|
Słowo '"przepraszam" jest jak plaster. To, że go użyjesz, wcale nie oznacza, że rana zniknie.
|
|
|
"A teraz ruszam spełniać marzenia.Zanim to nastąpi wstąpię do najlepszego sklepu by zaopatrzyć się w trzy worki zapału,pięć litrów wyobraźni oraz skrzydła,które uniosą mnie ponad własną głupotę i anty szlachetne lenistwo. Odrzucę w kąt te miliony godzin spędzone na bezsensownym rozmyślaniu. Ruszam. Nie dopuszczę do tego by moje serce przechodziło kolejne katusze, nie pozwolę by obumierało z każdym dniem niemocy doświadczenia bycia docenianą.Łapię za ster łajby mojego życia. Na mój honor przysięgam,że choćbym miała za to przypłacić worami pod oczami,zakwasami mózgu, totalnym wyczerpaniem i czymś tam jeszcze nie skończę marnie.Moje ''Ja'' jeszcze będzie kojarzyć się z czymś pozytywnym i inspirować.Odnalazłam w szarym kącie swojego wnętrza niezużyte pokłady nadziei, przydadzą się."
|
|
|
Na pozór miła, uśmiechnięta nastolatka- prawda ? No właśnie gówno prawda. Nie oceniaj mnie, bo znasz mnie na tyle na ile Ci pozwolę, czyli wcale. A z zewnątrz to sobie możesz oceniać.
|
|
|
Kiedy człowiekowi jest źle - Skarży się. Kiedy jest naprawdę źle - Milczy. Ale kiedy jest naprawdę bardzo źle - Śmieje się. Po prostu siada z założonymi rękami i śmieje się z tej całej, żałosnej sytuacji.
|
|
|
Nie płacz. Ludzie potrafią ranić i odchodzić. Wracać też potrafią, wiesz ?
|
|
|
"Fizycznie żyję i mam się dobrze, psychicznie jestem pochowana głęboko w ziemi."
|
|
|
Butelka coli, 3 paczki chipsów, czerwone Viceroy'e, tv i mam wyjebane.
|
|
|
Więc jeśli wolisz ją, to mnie zostaw w spokoju, nie zaczepiaj, nie rób nadziei, po prostu idź, bo mnie to nie bawi.
|
|
|
"Nie rozumiem życia, więc pozostawiam blizny, gorzka prawda, trudne dni, to mój koniec, drzazga w sercu mym."
|
|
|
Uważaj jak tańczysz, bo parkiet bywa śliski. Zaufane grono ludzi, przyjaciół, na nich też musisz uważać.
|
|
|
"Miałeś już nie raz samobójcze myśli, jedni odeszli a drudzy przyszli."
|
|
|
Albo się wyrycz, albo wygadaj się, albo przeklinaj, ale do cholery jasnej, nie duś tego w sobie.
|
|
|
|