 |
Wybacz, że Cię obrażam, ale jak dla mnie jesteś, byłeś i będziesz Słodkim Idiotą :*
|
|
 |
I'm not a tease, I'm just a reminder of what you can't have.
|
|
 |
Najgorzej jest, kiedy wieczorem leżąc i patrząc się na sufit uświadamiasz sobie,że tak na prawdę bez niego nie masz nic. Że każdy kolejny dzień jest oczekiwaniem na jego powrót.
|
|
 |
Nie daję sobie rady bez Ciebie,rozumiesz? Potrzebuję Cię,właśnie tu i teraz,kiedy ty spacerujesz z nią za rękę pod tym samym niebem. Potrzebuję,żebyś mnie objął, potrzebuję popatrzeć w Twoje piwne oczy bo jest mi cholernie ciężko.
|
|
 |
powiedź parę słów za dużo, a stracisz wszystko
|
|
 |
mam na oczach zapach twoich słów.
|
|
 |
powiedział mi wtedy , żebym sobie odpuściła . Ale ja nie umiałam . Nie wiedziałam jak się odpuszcza .
|
|
 |
i tak zaczęłam biegać . wkrótce zrozumiałam , że im więcej trenuje , tym jestem odporniejsza na zmęczenie . Więc trenowałam . Dzień i noc . Aż uświadomiłam sobie , że stając się coraz lepsza nie mam barier . Mogę biegać kilomentr , dwa , pięć , dziesięć , sto . I nigdy nie będzie tej granicy , gdy powiem , dość .
...i tak zaczęłam Cię kochać . wkrótce zrozumiałam , że im więcej trenuje serce , tym jestem odporniejsza na Twoje nieodpowiednie zagrania . Więc Cię kochałam . Dzień i noc . Aż uświadomiłam sobie , że stając się coraz w tym lepsza , nie mam barier . Mogę kochać Cię rok , dwa , pięć , dziesięć , sto . I nigdy nie będzie granicy , gdy powiem sobie dość .
|
|
 |
Już wtedy nie znosiłam weekendów, cieszyłam się na poniedziałki i
nieustannie sprawdzałam swój telefon komórkowy.
|
|
 |
pamiętasz mój wystraszony wzrok kiedy pierwszy raz się żegnaliśmy? Zawsze bałam się, że już nie wrócisz… nienawidzę tego dnia, w którym to się stało
|
|
 |
w pierwszej połowie następnego miesiąca zacznę cię zapominać,
obiecuje.
|
|
|
|