 |
pytasz czemu sobie nie radze? czemu nie mam chłopaka i wokół mnóstwo przyjaciółek? pytasz dlaczego moi rodzice się rozwiedli i dlaczego moja matka zaadoptowała dziecko z domu dziecka?czemu wole zwykłe trampki od najek? i dlaczego ciągle prostuje włosy, czemu chleje co sobote? czemu na przerwach siedze zawsze sama? możesz zapytać dlaczego wybrałam śmierć, od ''spokojnego'' życia zwykłej nastolatki. mówiąc szczerze lubie sprawiać ból - wiem to dziwne wytłumaczenie. lubie go sprawiać sobie i innym, a fakt, że życie bolało mnie tak bardzo było wystarczającym powodem by się zabić. by cierpieli też inni. by czuli ten pierdolony ból po utracie bliskiej osoby. by płakali co noc.
|
|
 |
sugerujesz, że jestem nikim? że nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem? i że nie umiem zatrzymać przy sobie osób ważnych? nie masz o mnie pojęcia. nie wiesz jak wielki ból sprawia mi codzienne wstawanie i oglądanie tych samych fałszywych twarzy co dnia. nie masz pojęcia co czuje gdy po raz setny w tym roku wbijam ostre końcówki żyletki w lewą rękę. nie zwijam się już z bólu . tak naprawdę za każdym razem prosze Boga by nie pozwolił mi wbić ostrza zbyt głęboko. bym całkiem przypadkiem nie trafiła na żyłę. a Ty uważasz mnie za zero, kompletne dno. masz racje, może i jest to denne ale ja po prostu tak sobie radze. tak okazuje słabość i rozpacz oraz prośbę o jakąkolwiek pomoc.
|
|
 |
jestem szczera, czasem też bywam uprzejma.
|
|
 |
Nie wiem już, który fakt jest gorszy. Ten, że znikł, czy ten, ze już nie wróci.
|
|
 |
Zamknę oczy, aby nie widzieć, że w Twoim spojrzeniu nie ma miłości, gdy mnie przytulasz.
|
|
 |
Życie nie sprawia, że spotykasz ludzi, których chcesz spotkać. Życie daje Ci ludzi, którzy muszą Ci pomóc, zranić Cię, pokochać, opuścić i sprawić, że staniesz się osobą, którą masz się stać.
|
|
 |
Czasami mam wrażenie , że nie zdajesz sobie sprawy z tego , że na obecną chwilę jesteś najważniejszą osobą w moim życiu .
|
|
 |
nie kochanie, tym razem nie możesz jej mieć . wybacz !
|
|
 |
Kiedyś nie umiałam przestać o Tobie mówić, dziś słysząc Twoje imię, zatykam uszy i wmawiam sobie, że nic nie słyszę...
|
|
 |
Czasem mam ochotę wrzasnąć ludziom, "Serio?" trzasnąć drzwiami, wyjść i nigdy nie wrócić
|
|
 |
kolejny raz rozjebałeś mnie tym tekstem, że jestem pojebana, bo czekam na coś więcej, niż - szybki seks i melanż po nim.
|
|
 |
|
dzisiaj dziękuję. przecież nie zawsze było źle.
|
|
|
|