 |
Upadłam, fakt. Były momenty, kiedy rozpadałam się tysiąc razy i każdego jebanego razu misternie składałam od nowa. Pamiętam rozmyte od łez obrazy, nie pamiętam co pokazywały. Pamiętam, że bolało, że ból był tak wielki, że ledwo mogłam to znieść. Nie wymarzę z głowy tego jak rozpaczliwie machałam rękami,a to tylko sprawiało, że tonęłam szybciej. Byłam na dnie, przecież wiem. Teraz patrzę na moje blizny, na moje poranione ręce i idę do przodu z podniesioną głową, bo nieważne, że przegrałam sto razy, kiedy sto jeden wygrałam./esperer
|
|
 |
Zima-straszne . Nic tylko,jeśc , leżeć w łóżku i oglądać tv . Ale to tylko w przerwach , kiedy nie ma Ciebie . Bo wolę zajmować się Tobą .
Kocham bardzo , szykuję się i odliczam godziny .
|
|
 |
Mam ochotę na coś słodkiego,może czekoladka a moze ciasteczko,a może coś ostrego...Najbardziej mam ochotę zasmakować Twoich ust!
|
|
 |
Pamiętam kiedy pierwszy raz spojrzałam w Twoje oczy. Pamiętam ten strach, kiedy serce zabiło mocniej i zorientowałam się, że jestem słaba, bo na kimś mi zależy./esperer
|
|
 |
Jestem tak bardzo dumna z naszej córeczki . Nigdy nie sądziłam, że dziecko potrafi tyle zmienić , że obecność takiej małej istotki wniesie taką radość do naszego życia . Stworzyliśmy rodzinę NASZĄ własną, o której tyle rozmawialiśmy. Nasze plany spełniły się , Jej obecność umocniła nas w przekonaniu, że nie potrzebujemy powodu do miłości
|
|
 |
Miałam coś powiedzieć, ale nie miałam siły wcześniej, coś, że jak bardzo tęsknie i jak w ogóle można tak tęsknić i jak bardzo jestem kurwa już zmęczona, przerażona, przytłoczona, bezsilna i jeszcze o tym, jak od kilku dni nie myślę już wyłącznie o niczym, oprócz Ciebie i że mój uścisk może złamać Ci żebra i że och kurwa, jakie to będzie wspaniałe, cały ten bezsens w końcu zniknie.
|
|
 |
Patrzę na Nią i widzę całe swoje życie. Maleńkiego człowieczka, którego MY stworzyliśmy. Człowieczka, który dzięki Nam widzi, słyszy, czuje, obdarza Nas najwspanialszymi uśmieszkami, pokazuje swój diabelski charakterek... ale przede wszystkim Nas potrzebuje, Kocha tak jak My Kochamy Ją- do granic możliwości! Jesteś dla mnie całym światem. Żyję, od niespełna trzech miesięcy wiem, że naprawdę żyję!
Kruszyko, nie wyobrażam sobie, że mogłoby Cię nie być
|
|
 |
Myślę, że nigdy Tego nie zapomnę i jeszcze nieraz obudzę się z krzykiem w środku nocy. Nie zasnę do rana próbując zapanować nad łzami i bólem w klatce piersiowej. To wszystko będzie zaczynało się w moich oczach od nowa. Płacz matki, krzyk, kłótnie, obietnice taty, nieprzespane nocy, chęć odejścia z Tego świata na zawsze. Nigdy nie będę potrafiła wymazać tego z pamięci i chociaż udaję mi się o tym przez chwilę zapomnieć, to wraca. Ale codziennie wychodzę do ludzi, uśmiecham się i przez cały ten okres zachowywałam się dokładnie tak samo. Nigdy nie dałam po sobie poznać, że coś mnie dotknęło, przez coś płaczę i coś mnie zabija. Uznałam, że co mnie nie zabije to mnie wzmocni. I tak właśnie było - dziś nie daję przełamać się głupotom, plotkom i fałszywymi ludźmi. Za każdym razem powtarzam sobie, że zbyt dużo przeszłam i wciąż żyję, żeby coś takiego wywołało u mnie łzy.
|
|
 |
Szkoda, że nie wiesz jak cholernie mi zależy. Szkoda, że nie widzisz mojego strachu przed utratą Ciebie. Wiesz jak się wstydzę swojej przeszłości? Wiesz jak opłakuję wszystkie serca, które zraniłam? Szkoda, że nie mogę rozdrapać mojej klatki piersiowej i pokazać jak szczere są moje uczucia./esperer
|
|
 |
Ciężko mi zachować powagę w towarzystwie pozytywnie pokręconych ludzi ;)
|
|
|
|