 |
mówisz 'my' jakbyśmy co najmniej kiedyś byli razem.
|
|
 |
jakie to wszystko banalne... nie ma nic prostszego niż 'życie'. zwykłe oddychanie i godzenie sie z losem. godzenie z bólem, które przynosi nam ta banalna czynność, jaką jest patrzenie na świat oczami, które kolorów nie widzą już dawno.
|
|
 |
Prosisz? Nie proś, nie dadzą . Krzyczysz? Nie krzycz, nie usłyszą .Nie proś o pomoc? nie podadzą ręki . Upadniesz? dobiją słowami, pogrążą w rozpaczy . Nie pomogą wstać Choćbyś umierał . Wczoraj, tak dziś Wciąż ci sami, zakłamani . To samo okrutne szydzenie. Ci sami Fałszywi przyjaciele...
|
|
 |
Mała, otrzep się z kurzu tamtych wspomnień przeszłość nigdy nie wraca.
|
|
 |
uważaj. nie wiesz, która szansa jest ostatnią.
|
|
 |
Nic nie sprawia człowiekowi większego bólu niż rozpamiętywanie dawno minionych chwil, zwłaszcza jeśli były to chwile szczęśliwe.
|
|
 |
zrozumiałam, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy
|
|
 |
a na pytanie co robisz w życiu? będę odpowiadać
- dostosowuję się do zbiegów okoliczności.
|
|
 |
Powodujesz szybsze krążenie krwi w moim ciele,gdy mnie dotykasz
|
|
 |
dziwna bo inna niż Ty? BICZ PLIS
|
|
 |
duma? - pierdole ją wole bliskich.
|
|
 |
robie głupoty, nie kontroluje samej siebie, a później mam przypał. uważają mnie za dziwke, pomimo tego, że nie pamiętam bym przespała się z jakimkolwiek kolesiem. nie pamiętam z kim sie całowałam danego wieczoru. tak jest co tydzień, 2 dni w tygodniu. a przez kolejne 5 dni nienawidze samej siebie.
|
|
|
|