łatwo i nie umiałabym odejść jak poprzednio. To ryzyko zostawiłoby trwały ślad na mojej psychicę. Ślad, który teraz powoli znika, a gdy zniknie możemy porozmawiać i ustalić co dalej. Szczerze mówiąc jeśli miałabym wybierać to wolałabym mieć w Tobie chociaż przyjaciela niż stracić Cię na zawsze./Lizzie
|
|
 |
|
Jeśli myślisz o mnie tak często jak ja o Tobie, to dobrze. Może choć troszeczkę czujesz to co ja. Nie chcę żebyś cierpiał, ale tylko tak zrozumiesz przez co przechodzę, gdy nie mam Ciebie./Lizzie
|
|
 |
|
Pierwszy rok nie chodziliśmy pokłóceni spać, a w drugim nie chodziliśmy spać niepokłóceni./HuczuHucz-Moje, twoje
|
|
 |
|
Nie widzę w tym kraju dla siebie przyszłości. Jednak nadal mam nadzieję, że może coś się zmieni i nie będę musiała rezygnować z wielu planów by po raz kolejny opuścić Polskę. Byle nie na zawsze./Lizzie
|
|
 |
|
Szkoda, że przeszłość nie zniknie...
|
|
 |
|
a on? z dnia na dzień potrafił Cię zaskakiwać, nawet i spotkaniem raz na tydzień dodawał Ci więcej endorfin niż codzienny jogging, chodziłaś ponad ziemią, budziłaś się i zasypiałaś z myślą, że jesteś numerem jeden, poza nim nie było świata, byłaś Ty i on, człowiek z którym wiązałaś plany na przyszłość, przy nikim nie czułaś się tak cudownie jak w ramionach tego mężczyzny, żadne inne pocałunki nie dorównywały jego czułym i najbardziej namiętnym, wspominasz każdą waszą chwile, nieważne czy dobrą czy złą, wtedy bez wątpliwości mogłaś zachwycać się szczęściem, tymi waszymi najpiękniejszymi dniami i nocami, a wiesz dlaczego użyłam czasu przeszłego? żeby nie zapeszyć.
|
|
 |
|
Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.
|
|
 |
|
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie warto było poczekać na następny dzień, który może wszystko zmienić. A jeżeli nie wszystko to przynajmniej coś. Bo zawsze jest coś, czym można się cieszyć. Czasem tylko nie potrafimy tego dostrzec.
|
|
 |
|
"
Tylko on jest w stanie wywołać u mnie uśmiech od ucha do ucha jedną wiadomością, tylko on umie sprawić, że najgorszy dzień staje się najlepszy. Tylko jego usta mogą całować moje, tylko Jego oczy mogą wpatrywać się w moje, tylko jego dłonie mogą delikatnie obejmować mnie w pasie. Tylko z nim mogę planować wspólną przyszłość. Nie chce innego, nie chce pieprzonego ideału. Chce tylko Jego - denerwującego, z humorkami, ze wszystkimi wadami. Skradł mi serce jak jakiś złodziej i wygląda na to, że nie ma zamiaru mi go oddać."
|
|
 |
|
Mam ochotę pierdolnąć tym wszystkim, usiąść samotnie w kącie i upijać się whisky. / slonbogiem
|
|
 |
|
każdy z nas ma anioła stróża, ale co jeśli naszego anioła, ktoś przestrzelił, czy zostaliśmy na tym świecie zupełnie sami? bez niczyjej dłoni na ramieniu, przestrzeleni samotnością?
|
|
|
|