 |
` Udaję , że dotykam chmur , wystawiając ręce za szybę pędzącego woparach miejskich spalin samochodu . ;d
|
|
 |
Czasami rano wstaję z łóżka pełna życia , podekscytowana , radosna , a czasami nie chce mi się wstawać ... Czasami zaraz po przebudzeniu spędzam dwie godziny przed lustrem i pięć w łazience , a czasami spojrzę tylko raz , sprawdzając , czy jestem czysta . Czasami cały wieczór szykuję ubrania dopasowując te lepsze do najlepszych , a czasami wkładam to , co pierwsze nawinie mi się pod rękę . Czasami ... A wiesz od czego to zależy .? Od tego , czy Cię akurat w danym dniu mam zobaczyć . ;)
|
|
 |
` I czytając swój horoskop na niedziele uśmiech zawitał na mej twarzy . 'Miłość: Przeżyjesz wspaniałe chwile.' No tak . W końcu masz mnie pocałować . To ma być Twój prezent z okazji moich urodzin . Może jednak wszystko się uda i rzeczywiście będzie to moja najlepsza impreza , na której będę . Mam taką nadzieję . Kochanie , nie spieprzmy tego . '
|
|
 |
Był pierwszy chłopakiem , który zwyczajnie bał się jej dotknąć . Za każdym razem gdy stali na przeciw patrząc sobie w oczy , zawsze gdy ujmował z lekkim zawahaniem jej podbródek , czuła jak jego dłoń drży . Miała wówczas dziwne wrażenie . Jakby walczył sam ze sobą , usiłując kurczowo trzymać się jakiś zasad , które sam sobie wyznaczył . W jego oczach widać było wielką troskę . Zupełnie jakby widział w niej delikatną , porcelanową laleczkę , którą jeden fałszywy ruch mógł w jakiś sposób uszkodzić . ;*
|
|
 |
Na szczęście pracujesz całe życie , a na nieszczęście sekundę . ;[
|
|
 |
` Uwielbiam się z Tobą droczyć . Kocham kiedy udajesz obrażonego , a ja na wszystkie sposoby próbuję Cię rozbawić . Wielbię tą Twoją powagę , którą w takich chwilach ledwo utrzymujesz na twarzy .
|
|
 |
` Szczęście to to , czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na jego szukanie warto poświęcić całe życie . ;3
|
|
 |
` Ale bądź przy mnie , gdy będzie naprawdę źle . Gdy wszystko będzie się sypało . Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić . Wtedy najmocniej będę Cię potrzebowała .! ;*
|
|
 |
te słowa, w nerwach jak ostrze, przebijają skórę, dogłębnie wbijając się w klatkę piersiową powodują, nieopisywalny w słowa ból. ból kolejno łamanych się żeber, bez jakiegokolwiek braku zahamowań, czy też ewentualnej zgody na nawet ten najkrótszy oddech, powolnie miażdżą każdy skrawek Ciebie. / Endoftime.
|
|
 |
` A morał tej bajki jest krótki i i niektórym znany . Kochaj , a i tak nie będziesz kochany .
|
|
 |
` I to ciągłe wmawianie sobie 'nie kocham go' z każdym kolejnym dniem staje się coraz bardziej realniejsze , lecz wcale nie łatwiejsze .
|
|
 |
` Idziemy przez świat , kierując się marzeniami i ideałami . Często to , co wydaje się nieosiągalne , jest w zasięgu ręki . ;)
|
|
|
|