 |
|
Otwieram butelkę i puszczam stare klasyki. Coś mi przypomina o Nim, o tym jak zostałam z niczym
|
|
 |
|
Mogę kochać tak mocno, że wszystko inne to nic
|
|
 |
|
Nikt nie dał mi wskazówek, nie miałem wizytówek ludzi którzy moga dać tu plecy i szacunek. Nie miałem szczęścia choć chce dać je innym, chodź do mnie - ja pozwolę nie Cię skrzywdzić... Nigdy
|
|
 |
|
Kilka chwil w życiu w których pamiętam smak powietrza
|
|
 |
|
Nie umiesz szczęścia zauważyć, może za wysoko patrzysz. Niżej, niżej, tu gdzie chodnik, ulice, domy, nie o to chodzi, spójrz na ludzi. Chodzi o nich
|
|
 |
|
"...potem trzeba być najlepszym przyjacielem. Zawsze."
|
|
 |
|
- Kochasz go?- Tak...- To mu powiedz w końcu!
Bo widzisz to jest tak jak z zakupami.
Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie,
a wiesz ona nie będzie wiecznie bez właściciela
|
|
 |
|
'Zabiorę Cię do krainy mojej milosci'
|
|
 |
|
'Miałem sen wiesz, że też ci się to przyśni, jak oni wiszą na drzewach zamiast liści'
|
|
 |
|
Pokażę Ci, jak się spada z dachu, nauczę Cię..
|
|
 |
|
Ten, kto wart jest mych łez, nigdy nie pozwoli, bym płakała.
|
|
 |
|
Jego oczy , jego bluza, jego plecak, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu, jego zapach, jego uśmiech, jego zarost , jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuceniem a wizją bajecznego szczęścia .
|
|
|
|