 |
Mówił 'nie smuć się', a chwilę wcześniej dawał mi na to miliony powodów. Mówił 'tęsknię za Tobą', a nie pozwalał się zobaczyć. Mówił 'kocham Cię', szybko zapomniał o swoich uczuciach. / bezimienni
|
|
 |
Mam ochote kurwa odejść, gdzieś iść i z miejsca spalić wszystkie mosty
|
|
 |
Nie poznajesz mnie? Ja tak samo nie poznaje siebie.
W głowie mi się jebie, od tych ludzi i od Ciebie
|
|
 |
Nie jestem w stanie dać siebie więcej, niż jestem
|
|
 |
wtedy sukces, idealny zbieg okoliczności zawarty był, w każdym z tamtych uśmiechów, promienie słońca przebijające źrenice, to było warte, warte wszystkiego. za każdym razem, uwiecznianie chwil na błahych kadrach, by nie zapomnieć, by stały się wieczne i trwały najdłużej, znacznie dłużej niż My, chociaż każde z Nas doskonale wiedziało, że tych wszystkich uczuć, tego co tak naprawdę było i jest pomiędzy Nami, nigdy nie będziemy w stanie, umieścić w żadnych pikselach. / endoftime.
|
|
 |
miliony myśli, tych prawdziwych traktowanych jako żarty, ukrywane uczucia gdzieś, pomiędzy każdym ze słów, chwile zawahania, pustka opętała wnętrze, tamten uśmiech zastąpiony znikomym znakiem zapytania, to było coś co czuliśmy, co nigdy nie miało prawa wyjść na jaw, to bolało i, przegrało wraz z naszym odłożeniem siebie na później. / endoftime.
|
|
 |
I należysz do mnie - choć to nie kwestia posiadania.
|
|
 |
kobiecie wystarczy poznać jednego mężczyzne, żeby zrozumieć ich wszystkich.mężczyzna może poznać wszystkie kobiety i nie zrozumieć ani jednej.
|
|
 |
|
łzy wykuwają dziury, stare znajome kłucie. próbują zabić wszystkie wspomnienia, ale ja przecież będę pamiętać.
|
|
 |
-Kocham Cię. - Ale.. - Nie, nic nie piłem.
|
|
 |
dziś nie odbieram już telefonu, nie analizuję starych esemesów zatrzymanych gdzieś na dnie skrzynki odbiorczej, nie czytam zapełnionego milionami rozmów archiwum na gadu, nie przeglądam jego zdjęć uśmiechając się do ekranu, nie zwracam uwagi na jego imię widniejące w prawym dolnym kąciku pulpitu, nie wierzę w jego słowa, w te obietnice, dzisiaj nie czuję już nic, dla mnie dzisiaj on już nie istnieje. / endoftime.
|
|
 |
|
w głowie siedzisz mi Ty, samobójstwo i samookaleczanie się . / 69__
|
|
|
|